tag:blogger.com,1999:blog-84304860770221188732024-03-25T14:58:47.164+01:00StrudelkaUroda. Zdrowie. Lifestyle.strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.comBlogger276125tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-40441072855507001322022-04-04T08:29:00.005+02:002022-04-04T08:29:49.252+02:00Szminki, z którymi ciężko się rozstać<p> <span style="text-align: justify;">Szminka to ponadczasowy atrybut kobiecy, który przewija się w naszym życiu nawet jako pewien symbol seksapilu. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Niemniej jednak nie samo znaczenie szminek jest tak ważne jak sam fakt, że ich użycie przez nawet sam w sobie wyraz wizualny dodaje nam często pewności siebie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Według mnie aby ze szminką na ustach czuć się komfortowo powinna ona spełniać kilka warunków:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- <b>brak spływania</b> z ust,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- <b>brak podkreślania suchych skórek</b>,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- <b>brak przesuszania ust </b>(wręcz delikatne nawilżenie),</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- <b>trwałość</b>,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- dosyć matowe bądź <b>lekko satynowe</b> wykończenie (od silnego błyszczenia się i klejenia mamy, jak sama nazwa mówi, błyszczyki).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Chcąc połączyć te wszystkie aspekty marka <b>Golden Rose</b> wypuściła na rynek, jeszcze wręcz świeżutkie, nowiutkie i od niedawna dostępne w drogeriach szminki <b>Sheer Shine</b>.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcMtf6gBKjotL1Q_MW44HewVAiawqQb1YG_z4znES6p3YtzkW9oPiw-2jl_aZtsIlDqwcYR9cEk6wWE8qmT2rpDv-b_3OCuSvyHenBbOYaoF4Do5bBc5UlkeOdkEB9OKQt8KhCUuEZ75q_/s1600/IMG_8836.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcMtf6gBKjotL1Q_MW44HewVAiawqQb1YG_z4znES6p3YtzkW9oPiw-2jl_aZtsIlDqwcYR9cEk6wWE8qmT2rpDv-b_3OCuSvyHenBbOYaoF4Do5bBc5UlkeOdkEB9OKQt8KhCUuEZ75q_/s1600/IMG_8836.JPG" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Produkty otrzymałam w pięknym, ozdobnym, ale gustownym pudełeczku Golden Box. Fajnie mi się je w nim przechowuje, a i z pewnością posłuży mi jako pomoc w segregowaniu moich kosmetyków kolorowych jako dodatkowy pojemniczek na nie (nic się na marnuje) :P.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpBTyWZayZiTVW21UoL77ZbCaCEnYM-s7Gm9x7nzGvF7dyHtS8-03GIhAS41fNE7DwxKVt4Dh860QjJjCecC4JJ10X6M53hYDFrI7x8nuE1BCnCniB9FuH6wEvcD096_KdNiuGAzeAKID9/s1600/IMG_8840.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpBTyWZayZiTVW21UoL77ZbCaCEnYM-s7Gm9x7nzGvF7dyHtS8-03GIhAS41fNE7DwxKVt4Dh860QjJjCecC4JJ10X6M53hYDFrI7x8nuE1BCnCniB9FuH6wEvcD096_KdNiuGAzeAKID9/s1600/IMG_8840.JPG" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Opakowania szminek są minimalistyczne - to mi się podoba. Wygodnie się ich używa, a aplikacja nawet 'w biegu' podczas dnia, poza domem jest łatwa i szybka.</div><div style="text-align: justify;">Podczas wykonywania makijażu czy przechowywania w kosmetyczce, gdzie towarzyszą im pudry i podkłady opakowania szminek nie brudzą się trwale, co czasami zauważalne jest np. na tworzywach, z którego wykonywane są np. paletki cieni.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVZI2FBPIy0W-cRj5StmUFlWV80dywA05TJ0ncr9H52dmgkyuOvd5VjK0YC_vmeI4PaAN0Ysc1wpakGKyBP9oxYun-ddVlz59ZasGNhL4UM14BHI4qE9rO5dH9XXNFdPKbSpzDXVMH82La/s1600/IMG_8842.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVZI2FBPIy0W-cRj5StmUFlWV80dywA05TJ0ncr9H52dmgkyuOvd5VjK0YC_vmeI4PaAN0Ysc1wpakGKyBP9oxYun-ddVlz59ZasGNhL4UM14BHI4qE9rO5dH9XXNFdPKbSpzDXVMH82La/s1600/IMG_8842.JPG" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Same odcienie bardzo dobrze wpadają w mój gust, są dosyć neutralne, niemniej jednak jeden z nich należy do tych wyrazistych, na większe wyjście. Niekiedy można określać je jako nieco brudne róże, oranże i korale w zależności od intensywności nakładania - i tu nasuwa się pierwszy <b>plus szminek</b> - z ich użyciem <b>można z łatwością stopniować intensywność</b>.</div><div style="text-align: justify;"><b>Dodatkowym atutem szminek jest filtr UV 25.</b></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">W dalszej części posta z przyjemnością Wam opowiem dokładniej o każdym z nich i zaprezentuję wizualnie.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjggQKrrhPDtlQ5A0UOYYrNOMZTuCxzdC56dHtmpMtz2NphlbxPXQqqRyfpxn1PHifIFWdpFIxAHUhk-oY_445SdjcUeFj5dY55d8pq23aRxCJilt2zy07HzOjjD6RFXtdwT1p3B5bGJnLH/s1600/IMG_8843.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjggQKrrhPDtlQ5A0UOYYrNOMZTuCxzdC56dHtmpMtz2NphlbxPXQqqRyfpxn1PHifIFWdpFIxAHUhk-oY_445SdjcUeFj5dY55d8pq23aRxCJilt2zy07HzOjjD6RFXtdwT1p3B5bGJnLH/s1600/IMG_8843.JPG" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhEPugZwFi4qhyphenhyphensfM3thkZhhGNJeoyEigKV00FT7z_XIjXTwkFcdPlSAgw0ib8G1tTqGWm7X37fd_vaSdOgKhsI5-DHTnyt8OSyMLllGkn6FaAvnlaX2jbabPDqB2FYJIIf1TmnhRhjB4f/s1600/IMG_8845.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhEPugZwFi4qhyphenhyphensfM3thkZhhGNJeoyEigKV00FT7z_XIjXTwkFcdPlSAgw0ib8G1tTqGWm7X37fd_vaSdOgKhsI5-DHTnyt8OSyMLllGkn6FaAvnlaX2jbabPDqB2FYJIIf1TmnhRhjB4f/s1600/IMG_8845.JPG" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>Odcień 06 </b>- bardzo klasyczny, nieco zakrawający o nude, z pewnością poleciłabym go mojej mamie i sama z przyjemnością używam przy jednej warstwie na codzienne, zwykłe wyjścia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp54xraC9m-9fAzEZkwa3wM0aqLGXjN49fqClmNU61BAvls6AqcRq-9Mp5Glq6BYD266X_vv-vRDuzpo0pw_18fT9lv_fvo6ze8Y3MALkX6Ha29bnzWltc2fVgrWpJ1dDfcifJ9WotiUD0/s1600/IMG_8846.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp54xraC9m-9fAzEZkwa3wM0aqLGXjN49fqClmNU61BAvls6AqcRq-9Mp5Glq6BYD266X_vv-vRDuzpo0pw_18fT9lv_fvo6ze8Y3MALkX6Ha29bnzWltc2fVgrWpJ1dDfcifJ9WotiUD0/s1600/IMG_8846.JPG" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>Odcień 05</b> zawierający delikatne, nienachalne drobinki. Delikatny i również wpisujący się w codzienne trendy makijażowe, delikatnie podkreśla kolor ust nie dominując w makijażu</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9PgLk0xMTPwQh_hKga9ff1TlNbtmfEysg7aY1jtYLZAy5DTrBvKMaObayIYcCkMnojLHM3jEtm72-g3uBX_H-kdk3FTjioyXZZTsO6wop3kLdSaRydZgwW-FDchGFLJx49TtmrzzmdKbK/s1600/IMG_8848.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9PgLk0xMTPwQh_hKga9ff1TlNbtmfEysg7aY1jtYLZAy5DTrBvKMaObayIYcCkMnojLHM3jEtm72-g3uBX_H-kdk3FTjioyXZZTsO6wop3kLdSaRydZgwW-FDchGFLJx49TtmrzzmdKbK/s1600/IMG_8848.JPG" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>Odcień 10</b> - piękny, delikatny koral, który przy delikatnej warstwie sprawia wrażenie zmiękczonych, 'soczystych' ust, bez nadmiernego błysku jednak z delikatna poświatą satynową.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD7Qztx2d1DGhiQ_Gz_kw5822BrnQW0LnyOhz1NQK4VPSL5GcIjpu862rIIWHKHuGhonTFfui4XxTHoCuQDcEahXMOFQkYSEa-zcfS7tUMY2CLuc-SN4nmcg-omeA2EsIyAB9ZU_ntmyuB/s1600/IMG_8849.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD7Qztx2d1DGhiQ_Gz_kw5822BrnQW0LnyOhz1NQK4VPSL5GcIjpu862rIIWHKHuGhonTFfui4XxTHoCuQDcEahXMOFQkYSEa-zcfS7tUMY2CLuc-SN4nmcg-omeA2EsIyAB9ZU_ntmyuB/s1600/IMG_8849.JPG" /></a></div><br /><b>Odcień 08</b> - na moje oko delikatny oranż z minimalnymi drobinkami zatopionymi w zwartej, ale lekkiej konsystencji szminki, która pozostawia efekt nawilżenia, ale i nienachalnego koloru. Mocne krycie daje przy drugiej warstwie nakładanej na usta, natomiast jedna tworzy bardzo ładny, dzienny look.<br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmLca53FDmLenWdxKc5KKtz5YruFfwO520OgIsqUQAR-Hn1cU2DTtYUiXtlLwY2th9YZr59CykpMvYMP7s74QED2fPK7b_hmGK_Gw6BQ2npH9EWBZwQGCXr2uvct_ZJNNAQe26HHZXyDw_/s1600/IMG_8850.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmLca53FDmLenWdxKc5KKtz5YruFfwO520OgIsqUQAR-Hn1cU2DTtYUiXtlLwY2th9YZr59CykpMvYMP7s74QED2fPK7b_hmGK_Gw6BQ2npH9EWBZwQGCXr2uvct_ZJNNAQe26HHZXyDw_/s1600/IMG_8850.JPG" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><b>Odcień 19 - </b>bardzo intensywny koral, dający najsilniejszy efekt krycia z całej piątki szminek Golden Rose, które posiadam. Już przy jednym pociągnięciu na ustach pozostawia efekt doskonały na większe wyjście, mocny i dominujący w makijażu. Przy takim silnym kolorze na wargach make-up oka i twarzy jest u mnie minimalistyczny, aby nie robiło się tego zbyt dużo - tylko podkład i tusz.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjewemlC9H_PznATvtL8mQvSx12nTI8XACCW_1A2oTobrMBqqejElhip_nlqj3mdrVU0pjDiBHqI7n1enL8a_Vhyphenhyphen-vMbY31YNrLMOVTvElkMs4E-6KyAFtbhvK6IoxHtw-BnWLHIHNn9Bqd/s1600/IMG_8851.