Cześć!

Czasem brakuje pomysłu na szybki, smaczny posiłek. W tym poście chciałabym podrzucić Wam, być może, smaka na coś nieco wiosennego :).

1) Smoothie bananowo-truskawkowe z migdałami i siemieniem lnianym + placuszki pszenne na bazie zsiadłego mleka.

2) Zwykłe kanapki z chlebem wieloziarnistym, ale kolorowe dzięki czemu przyjemniej się je spożywa.

3) Sałatka miszmasz z kurczakiem w przyprawach (papryka, sól, zioła prowansalskie, czosnek) i zapiekanym chlebem wieloziarnistym.

4) Domowe koktajle/jogurty na bazie owoców, jogurtu naturalnego, śmietany i ziaren - do pieczywa. Jest to fajna alternatywa dla tych przesłodzonych, owocowych gotowców, które znajdujemy w sklepach :).

Ostatni tydzień upłyną pod znakiem wyjazdów także nie obyło się bez 'szybkiego jedzenia'. Czasem trzeba zgrzeszyć kebabem ;) pocieszam się zawsze tym, że przecież tam są warzywa! ;)

Przybywa wiosna, a wraz z nią chęć na znacznie lżejsze potrawy na bazie świeżych warzyw! 

Gdy robi się coraz cieplej mi osobiście nie chce się jeść zbyt ciężkich potraw jak działo się to zimą, tutaj stawiam coraz silniej na owoce i warzywa. 

A orzechy/bakalie/ziarna stały się już dawno nieodłącznym elementem mojej codziennej diety.

A wy na co macie smak? ;)