Świąteczna stylizacja paznokci z Semilac
09:13
Zapraszam Was dziś do świata lakierów hybrydowych Semilac. To jest dalsza część mojej przygody z tego typu stylizacją paznokci i stwierdzam, że teraz może być tylko jeszcze lepiej, gdyż kolory, jakie zagościły w mojej kolekcji są wprost przepiękne.
Spośród ogromu kolorów i ich odcieni wybrałam dla siebie cztery z nich. Ze względu na okres świąteczny/karnawałowy padło właśnie na barwy klasyczne, eleganckie, ale i z odrobiną błysku:
Classic Nude (004) - neutralny, idealny do grzecznych i eleganckich połączeń z innymi kolorami. Ze względu na jego delikatny wyraz zaproponuję także mojej mamie manicure z jego użyciem.
Grey (017) - bardzo elegancka postać mojej ukochanej szarości, dosyć ciemna, również neutralna idealnie wpasowująca się we wszelakie połączenia kolorystyczne. Dobre krycie, dwie warstwy tworzą efekt idealny.
Intense red (027) - TAK! To idealny kolor mojej każdej zimy jak i właśnie okresu świątecznego/karnawałowego. Przewijająca się czerwień zarówno w dekorowaniu wnętrz jak i w stylizacjach dotyczących detali w tym eleganckim szyku pozwala odmienić i uatrakcyjnić ten czas :).
Gold Disco (037) - piękny, brokatowy błysk, niemający nic wspólnego z mało kryjącymi, rozwodnionymi klasycznymi lakierami o szorstkim, zaczepiającym o wszystko wykończeniu, gdzie na paznokciu i tak zostaje trzy ziarenka brokatu na krzyż ;). Tutaj już pierwsza warstwa jest silnie satysfakcjonująca pod względem pokrycia płytki paznokcia migoczącym złotem, druga natomiast uzupełnia efekt o idealną wręcz, połyskującą taflę nietandetnego brokatu.
To nie jest moje pierwsze doświadczenie z lakierami marki, gdyż już od minionych wakacji cieszę się efektem jaki dają - tutaj poczytacie inny post o zapuszczaniu paznokci z lakierami Semilac.
Paznokcie wystylizowane lakierami hybrydowymi stają się bardzo trwałe, odporne na uszkodzenia.
Cóż to za wyzwanie dla lakieru, gdy jest się panią domu z 'american dream', która biega po mieszkaniu omiatając z mebli niewidoczny kurz w kapciach z puszkiem i obcasem, prawdziwym testem dla lakierów Semilac było przetrwanie w nienaruszonym stanie prac budowlano-remontowych, które miały miejsce w ubiegłym czasie w moim życiu - i nie było to tylko pokazywanie palcem kto co ma robić - co to by była za satysfakcja!? :D
Upiększając, a przy tym utrwalając paznokcie przy pomocy hybrydy z powodzeniem można wykonywać wszelakie domowe czynności od szorowania wanny po niekończące się zmywanie naczyń (to bardzo ważne w okresie przedświątecznym - ten okres to nie tylko czas cudu narodzin Boga, cudownych ozdób jak z magazynu i pachnących świec, ale i totalnego ogarniania obowiązków domowych razy X:)), a następnie wyjść na spotkanie ze znajomymi stwarzając wrażenie zadbanej, wiecznie leżącej i pachnącej różami kobiety :).
Było nieco z żartem, jednak naprawdę stylizacja paznokci przy pomocy lakierów hybrydowych Semilac pozawala mi na uciechę zadbanymi paznokciami przed długi czas - nawet trzech tygodni (jednak wówczas drażni mnie już odrost), dwa tygodnie to dla mnie czas optymalny, gdzie wszystko wygląda estetycznie.
Nie ma to tamto, w ostatnim czasie nie miałam jakichś prestiżowych wyjść, więc pozwoliłam sobie na przeprowadzenie wręcz skrajnego testu trwałości lakierów Semilac i trzymałam je dotąd, aż odrost zrobi się nie do zniesienia ;).
Przedstawiam Wam tutaj efekt po ponad 3 tygodniach (malowałam bardzo krótkie, nieidealne paznokcie):
Może nie wygląda to zbyt estetycznie (przepraszam), ale teraz mogę Wam z czystym sumieniem napisać, iż ten lakier hybrydowy (Biscuit) wytrzymał na moich paznokciach bez większych zarzutów 3 tygodnie i 3 dni - gdyby nie drastyczny odrost można by pokusić się o jeszcze chwilę noszenia. Przy tym wszystkim udało mi się także zapuścić piękne pazurki.
Prezentacja samych lakierów to nie wszystko, z przyjemnością prezentuję dziś także wykonany przeze mnie prosty, jednak elegancki i z odrobiną szaleństwa manicure świąteczny. Jest klasyczna czerwień i szarość, ale jest także odrobina błysku osiągnięta Semilac Gold Disco.
Powierzchnia lakieru wykończona topem pięknie się błyszczy, jest gładka i nawet brokatowy paznokieć o nic nie zaczepia, jest gładziutki.
Z pewnością nie raz jeszcze zobaczycie na moich paznokciach stylizacje z użyciem takich lakierów - jestem bardzo zadowolona z efektu jak i estetycznej wygody jaką dają te hybrydy.
Tymczasem czekam na Wasze wrażenia dotyczące przedstawionych kolorów, samego wykonania stylizacji, a także nowych pomysłów na stylizacje z wykorzystaniem tych barw !? :)
1 komentarze
Bardzo podoba mi się kolor Twojego lakieru do paznokci!
OdpowiedzUsuń