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjewemlC9H_PznATvtL8mQvSx12nTI8XACCW_1A2oTobrMBqqejElhip_nlqj3mdrVU0pjDiBHqI7n1enL8a_Vhyphenhyphen-vMbY31YNrLMOVTvElkMs4E-6KyAFtbhvK6IoxHtw-BnWLHIHNn9Bqd/s1600/IMG_8851.JPG" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Podsumowując analizę odcieni, które dostały się w moje dłonie muszę przyznać, że każdy jeden podoba mi się na swój sposób, jednak ze szczególną sympatią wybieram te bez drobinek, ale wyłącznie ze względu na własne upodobanie w tym względzie, nie z powodu jakiejś wady tych delikatnie połyskujących.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5hfRpfg82Y1kdmRHTsSZKQZAzIBIjPvukAAAGiNENPLxDbk6-AlKD-xC15SC0eCilIRz1YgetaFZVWacaR4x4dE4evveYRvA85yzvs27ddmQlsImfBkHvm_Sb5RKFeNRQutLHC7WKhXL/s1600/IMG_8852.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5hfRpfg82Y1kdmRHTsSZKQZAzIBIjPvukAAAGiNENPLxDbk6-AlKD-xC15SC0eCilIRz1YgetaFZVWacaR4x4dE4evveYRvA85yzvs27ddmQlsImfBkHvm_Sb5RKFeNRQutLHC7WKhXL/s1600/IMG_8852.JPG" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Trwałość szminek Golden Rose Sheer Shine określam jako średnią, nie barwią silnie ust na długo, można łatwo je usunąć przy demakijażu (mam inną szminkę, którą trudno wymyć nawet peelingując je szczoteczka do zębów - w niektórych sytuacjach to zaleta w innych wada :P).</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jeżeli chodzi o intensywność pigmentacji również określę ją na poziomie średnim, niemniej jednak dużym plusem jest możliwość uzyskiwania coraz to silniejszej barwy stopniowo nakładając kolejne warstewki.</div><div style="text-align: justify;">Myślę, że każda z nas bez problemu jest w stanie opracować sobie swój ulubiony poziom natężenia odcienia nałożonego na wargi.</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPOmmp_7QuX74YhoNhh9KAgSaTD9nGgSFUCgWV0US5UNvKAfBzuD5i8VUofJnO-1hMv_H1SMdIp6le2GKHGKwzKm5z3LfbTmWc66wnT1yEtTWw9Tbog45DfrieEh-y58iJ5IN3fHdKghug/s1600/IMG_8853.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPOmmp_7QuX74YhoNhh9KAgSaTD9nGgSFUCgWV0US5UNvKAfBzuD5i8VUofJnO-1hMv_H1SMdIp6le2GKHGKwzKm5z3LfbTmWc66wnT1yEtTWw9Tbog45DfrieEh-y58iJ5IN3fHdKghug/s1600/IMG_8853.JPG" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Prezentację szminek na ustach czy swatchach będziecie mogli obserwować na moim FB, a także w poście makijażowym, gdzie pisać będę jeszcze o szminkach Golden Rose.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jak wrażenia? Podobają Wam się kolory szminek serii Sheer Shine? Co myślicie na ich temat odnosząc się do mojego opisu?<br /><br />Pozdrawiam, Strudelka</div><div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-34153519272400165932019-11-13T10:17:00.000+01:002019-11-13T14:49:39.414+01:00Zrelaksuj się z zapachem / BISPOL CANDLES<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dzień dobry! Dziś o poranku chciałabym zapoznać Was z ucztą dla zmysłu powonienia. W przeciągu ostatnich tygodni w moim domu za sprawą świec BISPOL królowały zapachy apetyczne, słodkie, świeże oraz zdrowotne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIesHJyTSZwuLME6AcsRRmjar7GQIVdobUVYBU5MIVSkHmF5zgQ2hY2Qxeq2LQHnLq62XzLY4Wx7GLYDik-YLZ4ZN5qt-LUA4HIHUd_oMrRz5imU8spkm3guej3pZ52ProAEOOHm7FBMpp/s1600/IMG_2448.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIesHJyTSZwuLME6AcsRRmjar7GQIVdobUVYBU5MIVSkHmF5zgQ2hY2Qxeq2LQHnLq62XzLY4Wx7GLYDik-YLZ4ZN5qt-LUA4HIHUd_oMrRz5imU8spkm3guej3pZ52ProAEOOHm7FBMpp/s1600/IMG_2448.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zestaw świec, które pasują do siebie kolorystycznie wspaniale wygląda ustawiony na kominku w jesiennej aranżacji z wrzosami, a słodkie nuty unoszące się ze świecy Chocolate-Cherry otulają w długie wieczory. </div>
<div style="text-align: justify;">
Świeca czekoladowo-wiśniowa zamknięta jest w kwadratowym szklanym słoiczku, posiada trzy warstwy wosków co nadaje jej atrakcyjności wizualnej. Zapach jest w moim odczuciu ciepły, słodki, gdzie wyraźnie czuć sugerowane nuty aromatów, w żadnym wypadku nie jest chemiczny. Po godzinie palenia się świecy zapach wyczuwalny się w całym pomieszczeniu.<br />
Świecę znajdziecie pod linkiem: <a href="https://www.sklep.bispol.pl/shop/swiece-zapachowe-trojkolorowe-w-szkle">https://www.sklep.bispol.pl/shop/swiece-zapachowe-trojkolorowe-w-szkle</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv1WXvY67v48y1d5wvbhEUQKbV_Wcwf8erbUTssUnMCp0TpbI4I7ZsFUElLOiN5LtjXpw3AbrObGPofaMJhi5EVs-x7-4nOF-IIoYJj1ev47OIOAVlL9jN2430eU-uC55vHFp5O0WWLxa5/s1600/IMG_2449.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv1WXvY67v48y1d5wvbhEUQKbV_Wcwf8erbUTssUnMCp0TpbI4I7ZsFUElLOiN5LtjXpw3AbrObGPofaMJhi5EVs-x7-4nOF-IIoYJj1ev47OIOAVlL9jN2430eU-uC55vHFp5O0WWLxa5/s1600/IMG_2449.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Świeca wanilia-orchidea zamknięta jest w prążkowanym, szklanym słoiczku, podobnie jak w poprzednio opisywanej wosk nalany jest warstwowo co wygląda jak delikatne cieniowanie kolorów. Sam kartonik w jaki zapakowana jest świeca wyróżnia się wypukłościami faktury i należy do tych minimalistycznych i eleganckich, dlatego też wybrałabym ją na prezent.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zapach który wydobywa się odpaleniu ma w sobie dużo ciepła, ale także nadaje świeżości w pomieszczeniu, uważam, że świetnie nadaje się do zapalenia nawet o poranku i rozpoczęcia dnia taką przyjemną, lekką świeżością z nutą słodyczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Świeca zawiera olejki eteryczne co jest jej dodatkowym atutem. Świecę znajdziecie pod linkiem:<br />
<a href="https://www.sklep.bispol.pl/shop/swiece-zapachowe-trojkolorowe-w-prazkowanym-szkle">https://www.sklep.bispol.pl/shop/swiece-zapachowe-trojkolorowe-w-prazkowanym-szkle</a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFPW56Si_Eju7U-yK97nRI1WNNPjgyZgJrDwu09j_JwnET9pQLE4EUbsO9RDAH8uBo8C4mdVC0T0BpTNuwdx6CJ1UFW4sCqu_aDa5iWQf_yGEOJWuuP6IoR3ZeRL60SMky03HbmlS-YZ_v/s1600/IMG_2450.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFPW56Si_Eju7U-yK97nRI1WNNPjgyZgJrDwu09j_JwnET9pQLE4EUbsO9RDAH8uBo8C4mdVC0T0BpTNuwdx6CJ1UFW4sCqu_aDa5iWQf_yGEOJWuuP6IoR3ZeRL60SMky03HbmlS-YZ_v/s1600/IMG_2450.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Świeca Floral Inspirations posiada typowy zapach kwiatowy, pachnie mi wręcz słodkością kwiatowych nektarów.</div>
<div style="text-align: justify;">
Świeca zamknięta jest w szklanym pojemniczku, który zdobiony jest kwiatowym printem, a jak wiadomo motyw kwiatowy należy do tych bardzo kobiecych a obecnie też modnych i pożądanych.</div>
<div style="text-align: justify;">
Świeca pięknie prezentuje się w jesiennej aranżacji wraz z wrzosami i innymi purpurowymi akcentami co mnie jako estetkę mocno cieszy.<br />
Woń wydobywająca się ze świecy jest intensywna, zapach wypełnia całe pomieszczenie.<br />
Świecę znajdziecie tutaj:<br />
<a href="https://www.sklep.bispol.pl/shop/height_min=7.8&height_max=8&price_min=4.99&price_max=4.99">https://www.sklep.bispol.pl/shop/height_min=7.8&height_max=8&price_min=4.99&price_max=4.99</a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyIJ94acA3ZP9R29cwhcg2sITKPkHlDszC377ZLg_Oeg_d4N00OtbSjqNDUpDmpOJ8SOitEpkURoMUpUqLkvlo5w7-GaXi1AysEpwN31F74WkFjyI22Y29CoBozab1Sk-A4OGzrupPmGaR/s1600/IMG_2451.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyIJ94acA3ZP9R29cwhcg2sITKPkHlDszC377ZLg_Oeg_d4N00OtbSjqNDUpDmpOJ8SOitEpkURoMUpUqLkvlo5w7-GaXi1AysEpwN31F74WkFjyI22Y29CoBozab1Sk-A4OGzrupPmGaR/s1600/IMG_2451.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Klasyczne podgrzewacze o zapachu lawendy są moimi ulubionymi także wybieram je zawsze z przyjemnością. Nie tylko sam wygląd lawendy jest w stanie mnie zachwycić, ale także jej zdrowotny, świeży zapach. Podgrzewacze powoli uwalniają delikatny zapach, nie jest on intensywny ani drażniący - po prostu przydatny, fajny klasyk.<br />
Świecę znajdziecie pod linkiem do sklepu:<br />
