Świadomość konsumentów wciąż wzrasta, kupujemy rozsądniej i zwracając uwagę na wartości jakie posiadają w sobie produkty, których potrzebujemy. Ja od trzech lat bardzo uważnie wertuję składy tego co kupuję, dotyczy to zarówno produktów spożywczych jak i kosmetyków. Takie postępowanie pozwoliło mi w dużej mierze poznać już niektóre 'kruczki' i dziwnie brzmiące nazwy nie są mi już takie straszne :). Dziś właśnie o tych produktach, które ja wybieram!

Obecna dostępność półproduktów kosmetycznych, które pozwalają tworzyć własne kosmetyki, dostosowane do naszych wymagań jest wspaniałym rozwiązaniem! Tutaj naprzeciw moim potrzebom wyszedł sklep z mnóstwem produktów naturalnych MAZIDŁA.

Miałam już przyjemność stosować podstawową pielęgnacją z zastosowaniem organicznych produktów takich jak masło shea i masło kakaowe z Mazideł TUTAJ. Było to dla mnie naprawdę dobre doświadczenie, więc koniecznie chciałam poszerzyć swoją przygodę z typowo naturalnymi produktami.

Tym razem zdecydowałam się na wykonanie dwóch kosmetyków przy wykorzystaniu gotowych zestawów półproduktów. Jak wiadomo moje zainteresowanie pielęgnacją fiksuje się głównie w temacie dbania o cerę także w tej roli będę testować: Olejek "Eliksir młodości" oraz Żel "Eliksir młodości", które mają ze sobą idealnie współgrać i dostarczać skórze, aż 13 substancji aktywnych.

Chciałabym Wam przybliżyć właściwości produktów oraz składniki, które będą składać się na te niezwykłe, naturalne sera.

Mam nadzieję, że dokładne wgłębienie się w to zaciekawi Was równie mocno jak i mnie :).

Sugerowane właściwości:

- odżywienie, 

- nawilżenie poprzez zwiększenie poziomu wilgoci w naskórku i skórze właściwej,

- wygładzenie zmarszczek,

- silna regeneracja skóry,

- wzrost elastyczności skóry,

- ochrona przed przedwczesnymi zmarszczkami (działanie antyoksydacyjne),

- zmniejszenie przeznaskórkowej utraty wody,

- redukcja przebarwień posłonecznych (kuracja sześciomiesięczna),

- poprawa procesów gojenia skóry poprzez ogólne jej kondycjonowanie.

Bardzo podoba mi się to, że składniki aktywne są w stanie dotrzeć tutaj nieco głębiej (do skóry właściwej) a nie działać tylko powierzchniowo jak np. trójglicerydy, nawilżając pośrednio i tylko powierzchniowo.

Olej arganowy - 77% - wszystkim znany nawilżacz i odżywiacz bogaty w witaminy A, E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe.

Retinol (Witamina A) - 10%

Witamina C tetraizopalmitynian askorbylu - 10%

Kwas alfa-liponowy - 2%

Koenzym Q10 - 1%

Skład olejku wg INCI: Argania Spinosa (Argan) Nut Oil; Hydrogenated Retinol; Caprylic/Capric Triglyceride; Tetrahexyldecyl Ascorbate; Alpha Lipoic Acid; Ubichinon

Sugerowane właściwości:

- ochrona komórek macierzystych skóry, 

- rewitalizacja i odmłodzenie twarzy,

- wzrost jędrności, elastyczności skóry,

- ochrona przed przedwczesnymi zmarszczkami,

- zwiększenie poziomu wilgoci w skórze,

- zwiększenie grubości skóry i jej ochrona.

Potrójny kwas hialuronowy

Niacynamid - 5%

D-pantenol - 5%

Metabiotics resweratrol - 5%

Vitasource - 5%

Roślinne komórki macieżyste - 5%

Kolagen roślinny, Ekstensyna - 5%

Cococin - 5% 

Aloes - 1%

Skład żelu wg INCI: Hyaluronic acid;  Niacinamide ; Panthenol ; Pichia/Resveratrol Ferment Extract; Propanediol; Aqua (Water); Baicalin; Malus Domestica Fruit Cell Culture Extract ; Xanthan Gum; Glycerin; Lecithin; Phenoxyethanol; Aqua (Water); Aqua (Water); Hydrolyzed Extensin;  Cocos Nucifera (Coconut) Fruit Juice ; Aloe Barbadensis (Aloe vera) Gel. 

Oba produkty polecane są osobom, które zauważyły na swojej skórze pierwsze oznaki starzenia: utrata jędrności, suchość, brak zdrowego blasku, poszarzała skóra. Ze względu na fakt, iż moja skóra przez jakieś 10 lat mojego życia wystawiana była na działanie promieni słonecznych bez żadnej większej ochrony (odcisnęło to na niej swoje piętno - widoczne przebarwienia w postaci piegów, suchość, słabe naczynia krwionośne (nie lubią nadmiernego ciepła)) uważam, że te kosmetyki będą dla mnie idealne.

Zastosowanie:
Te naturalne kosmetyki można stosować solo (żel na dzień, olejek na noc) bądź w połączeniu na noc. U mnie stanowić będą wyłącznie kurację wieczorną.

Muszę przyznać jednak, że nieco boję się, aż 10% retinolu w składzie olejku - witamina A ma tendencję do wywoływania podrażnień przy mojej wrażliwej cerze, ale bardzo chcę spróbować jej działania. Natomiast ogromnie się cieszę z 10% zawartości witaminy C!

Zalecenia i moje odczucia:
Ze względu na zawartość dwóch tych składników cerę trzeba stopniowo 'przyzwyczajać' do ich działania, aby doraźnie nie uderzyć zbyt silnie.

Zaleca się użycie: początkowo 1 raz w tygodniu przez 2 tygodnie, następnie dwa razy w tygodniu.
Ja nie będę rozszerzać kuracji do stosowania co dwa dni, gdyż nie potrzebuję diametralnych efektów.
Możliwe jest delikatne złuszczanie naskórka i pieczenie.

Uwaga: olejku nie można stosować w czasie ciąży i karmienia piersią ze względu na retinol. Nie jest wskazane opalanie się. Można stosować olejek latem przy odpowiedniej ochronie przez promieniowaniem.

Trzeba być świadomym, że olejek może nie dać natychmiastowych efektów poprawy wyglądu cery, a wręcz przeciwnie, retinol w składzie może powodować początkowe przesuszenie, a nawet złuszczenie naskórka - dłuższe stosowanie ponoć wykazuje ogromną poprawę.

Tak czy siak ;) udowodniono, że składniki takie jak retinol, koenzym Q10 i witamina C są to składniki o najsilniejszym i najskuteczniejszym działaniu ANTI-AGE!

Zbierając moje myśli.

Co najbardziej ujęło mnie w samym wykonaniu tych kosmetyków? Żaden inny produkt drogeryjny nie pozwoli nam na własne oczy rozczłonkować składniki, zobaczyć co tak naprawdę nakładamy na naszą cerę - komponowanie ich w jedną całość pozwala czuć się pewnym, że nie wyląduje tam nic czego nie chcemy.

Więcej informacji (a wręcz skarbnica wiedzy o składnikach i półproduktach naturalnych) znajduje się na stronie MAZIDŁA, gdzie można samodzielnie wybrać, skomponować, zapoznać się ze składnikami i przepisami na świetne, organiczne kosmetyki!