<a href="https://www.sklep.bispol.pl/shop/height_max=2&price_min=6.99&price_max=6.99">https://www.sklep.bispol.pl/shop/height_max=2&price_min=6.99&price_max=6.99</a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNuFx6nY_Xm0RkeXjDBrdS7q3bbjEzWoa4ikaKWFw_Ue6QYKqGKH199_HU55jLtGdCSzFUkfNYdrx3MAvAk9n5ByNYka5ZYMA4mVKtKPDgTQ1iuUNUYjtc1D1lpEib6S2dYVKBTDfijHRA/s1600/IMG_2452.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNuFx6nY_Xm0RkeXjDBrdS7q3bbjEzWoa4ikaKWFw_Ue6QYKqGKH199_HU55jLtGdCSzFUkfNYdrx3MAvAk9n5ByNYka5ZYMA4mVKtKPDgTQ1iuUNUYjtc1D1lpEib6S2dYVKBTDfijHRA/s1600/IMG_2452.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Bardzo lubię świece, są one nieodłącznym elementem jesienno-zimowego wystroju i tworzeniem klimatu w moim domu. Zazwyczaj są to świece naszej rodzimej marki BISPOL, która nigdy mnie nie zawodzi, a uwierzcie mi, że przez moje dłonie przewinęło się już bardzo dużo ich zapachów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pozdrawiam Was ciepło! </div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-71254795565999641692019-05-16T14:44:00.000+02:002019-05-16T14:46:10.617+02:00Żele pod prysznic dla delikatnej skóry / Solverx<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: 14px; text-align: left;">Powrót pielęgnacyjny obejmuje również dbałość o skórę, gdzie jedną z ról odgrywać będą produkty pod prysznic Solverx, których cechą charakterystyczną jest delikatność oraz obecność naturalnych składników.</span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-size: 14px; text-align: left;"></span><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: 14px; text-align: left;">Poza dokładnym oczyszczaniem ciała ich zadaniem jest również łagodzenie podrażnień oraz nawilżanie skóry za sprawą zawartości naturalnych olei, ekstraktów oraz kwasu laktobionowego.</span></div>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-size: 14px; text-align: left;">
</span><span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-size: 14px; text-align: left;"></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: 14px; text-align: left;">Moje pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne i tak też pozostało do dziś, a mijają już dwa miesiące od rozpoczęcia stosowania.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 14px; text-align: left;"><br /></span></div>
<span style="background-color: white; color: #1c1e21; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 14px; text-align: left;">
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLnoMDuSYBa8HuyaURp4SCZJ5gA85B2FunoO4nKhHBLcVU6RXzGp4ReW7JOzXWllxHjk2piBpqWEYzFG8ylsMIh40wyvfpVYUAo6FbMvLIGAzGuqwlhVMWrALC26vrTAGmBCh6j_YY8Xl4/s1600/IMG_1048.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLnoMDuSYBa8HuyaURp4SCZJ5gA85B2FunoO4nKhHBLcVU6RXzGp4ReW7JOzXWllxHjk2piBpqWEYzFG8ylsMIh40wyvfpVYUAo6FbMvLIGAzGuqwlhVMWrALC26vrTAGmBCh6j_YY8Xl4/s1600/IMG_1048.jpg" /></a></div>
<br />
Produkty przedstawione w niniejszym poście posiadają wygodne opakowania z pompką, dzięki którym wydobywa się z nich odpowiednia, pożądana ilość żelu.<br />
<br />
Pojemność to 500 ml, a cena waha się w okolicach 70 zł.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Żele pod prysznic Solverx</b> występują w kilku wariantach i wersjach zapachowych - dla kobiet, dla mężczyzn oraz ten do skóry atopowej, który nazwałabym takim nieco uniseks, gdyż moim zdaniem mogą go stosować zarówno panie jak i panowie, jego zapach jest bardzo neutralny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Opisywane produkty pod prysznic posiadają dosyć <b>gęstą konsystencję emulsji</b>, dzięki temu już niewielka ilość pozwala na wmasowanie w całe ciało.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obawiałam się, że przy tego typu specyfikach, które zastrzegają sobie delikatność efekt mycia i uczucie czystości będą niezadowalające, niemniej jednak dzięki <b>lekkiemu spienianiu</b> się tych kosmetyków, a zarazem przyjemnemu zapachowi otrzymuję zawsze odpowiednie oczyszczenie skóry, uczucie świeżości bez podrażnień.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jestem posiadaczką skóry suchej, skłonnej do zaczerwienień, pękających naczyń krwionośnych, od zawsze borykam się z silnym ściągnięciem skóry po prysznicu. W przypadku użycia zarówno wariantu emulsji do skóry atopowej jak i do tej delikatnej moja <b>skóra jest złagodzona, napięcie wysychającej skóry po kąpieli jest znacznie mniej odczuwalne</b> niż w przypadku do tej pory stosowanych płynów i żeli.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaoXnT3TyWDttPmZtU5WxW28GFBVE_zSEFLmog8RnhjFnyLTvaTW48vyUJLryPt14mCCG09TDKTklcTdiOtN8OgDLIJFW22HYJhyHnaMixRkj-eRKVBCRDBoMqOdWAZ5LpUvWyx8YDbzTH/s1600/IMG_1049.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaoXnT3TyWDttPmZtU5WxW28GFBVE_zSEFLmog8RnhjFnyLTvaTW48vyUJLryPt14mCCG09TDKTklcTdiOtN8OgDLIJFW22HYJhyHnaMixRkj-eRKVBCRDBoMqOdWAZ5LpUvWyx8YDbzTH/s1600/IMG_1049.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Po użyciu i spłukaniu na skórze pozostaje taka bardzo delikatna powłoczka, która nadaje gładkość (myślę, że to za sprawą olejków), w żadnym wypadku nie obciąża, nie klei się i nie pozostawia uczucia oblepienia skóry.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zazwyczaj po kąpieli biegłam od razu wsmarować cokolwiek w ciało, aby pozbyć się efektu ciągnięcia i szczypania skóry, po zastosowaniu opisywanych produktów już tak nie jest. Nie muszę niezwłocznie stosować nawilżaczy, gdyż skóra mą tę wyżej wspomnianą minimalną 'warstewkę' ochronną.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedyś używałam takiego kremu/żelu pod prysznic znanej marki, jednak po użyciu nie czułam się czysta, nie odczuwałam tej świeżości jak w przypadku Solverx, tylko efekt jakbym wysmarowała się balsamem i polała go wodą bez efektu mycia ;-).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Można powiedzieć więc, że produkty Solverx łączą w sobie zarówno delikatność jak i skuteczność.</div>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGGzbmcMvj45tg3emjYfzEoPDXsxcJ3zkWg1vjNLgX2tirsmB8bCA_jcE6ND0Vq8paMKI3Hs9DrH-kZlP0mRIODpPEfLWKwm3MevFupvHvfbDbzTR4Un_zBfKmMO6FBRTrCywa3ncOrGUx/s1600/54433466_2430972313600681_2286632097240055808_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="960" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGGzbmcMvj45tg3emjYfzEoPDXsxcJ3zkWg1vjNLgX2tirsmB8bCA_jcE6ND0Vq8paMKI3Hs9DrH-kZlP0mRIODpPEfLWKwm3MevFupvHvfbDbzTR4Un_zBfKmMO6FBRTrCywa3ncOrGUx/s1600/54433466_2430972313600681_2286632097240055808_n.jpg" /></a><br />
<br />
Z czystym sumieniem polecam Emulsje pod prysznic Solverx do codziennego zastosowania, są one dobrym rozwiązaniem dla osób z wrażliwą skłonną do przesuszeń skórą.<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-12630017145170126292019-05-15T16:25:00.002+02:002019-05-16T14:49:35.519+02:00Nieinwazyjna redukcja zmarszczek mimicznych / Peel Mission<div style="text-align: justify;">
Dziś chcę przedstawić Wam kosmetyki pielęgnacyjne, które towarzyszą mi już od dwóch miesięcy i bardzo sobie je cenię jeżeli chodzi o dbałość o moją cerę. Przyglądam się im uważnie już od długiego czasu i myślę, że po takim czasie mogę wyrazić swoją rzetelną opinię jeżeli chodzi o B-LIKE Tonic oraz B-LIKE Cream utrzymujące w ostatnim okresie moją cerę w bardzo fajnym stanie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AVw8Lxs0wJ0H7qgsidAULsDUcHufZqx4vn3J0D7jU7rVYprSouaMdfMLeDbaG7Cog59UBfgXnfpCQcmQlpTGovvv3N9gItj1DnHGgRNpKW9AolZLYOiuo24FQ-9g9FAmdL3mQChuroz2/s1600/IMG_1054.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AVw8Lxs0wJ0H7qgsidAULsDUcHufZqx4vn3J0D7jU7rVYprSouaMdfMLeDbaG7Cog59UBfgXnfpCQcmQlpTGovvv3N9gItj1DnHGgRNpKW9AolZLYOiuo24FQ-9g9FAmdL3mQChuroz2/s1600/IMG_1054.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zadaniem przedstawianych w niniejszym poście kosmetyków jest niwelowanie zmarszczek mimicznych oraz pielęgnacja skóry twarzy i szyi.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zawarty w nich kwas gamma-aminomasłowy odpowiada za hamowanie sygnałów synaps nerwowych szlakami kanałów jonowych, natomiast kompleks składników zawierający peptyd biomimetyczny pozwala na blokowanie uwalniania neuroprzekaźników acetylocholiny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystko to oznacza, iż zastosowanie zarówno toniku jak i kremu rozluźnia mięśnie twarzy odpowiedzialne za tworzenie się zmarszczek mimicznych, pozwala na odprężenie twarzy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Produkty poza składnikami aktywnymi bezpośrednio eliminującymi widoczność zmarszczek mimicznych zawierają w sobie także skuteczne składniki antyoksydacyjne, pobudzające syntezę kolagenu a także niezbędne w utrzymaniu zdrowej, nawilżonej oraz promiennej cery takie jak Tripeptyde-10 oraz Tripeptyde-1.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zastosowanie toniku oraz kremu powinno odbywać się dwa razy dziennie (rano i wieczorem) i tak też robiłam stosując się do zaleceń.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Tonik B-LIKE Peel Mission</b> zamknięty jest w plastikowej, wygodnej buteleczce otwieranej na 'klik'. Niewielki otwór pozwala odpowiednio dozować płynny kosmetyk, bez zbędnego jego nadużywania, co sprzyja jego wydajności.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszym krokiem w mojej wieczornej jak i porannej pielęgnacji stało się użycie toniku, który posiada bardzo przyjemny, orzeźwiający, cytrusowy zapach, w żadnym wypadku nie jest drażniący (choć jestem wrażliwa na zapachy). Po użyciu skóra staje się sprężysta i delikatnie napięta, jednak bez nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia. Użycie toniku zawsze pozostawia moją skórę odświeżoną.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pojemność: 200 ml</div>
<div style="text-align: justify;">
Cena: ok 100 zł</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMduszKbIH3x47y4kXixbG1F7snYrZeWvbYlk-9CezOFOuQsVODtgR97KhbR9Zxh0NutBv4cyCeR9p-Sf2Jx7Tks93dOym6q8rdXChUeNZbkRJq0szCgczNJib7ZlrIScnFxjcR-IBNbjL/s1600/IMG_1052.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMduszKbIH3x47y4kXixbG1F7snYrZeWvbYlk-9CezOFOuQsVODtgR97KhbR9Zxh0NutBv4cyCeR9p-Sf2Jx7Tks93dOym6q8rdXChUeNZbkRJq0szCgczNJib7ZlrIScnFxjcR-IBNbjL/s1600/IMG_1052.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Drugi krok pielęgnacji mojej wrażliwej, skłonnej do przesuszeń cery jest <b>Krem wygładzający zmarszczki mimiczne B-LIKE Cream Peel Mission.</b> Podobnie jak tonik posiada miły, cytrusowy zapach, jego konsystencja jest gęsta i treściwa. wystarczy niewielka ilość by użyć go w miejscach najbardziej widocznych zmarszczek mimicznych takich jak czoło, okolice ust i nosa. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Generalnie krem tak mocno posłużył mojej cerze, że nakładam go na całą twarz, mając na uwadze to aby nie stosować, go zbyt blisko oczu, gdyż może je podrażnić ze względu na zawartość kwasu.</div>
<div style="text-align: justify;">
Po użyciu kremu moja cera staje się promienna, widać na niej odżywienie i wygładzenie. Podczas dwumiesięcznej kuracji nie zauważyłam choćby najmniejszych efektów komedogennych, nie zapchał porów. </div>
<div style="text-align: justify;">
Pomimo treściwej konsystencji bardzo przyzwoicie się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy co jest niezaprzeczalnym atutem.</div>
<div style="text-align: justify;">
Na mojej 28-letniej cerze nie widać jeszcze zbyt silnych zmarszczek, niemniej jednak te mimiczne już się pojawiają, widać to zwłaszcza wieczorem po całym dniu - po nałożeniu kremu skóra staje się napięta i sprężysta, a drobne zmarszczki jakby się wypełniają.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem w swoim składzie poza kwasem oraz peptydami zawiera także cenne ekstrakty oraz proteiny, widzimy w nim także popularny silikon, jednak jest on daleko w składzie więc uważam, ze w kremie głównie działają składniki aktywne,a nie złudna ingerencja składnika pod nazwą Dimethicone.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pojemność kremu: 50 ml.</div>
<div style="text-align: justify;">
Cena: ok 130 zł<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeJxKYy1TPsvLciqiYNuSs3LEOAGPjNwvYO4f6lwAjSOa1IvgSl3IOH11FkzcfmG3ATPv6YLLg8LHDP3ACyhEmQt15-a4H3qvpPHZVY1bOg7nZktKMA7HqozQqnAlbJJyjLtkZKpJVX4pd/s1600/54192511_2422476157783630_6144431993783320576_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="960" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeJxKYy1TPsvLciqiYNuSs3LEOAGPjNwvYO4f6lwAjSOa1IvgSl3IOH11FkzcfmG3ATPv6YLLg8LHDP3ACyhEmQt15-a4H3qvpPHZVY1bOg7nZktKMA7HqozQqnAlbJJyjLtkZKpJVX4pd/s1600/54192511_2422476157783630_6144431993783320576_n.jpg" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wierzę, że zastosowanie toniku i kremu zawierającymi tak skondensowane w sobie aktywne składniki nie tylko doraźnie poprawia stan mojej skóry, ale także pobudzając syntezę kolagenu pozwolą jej lepiej wyglądać w przyszłości.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dążąc już powoli ku podsumowaniu chcę napisać, iż jestem bardzo zadowolona z użycia produktów Peel Mission, służą one mojej cerze, a obiecane przez producenta działanie jest widoczne. Samo zastosowanie jest bardzo przyjemne dzięki odświeżającemu zapachowi i wygodnemu sposobowi aplikacji. Produkty są godne polecenia.</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-1800212161017680372019-05-11T15:55:00.000+02:002019-05-11T15:55:09.394+02:00Gentle Day kobietom<div style="text-align: justify;">
Z silnej ciekawości skusiłam się ostatnio na dokonanie testów różowych paczuszek z zawartością dedykowaną nam kobietom.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nigdy wcześniej nie spotkałam przedstawianych produktów na sklepowych półkach dlatego też postanowiłam spróbować czym wyróżniają się kobiece produkty Gentle Day.</div>
<div style="text-align: justify;">
W obecnym czasie mocniej zwracamy uwagę na to czego używamy i z jakich składników jest to wykonane. Wiele osób uczulonych jest na bielone chlorowane materiały, dlatego naprzeciwko temu wychodzą produkty, które dziś przedstawiam. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUgdcATRZhK0d4aFk3SZ5_NV_In0xJoULqKR1jHuikyVsRgOmWLbXC09u9788Plh9smrqmoOmkb5ZtQNnRYzYRmxfru-Ssxn3XO-M5fKdYpuhoQ0w7mK_2KP2UFo8MQGBQgHmaBAZFahg8/s1600/IMG_1045.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUgdcATRZhK0d4aFk3SZ5_NV_In0xJoULqKR1jHuikyVsRgOmWLbXC09u9788Plh9smrqmoOmkb5ZtQNnRYzYRmxfru-Ssxn3XO-M5fKdYpuhoQ0w7mK_2KP2UFo8MQGBQgHmaBAZFahg8/s1600/IMG_1045.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niezaprzeczalnym plusem podpasek, tamponów oraz chusteczek nawilżanych jest to iż wykonane są z organicznej bawełny, która nie jest chemicznie wybielana. Produkty są hipoalergiczne i zawierają certyfikat ECO. </div>
<div style="text-align: justify;">
Zadaniem produktów jest zapewnienie kobiecie komfortu i odpowiedniej chłonności podczas miesiączki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podpaski występują w dwóch wariantach: na dzień i na noc, gdzie pod względem tych zmienia się ich wielkość i kształt.<br />Są one cienkie i odpowiednio miękkie, nie przeszkadzają, nie powodują otarć.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zapakowane są w obszerną folijkę, która umożliwia wygodne rozpakowanie oraz zapakowanie zużytych produktów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />Producent gwarantuje, iż podpaski posiadają materiał który spełnia funkcje wentylujące przez co niwelują nieprzyjemny zapach. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEltucK_0eb8VUl4SVyQdEcsnw83h_1RqFGAvuehLLREP8bGVs10x5-auN95sdDlqjaGJF9COinm5_eFNPy2dyi2frfLbO-It5y_ULxnrBXufFkU8fPVkBbrx1lnIxwOUjWYgHQTHC-2qj/s1600/IMG_1046.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEltucK_0eb8VUl4SVyQdEcsnw83h_1RqFGAvuehLLREP8bGVs10x5-auN95sdDlqjaGJF9COinm5_eFNPy2dyi2frfLbO-It5y_ULxnrBXufFkU8fPVkBbrx1lnIxwOUjWYgHQTHC-2qj/s1600/IMG_1046.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tampony mają tradycyjny kształt, odpowiednio pochłaniają wydzieliny.</div>
<div style="text-align: justify;">
Podobnie jak podpaski występują w dwóch wariantach, mniej i bardziej chłonnym.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie zauważyłam wyjątkowej chłonności, nie różnią się specjalni niczym od innych dostępnych na sklepowych półkach produktów, niemniej jednak wyróżnia je właśnie wyjątkowe pochodzenie bawełny z której są wykonane.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o chusteczki, są bardzo przydatne, służąc odświeżeniu. Nie zawierają szkodliwych substancji oraz alkoholu, nie posiadają zapachu, co według mnie jest dodatkowym plusem. Dobrze jest zawsze mieć takie w torebce.</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-15473132274713578762019-03-26T16:05:00.001+01:002019-03-26T16:05:44.068+01:00Naturalny Krem Skin Food Light WELEDA<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś przedstawiam Wam krem do zadań specjalnych. Odżywczy, bogaty w składniki naturalne, a zarazem lekki, dedykowany osobom borykającym się z przesuszeniem niektórych partii ciała, a mianowicie krem Skin Food Light marki WELEDA. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsetn48Yrbw52N6Pasvn37wZ03KqNkomConf26GdxBNXEG7hIIavu07lExDqz__5w7AnD8Abev_VwfvhAa12YW15yxUiF-QKkIIWcVKIt3cGh41xkrMD3uFQv7lgV7llOABNHUc6AlfucD/s1600/weleda_naturalny_krem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsetn48Yrbw52N6Pasvn37wZ03KqNkomConf26GdxBNXEG7hIIavu07lExDqz__5w7AnD8Abev_VwfvhAa12YW15yxUiF-QKkIIWcVKIt3cGh41xkrMD3uFQv7lgV7llOABNHUc6AlfucD/s1600/weleda_naturalny_krem.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
W składzie kremu Skin Food Light znajdują się dary natury.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Produkt ma bardzo przyjemny zapach, nieco żywiczny, trochę ziołowy, jednak jest on dosyć intensywny tak więc nie nakładam już w duecie z nim niczego co ma jakikolwiek zapach.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Próbowałam stosować krem na twarz zarówno na noc jak i na dzień pod makijaż, w obu wersjach sprawdza się bardzo dobrze, jednak głównie ulubowałam go sobie w zastosowaniu wieczornym w przypadku wyjątkowego przesuszenia, gdy widzę, że skóra potrzebuje natychmiastowej pomocy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo fajnie radzi sobie z regeneracją dłoni, które w ostatnim czasie w ferworze wiosennych prac ogrodowych silnie ucierpiały i skóra na nich jest mocno przesuszona, wręcz piekąca. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ten krem do bardzo suchej skóry stosuję również na łokcie i kolana, gdyż w tym okresie wiosenno-letnim borykam się zawsze z dużymi przesuszeniami. Skóra kryta pod ubraniami, niewidząca słońca błaga o odżywienie i odrobinę witalności.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zdecydowanie zauważyłam, że moja skóra, która w ostatnim czasie (dwóch lat) była dosyć oszczędnie traktowana kosmetykami pielęgnacyjnymi po prostu odżyła, gdy zaczęłam nakładać na nią opisywany krem. </div>
<div style="text-align: justify;">
Działa on doraźnie, już po chwili niweluje napięcie skóry, nadaje jej zdrowy wygląd i miły zapach. Nawilżenie utrzymuje się długo.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem Skin Food Light nie pozostawia bardzo tłustego filmu, który nie jest przez nas pożądany, szybko się wchłania, pozostawia jedynie delikatną warstewkę ochronną za sprawą której skóra jest gładka i wygląda zdrowo.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak widać poniżej krem, pomimo tego, że w ramach testów zastosowałam go w dużej ilości wchłonął się idealnie w moją wygłodniałą skórę, która momentalnie zrobiła się świetlista i widocznie odżywiona. Nie dziwię się więc idei marki, faktycznie taki krem okazuje się pożywieniem dla skóry, która jego łaknie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYkNQ5sPbwtI-tB0l_lHlzmrEzRyICYgxs9RmzBkGkHRysOaH47PwxpKO4BQGaJHjFQvUnfcv-GuRl4N68CsKNeXMpaWI4xJq9wOSRxPrfts4wAifs9Xjrb7-lfo9LTrlLG-RGDa8XX-p8/s1600/IMG_0084.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYkNQ5sPbwtI-tB0l_lHlzmrEzRyICYgxs9RmzBkGkHRysOaH47PwxpKO4BQGaJHjFQvUnfcv-GuRl4N68CsKNeXMpaWI4xJq9wOSRxPrfts4wAifs9Xjrb7-lfo9LTrlLG-RGDa8XX-p8/s1600/IMG_0084.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6UI6oon-vUyg9jXhwCSdPRbjvlD-vK6LEM-HZT_uibWLYtu3yJWjyXvya68sgk96m11dJWm5XpLvkfn9kHgssAcIcCQbn-VcDN0EKcb6HwDoeCBJjitYz5RjGETZbvhcV6guhdbAyxk4I/s1600/IMG_0085.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6UI6oon-vUyg9jXhwCSdPRbjvlD-vK6LEM-HZT_uibWLYtu3yJWjyXvya68sgk96m11dJWm5XpLvkfn9kHgssAcIcCQbn-VcDN0EKcb6HwDoeCBJjitYz5RjGETZbvhcV6guhdbAyxk4I/s1600/IMG_0085.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEao_INcvuZn3TxPrK9o323pNn16__Ptkyn1pJZVIw9AI3nDUkdm288dT1VRRreIRsO6F8kdAlcbqtomIxG5pULxuhunU6Lg_64uXo6y09xpfD591__ao6q9O3Ddh69yQW32kmtYxlkyw4/s1600/weleda_skin_food_light.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEao_INcvuZn3TxPrK9o323pNn16__Ptkyn1pJZVIw9AI3nDUkdm288dT1VRRreIRsO6F8kdAlcbqtomIxG5pULxuhunU6Lg_64uXo6y09xpfD591__ao6q9O3Ddh69yQW32kmtYxlkyw4/s1600/weleda_skin_food_light.jpg" /></a></div>
<br />
Całemu temu miłemu zastosowaniu towarzyszy świadomość dobrego składu, która tym bardziej zaspokaja moją potrzebę zadbania o skórę w kryzysowych sytuacjach. Atutem tutaj jest także uniwersalność, ze względu na delikatne składniki można stosować go zarówno na twarz jak i inne partie ciała.<br />
<br />
Jest to dobry krem na sytuacje kryzysowe, w silnym przesuszeniu skóry działa od razu dając skórze ukojenie.<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-21141940523424900732019-03-24T20:30:00.000+01:002019-03-24T20:30:07.417+01:00Synchroline Dermokosmetyki<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś chcę zapoznać Was z kosmetykami pielęgnacyjnymi jakie miałam okazję stosować w okresie ubiegłego miesiąca. Moja pielęgnacja ciała jest obecnie dosyć minimalistyczna, niemniej jednak nie wyobrażam sobie rezygnacji z tak ważnego jej <b>oczyszczania</b> oraz <b>nawilżania</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W zakresie spełniania tych dwóch funkcji znalazły się kosmetyki Synchroline, a mianowicie: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1) Wyrób medyczny <b><span style="color: #9fc5e8;">SynchroUrea</span></b>, który ma postać zwartego, gęstego balsamu do ciała.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2) Hydroaktywny żel oczyszczający do twarzy Hydratime Remover.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3) Nawilżający krem do twarzy Hydratime Plus.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNmcb-83I6TPXTCmw8lZRPMzLQgTo5Upxc1z41TmLO40XLd1TE00WOM6T0oBRslzszRHN-WZAyToh67-ew6Sny_JEKHsdRmIwbBM32AOKga5qWyKlT-ouU3YFzVA0BwrFccxsyApwWUpJm/s1600/IMG_4572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNmcb-83I6TPXTCmw8lZRPMzLQgTo5Upxc1z41TmLO40XLd1TE00WOM6T0oBRslzszRHN-WZAyToh67-ew6Sny_JEKHsdRmIwbBM32AOKga5qWyKlT-ouU3YFzVA0BwrFccxsyApwWUpJm/s1600/IMG_4572.JPG" /></a></div>
<br />
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
SYNCHROUREA</h4>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki aktywne: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Mocznik wiążący wodę w naskórku, wzmacniający barierę ochronną skóry, silnie nawilżający.</div>
<div style="text-align: justify;">
Kwas jabłkowy wzmacniający działanie nawilżające mocznika, wpływający na odnowę naskórka.</div>
<div style="text-align: justify;">
MSM łagodzący pieczenie, swędzenie skóry, wykazujący działanie przeciwzapalne.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kosmetyk ten to bardzo <b>treściwy balsam</b> do ciała, który już na drugim miejscu w składzie (15%) zawiera mocznik.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zastosowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Balsam ten należy stosować dwa razy dziennie na oczyszczoną skórę, niemniej jednak ja robiłam to raz dziennie ponieważ już to zastosowanie okazało się u mnie wystarczające. Nakładałam dosyć sporo i masowałam ciało aż do wchłonięcia, które następowało całkiem szybko nawet przy większej ilości produktu. Po zastosowaniu skóra stawała się znacznie bardziej gładka, miękka, wyraźnie wyglądająca zdrowo. Przy dłuższym zastosowaniu widać efekty bardziej długotrwałe jak poprawa elastyczności, która jeszcze miesiąc temu była u mnie na bardzo niskim poziomie.<br />
Wiadome jest, że do stosowania takiego kosmetyku potrzebna jest systematyczność by w pełni zobaczyć efekty sprężystości, niemniej jednak nawet po jednorazowym użyciu widać doraźne efekty nawilżenia. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Nie jest wskazane stosowanie na uszkodzoną skórę, co potwierdzam, iż nałożyłam opisywany balsam na nogi tuż po goleniu na drobne skaleczenie, odczuwalne było pieczenie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Działanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Po zastosowaniu skóra stawała się <b>bardziej sprężysta, widocznie nawilżona, </b>wyglądała na dużo zdrowszą. Pod wpływem długotrwałego stosowania nie narzekałam już na silne przesuszenie, które towarzyszyło mi bardzo długo po okresie zimowo-wiosennym.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAvxrIFITNHra0yFB1i9qGaqCB3TPpfj5IUJQxkd0Vbn3v8rRhGfneLgF0BCpNZxDMSwQpUfBgThbw3E40AMJO0Py8v0h3t5SDphkWxktn_Kh015cdqTC4_MLrHl5FEH2y9c5yZ-zAxYo3/s1600/IMG_4574.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAvxrIFITNHra0yFB1i9qGaqCB3TPpfj5IUJQxkd0Vbn3v8rRhGfneLgF0BCpNZxDMSwQpUfBgThbw3E40AMJO0Py8v0h3t5SDphkWxktn_Kh015cdqTC4_MLrHl5FEH2y9c5yZ-zAxYo3/s1600/IMG_4574.JPG" /></a></div>
<br />
<h4 style="text-align: justify;">
HYDRATIME REMOVER</h4>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki aktywne: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Destylowana woda z miodu, która nawilża i odżywia.</div>
<div style="text-align: justify;">
Kwas hialuronowy działający nawilżająco. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ksylitol wiążący wodę dzięki czemu pośrednio działa nawilżająco.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zastosowanie: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Żelu oczyszczającego używałam zawsze w pielęgnacji wieczornej, dozowałam odrobinę na dłonie po czym wmasowywałam w twarz mając na celu wstępne usunięcie makijażu, następnie spłukiwałam obfitą ilością wody. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Działanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Kosmetyk ten przyczyniał się do skutecznego demakijażu twarzy, bez problemu radził sobie z codziennym makijażem. Po zastosowaniu nie pozostawiał na mojej suchej wrażliwej cerze odczucia silnego ściągnięcia, a osiągałam przy jego pomocy zadowalający poziom oczyszczenia. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że delikatnie nawilża, a przynajmniej nie przesusza jak wiele innych żeli, które często wysuszały moją skórę i powodowały pieczenie mojej wrażliwej skóry.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie było to nigdy o tyle dużym problemem, iż od razu po wieczornym oczyszczaniu nakładam krem, który niweluje takie odczucia, jednak tak czy inaczej jest to plus powyższego produktu.<br />
<br /></div>
<h4 style="text-align: justify;">
HYDRATIME Plus Nawilżający krem do twarzy</h4>
<div style="text-align: justify;">
<b>Składniki aktywne:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Kwas hialuronowy, ksylitol działające silnie nawilżająco poprzez wiązanie wody w naskórku.</div>
<div style="text-align: justify;">
Mocznik, który działa nawilżająco.</div>
<div style="text-align: justify;">
Kwas mlekowy, który delikatnie łuszcza, odświeża i pozwala na lepsze działanie składników na powierzchni skóry, uelastycznia.</div>
<div style="text-align: justify;">
Woda destylowana z miodu - odżywia, nawilża. </div>
<div style="text-align: justify;">
Cholesterol, kwasy tłuszczowe, ceramidy - wzmacniają powłokę ochronną skóry, odżywiają.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zastosowanie: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem początkowo stosowałam wyłącznie na noc jednak bacznie przyjrzałam się składowi i stwierdziłam, że jak to ja, odpuszczę sobie silikony, które są na drugim miejscu w składzie, w pielęgnacji wieczornej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Napisze Wam jednak jak w tej roli się spisywał. Kosmetyk dobrze rozprowadza się na skórze, tworzy miłą jedwabistą powłokę na powierzchni skóry (zapewne to za sprawą w/w silikonu). Mam wrażenie, że krem zapobiegał migracji wody ze skóry, dzięki czemu pozostawała na długo nawilżona. O poranku nie notowałam żadnego ściągnięcia czy też zaczerwienienia, skóra była względnie zadowolona.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po krótkim czasie zastosowania na noc tak jak wspomniałam przerzuciłam się na używanie kremu na dzień pod makijaż - w tej roli spisywał się bardzo dobrze, gdyż fajnie się wchłaniał, nie powodował świecenia się skóry pod make-upem. Znacząco wygładzał powierzchnię cery także makijaż dobrze na nim wyglądał. Krem widocznie zapobiegał utracie wody, gdyż skóra cały dzień nawet pod podkładami/pudrami o suchym matowym wykończeniu była ukojona.</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTc2QSL8BDgnOLmF9xo3aiOnDSd6NOj3G29RP4v9eb5XtGbf0dhttYO7RMETuNQrSy6XYMPRaCJkMNXnidmvE6zCDHdWHHL9J84sH3eBJH-J4uRz1cfJGQCjFVToVhRMhJBxw72GEB844r/s1600/IMG_4677.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTc2QSL8BDgnOLmF9xo3aiOnDSd6NOj3G29RP4v9eb5XtGbf0dhttYO7RMETuNQrSy6XYMPRaCJkMNXnidmvE6zCDHdWHHL9J84sH3eBJH-J4uRz1cfJGQCjFVToVhRMhJBxw72GEB844r/s1600/IMG_4677.JPG" /></a><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując jestem względnie zadowolona z przetestowanych przeze mnie dermokosmetyków Synchroline, <b>charakteryzują się delikatnością, ale i skutecznością w swoich rolach</b>. Myślę, że jako DERMOkosmetyki <b>sprawdzą się nawet u osób z cerą wrażliwą (jak moja) oraz skłonną do podrażnień</b>. <b>Koją skórę</b> i dają jej odpowiednią, jednak <b>nieobciążającą dawkę nawilżenia</b>.</div>
</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-78637254185381399972019-03-21T19:28:00.003+01:002019-03-21T19:32:07.310+01:00Naturalne Kosmetyki Kolorowe Deborah<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam kosmetyki kolorowe, które bardzo spodobały mi się już od tak zwanego "pierwszego wejrzenia' ;-).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Produkty marki DEBORAH w moich zbiorach kosmetycznych goszczą po raz pierwszy, niemniej jednak już na samym wstępie mogę powiedzieć, że nie ostatni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W ciągu ubiegłego tygodnia testowałam dwa nowe dla mnie produkty, a mianowicie BB Cream Formula Pura oraz Blush Formula Pura, krótko mówiąc Krem BB oraz Róż marki Deborah.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie to, że są to kosmetyki niemalże całkowicie oparte na naturalnych składnikach co mnie zachwyciło, gdy tylko ujęłam je w dłoń. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Niemniej jednak nie sama etykieta świadczy o produkcie, ale także efekt jaki można za jego pomocą uzyskać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkoCPvRw95BHScTC5G2Xm_FPqfIO0SIXlF4M8VzwYTyguTt40G3HbOzQRwQeY0FtYQ4m1lCmIJN17WvTvzEx0eW5qOEPC1RWoJGor0o1oWiTmlab5U1MeOkQOSMAq3-PCldy0jeZr88J89/s1600/IMG_0077.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkoCPvRw95BHScTC5G2Xm_FPqfIO0SIXlF4M8VzwYTyguTt40G3HbOzQRwQeY0FtYQ4m1lCmIJN17WvTvzEx0eW5qOEPC1RWoJGor0o1oWiTmlab5U1MeOkQOSMAq3-PCldy0jeZr88J89/s1600/IMG_0077.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Krem BB Deborah posiadam w odcieniu o numerze 02, ku mojej uciesze zdecydowanie wpada on w tony żółte/nieco pomarańczowe, niemniej jednak wybierany pod kątem zastosowania w lecie obecnie jest nieco zbyt ciemny. Muszę zaznaczyć, że całkiem nieźle dostosowuje się skóry i tworzy spójną całość pomimo właśnie tego (chwilowo) za ciemnego odcienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
Produkt posiada gładką, lekką konsystencję oraz delikatny przyjemny zapach, w żadnym wypadku nie jest on drażniący. </div>
<div style="text-align: justify;">
Już po nałożeniu delikatnej warstewki wykazuje działanie ujednolicające koloryt cery, co w moim przypadku jest szczególnie istotne, wygładza oraz nadaje cerze zdrowego wyglądu. Atutem opisywanego kremu BB jest także filtr przeciwsłoneczny SPF 20.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie możemy oczekiwać silnego krycia, gdyż nie temu ma służyć kosmetyk tego typu, jeżeli celujecie w 'coś mocniejszego' może warto zainteresować się podkładem z tej serii. Jest to kosmetyk lekki, nadający subtelny efekt w sam raz na zbliżające się lato.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wykończenie jakie pozostawia określiłabym jako pudrowe, nie powoduje świecenia się skóry. Z tego co zauważyłam w ostatnim tygodniu stosowania również nie zapycha porów i nie powoduje u mnie żadnych problemów alergicznych - zresztą nie dziwi mnie to gdyż dedykowany jest cerom wrażliwym a nawet bardzo wrażliwym.</div>
<div style="text-align: justify;">
Trwałość oceniam jako dobrą jeżeli chodzi o produkt tego typu.</div>
<br />
Pojemność: 30 ml<br />
Cena: ok 60 zł<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtNeBy8OxzkuZhNVU-xqmCsocrJ28HvX7ZxyK6jHmDejRHPYR4d3jh8WqmzQFNk4z1cguBGhEdspie7ikNothuVdkHh6UKWyqcw0DfMcnYzaiR1W28v-5xaOTLF96F_a6xxZzfn7N2Arms/s1600/IMG_0080.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtNeBy8OxzkuZhNVU-xqmCsocrJ28HvX7ZxyK6jHmDejRHPYR4d3jh8WqmzQFNk4z1cguBGhEdspie7ikNothuVdkHh6UKWyqcw0DfMcnYzaiR1W28v-5xaOTLF96F_a6xxZzfn7N2Arms/s1600/IMG_0080.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Róż Formula Pura Deborach z innymi przeze mnie stosowanymi kosmetykami kolorowymi tego typu wygrywa głównie składem, ale też i pigmentacją na wysokim poziomie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Odcień mojego egzemplarza jest dosyć ciepły, już widzę oczyma wyobraźni jak fajnie będzie łączył się ze skórą muśniętą letnim słońcem. Obecnie namiastkę zdrowego kolorytu skóry dał mi właśnie wyżej wspomniany Krem BB, wiec to w duecie z nim w ostatnim czasie stosowałam róż.</div>
<div style="text-align: justify;">
Produkty fajnie ze sobą współgrają, nie ważą się, nie wycierają. Już niewielka ilość pozwala mi na uzyskanie pożądanego przeze mnie efektu, wiec warto mieć to na uwadze, by nie osiągnąć przerysowanego makijażu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pojemność: 6 g</div>
<div style="text-align: justify;">
Cena: ok. 50 zł</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdX08UND9e2F00MyWwUyIVztiBbyHYWwzhAWBawPnWwzjMzJLjNomwM3i6JG_5TSxCGC1Mraj3wi3HBbBkGQWoBir07xGQol-8lvvcv88Qje6FPyGfmBxvJu3A_VCkvayYBxm_da_M53jB/s1600/IMG_0078.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdX08UND9e2F00MyWwUyIVztiBbyHYWwzhAWBawPnWwzjMzJLjNomwM3i6JG_5TSxCGC1Mraj3wi3HBbBkGQWoBir07xGQol-8lvvcv88Qje6FPyGfmBxvJu3A_VCkvayYBxm_da_M53jB/s1600/IMG_0078.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPBAl_cMVgqRUzjf5q8MmR35LuaxVnFGriA71n3mwRF_c7kJCz7Pp7ikEvqADMXyyyHqeArWknMhUuZYGYO0qz_YvgOd5QM421svDReDoI-YrFrSm9tWLszNhYfgDWt4zAIRBURhmB7odE/s1600/IMG_0079.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPBAl_cMVgqRUzjf5q8MmR35LuaxVnFGriA71n3mwRF_c7kJCz7Pp7ikEvqADMXyyyHqeArWknMhUuZYGYO0qz_YvgOd5QM421svDReDoI-YrFrSm9tWLszNhYfgDWt4zAIRBURhmB7odE/s1600/IMG_0079.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Kosmetyki odbieram bardzo pozytywnie ze względu na ich dobre składy, przyjazny wpływ na skórę oraz środowisko. Miło, że firma służy nie tylko nam, ale i w jakiejś części naturze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obecnie przy wyborze podkładu czy też właśnie kremu BB będę jeszcze bardziej wymagająca gdyż ten przedstawiony powyżej postawił innym wysoko poprzeczkę nie tylko ze względu na działanie, ale także na w/w składniki. Myślę, że w okresie letnim będę do niego niejednokrotnie wracać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A wy już próbowałyście? :-)<br />
<br />
Pozdrawiam Was ciepło, Strudelka</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-65827559811553856232019-03-20T20:17:00.003+01:002019-03-20T20:17:31.944+01:00Nutrilogie1 Vichy<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Moja cera to ta, która nie sprawia zbyt wielu problemów jeżeli chodzi o poziom gładkości czy wypryski niemniej jednak obciążona jest nadmierną wrażliwością, kruchymi naczyniami krwionośnymi i suchością. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Zimą bardzo często wspomagam ją naprawdę treściwymi, gęstymi kremami, a nawet tłustymi olejami jednak lato jest tym okresem, w którym staram się łączyć<b> lekkość</b> właśnie z tą wyżej wspomnianą <b>treściwą formą</b> - właśnie taki okazał się bym Krem do cery suchej <a href="http://www.vichy.pl/produkty-nawilzajace/nutrilogie-1-intensywna-pielegnacja-skory-suchej-nutrilogie/p2847.aspx" rel="nofollow" target="_blank"><span style="color: #9fc5e8;"><b>NUTRILOGIE 1 Vichy</b></span></a>.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7UdX3GMRDW2016Henhp6PCeKpFIpaN2q0fjS1Ng2AbCfvQdad_SWCfpvvY1-PSX1XdHIybqSsK4h8uQvLSnHF-MVM2nW7OfxEv59uWI1KyyRfQyDZSxGVra5sqfqAYDrd0WZmlfkvsjIZ/s1600/vichy_nutrilogie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7UdX3GMRDW2016Henhp6PCeKpFIpaN2q0fjS1Ng2AbCfvQdad_SWCfpvvY1-PSX1XdHIybqSsK4h8uQvLSnHF-MVM2nW7OfxEv59uWI1KyyRfQyDZSxGVra5sqfqAYDrd0WZmlfkvsjIZ/s1600/vichy_nutrilogie.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Krem<b> </b>zamknięty jest w dosyć ciężkim, porządnym, szklanym słoiczku z nakrętką. Taka forma jest zarazem prosta, ale i <b>bardzo estetyczna</b>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Konsystencja:</b> dosyć gęsta i zwarta, jednak lekka - po nałożeniu ulegająca szybkiemu wchłonięciu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zapach:</b> neutralny, delikatny, idealny dla zapachowych wrażliwców unikających słodyczy w zastosowaniu kremu na noc/dzień.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Skład: <span style="background-color: #f9f9f9; font-family: , "arial";"><span style="font-size: xx-small;">AQUA / WATER - PRUNUS ARMENIACA KERNEL OIL / APRICOT KERNEL OIL - ISOCETYL STEARATE - GLYCERIN - HYDROGENATED POLYISOBUTENE - CYCLOPENTASILOXANE - SUCROSE TRISTEARATE - POLYSORBATE 61 - STEARYL ALCOHOL - STEARIC ACID - MACADAMIA TERNIFOLIA SEED OIL - CARBOMER - GLYCINE SOJA OIL / SOYBEAN OIL - TRIETHANOLAMINE - METHYLPARABEN - CORIANDRUM SATIVUM OIL / CORIANDER FRUIT OIL - ARGININE PCA - CHOLESTEROL - 2-OLEAMIDO-1,3-OCTADECANEDIOL - PALMITIC ACID - SIMMONDSIA CHINENSIS OIL / JOJOBA SEED OIL - PHENOXYETHANOL - TOCOPHEROL - DISODIUM EDTA - CAPRYLYL GLYCOL - HYDROXYPALMITOYL SPHINGANINE - PASSIFLORA EDULIS OIL / PASSIFLORA EDULIS SEED OIL - ETHYLPARABEN - PARFUM / FRAGRANCE</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Formuła kremu zawiera w sobie nienasycone kwasy tłuszczowe dzięki zawartości olei pochodzenia roślinnego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Nutrilogie1</b> jest to <b>łagodzący krem do twarzy</b>, dostosowany do suchych cer wrażliwych, ten krem na dzień/noc Vichy pozwala na dostarczenie cerze odpowiedniego poziomu odżywienia bez jej obciążenia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zastosowanie i działanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ze względu na tradycyjną formę opakowania aplikacja produktu wymaga nabrania go dłonią. Krem zgodnie z zaleceniem producenta można stosować zarówno na noc jak i na dzień z czym w pełni się zgodzę ponieważ zarówno pod makijażem w dzień jak i na noc pod względem optymalnego łagodzenia i nawilżenia sprawdza się bardzo dobrze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Krem okazał się hipoalergiczny, nie wystąpiło żadne zaczerwienienie, pieczenie czy podrażnienie nawet przy pierwszym zastosowaniu - a czasem zdarzały mi się takie odczucia przy produktach o bogatych składach roślinnych. Tutaj jest naprawdę bezpiecznie jeżeli chodzi o alergików i wrażliwców.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W zastosowaniu <b>na dzień</b>, krem Nutrilogie1 bardzo dobrze spisuje się pod makijażem, <b>nie roluje się</b>, <b>nie powoduje szybkiego błyszczenia się cery</b>. Zapewnia <b>komfort nawilżenia przez cały dzień</b> nawet w połączeniu z dosyć suchymi w konsystencji, sypkimi pudrami i podkładami mineralnymi.</div>
<br />
W zastosowaniu <b>na noc </b>krem bardzo<b> dobrze radzi sobie z łagodzeniem cery po myciu dosyć silnie oczyszczającym mydełkiem, niweluje ściągnięcie cery i delikatne pieczenie po myciu. Skóra jest gładka, jędrna, optymalnie nawilżona, ale nie obciążona.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Po krótkim czasie zastosowania zauważyłam, iż gładkość jaką daje krem zawdzięcza on delikatnemu <b>silikonowi</b> zawartemu w składzie (mogącemu troszkę utrudniać skórze oddychanie) dlatego też teraz nieco rzadziej po niego sięgam w pielęgnacji nocnej, ale zachwycam się nim w użyciu na dzień.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Niezbitą jednak zaletą jest zawartość olejków roślinnych i to właśnie przemawia na plus zwłaszcza przy tak fajnie opracowanej konsystencji, która pomimo w/w tłustych olejków w składzie jest lekka, taka optymalna.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Pojemność:</b> 50 ml</div>
<b>Cena</b>: w zakresie 60-80 zł<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuZEFzGk0led03RmcMW9ofRVFdaM9Hvql8BkNkgMh700aa2lw6FQhFURoKtWNzRj4I6z1WwsSdBwWC1k4IH6Soz6GG7mgeT3wpSS1EJhjNN39DUyljgHG3aSxnoL27e_gEpUM-11M5RpRY/s1600/vichy_nutrilogie1_krem.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuZEFzGk0led03RmcMW9ofRVFdaM9Hvql8BkNkgMh700aa2lw6FQhFURoKtWNzRj4I6z1WwsSdBwWC1k4IH6Soz6GG7mgeT3wpSS1EJhjNN39DUyljgHG3aSxnoL27e_gEpUM-11M5RpRY/s1600/vichy_nutrilogie1_krem.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Podsumowując jestem zadowolona z poziomu nawilżenia i kojenia jakim wykazał się krem Nutrilogie1 Vichy. Moim zdaniem produkt jak najbardziej zaspokaja potrzeby suchej, a zarazem wrażliwej cery, przy czym nie podrażnia jej i nie uczula.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jako fanka kremów typowo naturalnych daję mu bardzo duży plus za oleje w składzie i jako krem apteczny/specjalistyczny oceniam na wysokim poziomie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jakie macie doświadczenia z tym kosmetykiem? A może dopiero chcecie go wypróbować? Jakie są Wsze odczucia? </div>
<br />
Pozdrawiam wakacyjnie, Strudelka<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-74872678859854140672019-03-13T13:49:00.000+01:002019-03-13T13:49:14.689+01:00Kosmetyki pielęgnacyjne ECOLAB<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Witam Was ciepło.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jestem bardzo ciekawa jak wasze samopoczucie po weekendzie majowym? Spędzaliście go aktywnie czy biernie na słodkim lenistwie? ;)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś pranę przedstawić Wam markę bogatych w naturalne składniki kosmetyków <b><span style="color: #9fc5e8;">ECO LAB </span></b>dostępnych w sklepie internetowym<b> Ecoheaven</b>, które charakteryzują doskonałe składy bliskie naturze, delikatność oraz korzystna cena.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgNwYuB2VHmNggLZmVzUCakk8k0AjHxqTqI9SP1RSL9sCzQeXHF6O8e0y7AhCCVdILVL192XxNPMsxkFlxp8dnCbz2noXqSgQpNF4ebTqob-d58DPLzSKuNuvBeAF2qOUvqcUGwonBAO-Z/s1600/mleczko_do_cia%25C5%2582a_ecolab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgNwYuB2VHmNggLZmVzUCakk8k0AjHxqTqI9SP1RSL9sCzQeXHF6O8e0y7AhCCVdILVL192XxNPMsxkFlxp8dnCbz2noXqSgQpNF4ebTqob-d58DPLzSKuNuvBeAF2qOUvqcUGwonBAO-Z/s1600/mleczko_do_cia%25C5%2582a_ecolab.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
Japońskie mleczko do ciała ECO LAB</h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Sugerowane działanie: </b>odżywienie, zmiękczenie, nawilżenie, regeneracja, odmłodzenie, przeciwdziałanie starzeniu się skóry.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Opakowanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Mleczko znajduje się w plastikowym opakowaniu z pompką, które pozwala na wygodne dozowanie produktu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zapach</b>: słodko-kwaśny, owocowy, intensywny, ale bardzo przyjemny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Konsystencja</b>: lekka, delikatnie lejąca.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU5ddSVS7D2bgIA7636KrQxp85v4LvWRiBOvXC1ess6QHgyobBFJN7c7M-pKsoiWP-p7cpyTSXHhe8yRhOJPkqUrbBZXndjEDJX6CjU_KBkm1HjcEiERql8LcYpon4b3p8R2nDhqNT0ovU/s1600/japo%25C5%2584skie_mleczko_do_cia%25C5%2582a_ecolab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU5ddSVS7D2bgIA7636KrQxp85v4LvWRiBOvXC1ess6QHgyobBFJN7c7M-pKsoiWP-p7cpyTSXHhe8yRhOJPkqUrbBZXndjEDJX6CjU_KBkm1HjcEiERql8LcYpon4b3p8R2nDhqNT0ovU/s1600/japo%25C5%2584skie_mleczko_do_cia%25C5%2582a_ecolab.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Skład</b> jest bardzo naturalny, obfituje miedzy innymi w wodę imbirową, olej z pestek moreli, organiczny ekstrakt z poziomek, granatu oraz bazylii, olej babassu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Produkt ten nie zawiera silikonów i parabenów, a składniki pochodzenia roślinne zajmują w nim aż 98,7%.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; font-size: xx-small;"><span style="background-color: white;">(aqua, zingiber officinale floral water (woda imbirowa), organic armeniaca vulgaris oil (organiczny olej z pestek moreli), caprylic / capric triglycerides, orbygnia speciosa butter (olej z orzeszków babassu), glycerin, ocimum basilicum extract (ekstrakt z bazylii), organic fraganaria moschata extract (organiczny ekstrakt z poziomki), punica granatum extract (ekstrakt z owoców granata), armeniaca vulgaris extract (ekstrakt z brzoskwini), acrylates/vinyl isodecanoate crosspolymer, perfume, sodium hydroxide, benzoic acid, sorbic acid, dehydroacetic acid)</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zastosowanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Mleczko stosowałam w pielęgnacji ciała gównie na dzień po prysznicu ze względu na atut <b>bardzo lekkiej konsystencji i ekspresowe wchłanianie</b>, dzięki czemu unikałam ubrudzenia ubrań w sytuacji konieczności szybkiego wyjścia z domu. Niewielką ilość rozprowadzałam głównie na powierzchni skóry nóg, pośladków i rąk.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Działanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Mleczko japońskie wykazuje na mojej suchej skórze <b>dosyć niski poziom nawilżenia</b>, niemniej jednak <b>pozwalało mi</b> <b>pozbyć się nieprzyjemnego odczucia ściągnięcia</b>. Ponadto jego przyjemny zapach umilał zastosowanie, a nawet pozostawiał subtelną woń na ubraniach po całym dniu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Używając tego mleczka rezygnowałam już z jakichkolwiek perfum, gdyż niemalże pełnił ich funkcję.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Uważam, iż jest to produkt idealny na lato, w celu <b>odświeżenia, delikatnego odżywienia skóry i nadania jej przyjemnego zapachu naturalnym sposobem</b>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Cena:</b> ok. 16 zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Pojemność:</b> 250 ml</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDvGB06NB5lDva8uw91OEhj5cgrZC1xUAKt6uaaLXWcTiE3bKN-vPMubM1Y4Gb3eENLSdXZ8t3ne5oGdZLrHL13qzPtvXueEdEmiVgJXHnkDAlqsK8NqfLNwGR3UTV0NaMlPxqtjIP0uH2/s1600/delikatny_peeling_myj%25C4%2585cy_ecolab.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDvGB06NB5lDva8uw91OEhj5cgrZC1xUAKt6uaaLXWcTiE3bKN-vPMubM1Y4Gb3eENLSdXZ8t3ne5oGdZLrHL13qzPtvXueEdEmiVgJXHnkDAlqsK8NqfLNwGR3UTV0NaMlPxqtjIP0uH2/s1600/delikatny_peeling_myj%25C4%2585cy_ecolab.JPG" /></a></div>
<br />
<h4 style="text-align: justify;">
Scrub do twarzy, cera wrażliwa ECO LAB</h4>
<div style="text-align: justify;">
<b>Opakowanie:</b> miękka, plastikowa tuba z średnio precyzyjnym dozownikiem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zapach:</b> mało wyczuwalny, glinkowy, błotny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Konsystencja: </b>średnio gęsta z delikatnymi drobinkami.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zastosowanie: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Tego delikatnego scrubu używałam głównie wieczorem po oczyszczeniu twarzy żelem bądź mydełkiem. Niewielką ilość kosmetyku nakładałam na skórę twarzy, lekko masując omijając okolice oczu i ust. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Działanie:</b> Produkt faktycznie nieinwazyjnie oczyszczał i pozostawiał lekkie odczucie nawilżenia. Po dokładnym wymyciu twarzy żelem taki delikatny peeling stanowił miły dodatek łagodzący, ale przy tym i minimalnie złuszczający.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b>Pojemność</b>: 150 ml</div>
<div>
<b>Cena</b>: ok. 18 zł<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując kosmetyki są warte uwagi ze względu na składy i delikatne działanie, niemniej jednak nie wzbudziły we mnie jakiegoś bardzo mocnego entuzjazmu mając na uwadze odżywienie, silne nawilżenie, których jestem fanką.<br />
<br />
Pozdrawiam ciepło, Strudelka :)</div>
</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-87416411632174921212019-03-11T18:59:00.000+01:002019-03-11T18:59:52.325+01:00Sypkie mineralne kosmetyki kolorowe<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Naturalny efekt w makijażu jest niemalże moim priorytetem na co dzień, gdy wraz z minimalistycznym użyciem kosmetyków w parze idzie ich bliski naturze skład jestem zazwyczaj silnie usatysfakcjonowana.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Moją kontynuację doświadczeń z kosmetykami mineralnymi prowadzę wraz z Neauty Minerals. Tym razem w mojej kosmetyczce zagościły dwa róże oraz dwa cienie sypkie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoEisWb5RXCzf3WB_C3ED2sV9TxdO9bTB9DhYglTQGzb8aLxL6vmwKOq0ikgbtLvNfk9rFPmtvn6P6NOVeXJXE56YsytDggI6eyLbvctSQSENbgjNQT-wdYN_gV3ZIQhKjKleBkiabKAoU/s1600/IMG_3512.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoEisWb5RXCzf3WB_C3ED2sV9TxdO9bTB9DhYglTQGzb8aLxL6vmwKOq0ikgbtLvNfk9rFPmtvn6P6NOVeXJXE56YsytDggI6eyLbvctSQSENbgjNQT-wdYN_gV3ZIQhKjKleBkiabKAoU/s1600/IMG_3512.JPG" /></a></div>
<br />
W moje dłonie dostały się odcienie <b>RÓŻY MINERALNYCH </b>(Pojemność: 2 g Cena: 19.90 zł):<br />
Peony Petal,<br />
Lilac Blossom<br />
<br />
oraz kolory <b>CIENI MINERALNYCH </b>(Pojemność 1 g, cena 14.90 zł):<br />
Copper Brown,<br />
Chestnut Rain.<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Konsystencja</b> typowa jest dla znanych mi już minerałków - sypka, pudrowa.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kosmetyki</b> te nie posiadają zapachów, co dla mnie jest bardzo ważne, gdyż ostatnio muszę sobie ich odmawiać ze względu na bardzo wyczulony węch i silne ich oddziaływanie na moje samopoczucie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe_qxsP3KareB7qKyuFFCqN5ClExZsoUSkCxl5vEUxcsfyL2rQDtb6KGEcYDfq0jK3QB2atfir_Xi5DBLaxZ_jIsJK6arDMGioOvtrTaM1c1p4foimiQ_fmm4EIHRWmT9RDP_SoUkzd6ii/s1600/IMG_3504.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe_qxsP3KareB7qKyuFFCqN5ClExZsoUSkCxl5vEUxcsfyL2rQDtb6KGEcYDfq0jK3QB2atfir_Xi5DBLaxZ_jIsJK6arDMGioOvtrTaM1c1p4foimiQ_fmm4EIHRWmT9RDP_SoUkzd6ii/s1600/IMG_3504.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Dobór róży był motywowany chęcią osiągnięcia zdrowego muśnięcia rumieńcem na twarzy, niemniej jednak celowałam w te delikatne odcienie, z którymi nie jest łatwo przesadzić i uzyskać przerysowany efekt.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7uXzpgudsZMLsmrDVRZSSiJ9HVDcumEvmMbXCmVouBbBhWGubk-OM5-FPd_aC6Bmu5Q2qUQU2MZ1V5Sni7-lGwTA1bAPuFhuL46CUG7i41Ofw9VRu_piOumv6e1okxAaYjAP7nNybvsz0/s1600/IMG_3508.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7uXzpgudsZMLsmrDVRZSSiJ9HVDcumEvmMbXCmVouBbBhWGubk-OM5-FPd_aC6Bmu5Q2qUQU2MZ1V5Sni7-lGwTA1bAPuFhuL46CUG7i41Ofw9VRu_piOumv6e1okxAaYjAP7nNybvsz0/s1600/IMG_3508.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Mając na uwadze róże odcień <b>Peony Petal</b> jest jasny, subtelny nieco porcelanowy, w zetknięciu z moją żółtawą, obecnie delikatnie bladą karnacją daje dosyć chłodny efekt - w okresie zimowym bardzo mi odpowiadający.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o odcień <b>Lilac Blossom</b> w odniesieniu do opisywanego poprzednika jest bardziej wyrazisty, dostrzegam w nich ciepłe, delikatnie brzoskwiniowe tony.<br />
Przyjemnie współgra ze skórą niemniej jednak bardziej polubiłam, go wczesną jesienią na cerze muśniętej słońcem po lecie - wówczas kolor ten nabiera pełni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W zastosowaniu róży Neauty wypróbowałam także metodę nakładania przy dodaniu do nich kropli naturalnego olejku, otrzymywałam wtedy kremową konsystencję - pozwalało to na aplikację kosmetyku przy użyciu palców i mniejsze osypywanie niż to które towarzyszy użyciu pędzla.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Róże nakładane na cerę zmatowioną mineralnym pudrem sypkim bardzo dobrze się <b>rozprowadzały</b>, blendowały i <b>utrzymywały na skórze cały dzień</b>.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw3mITj_G7B8CB_b6uYasFCEhsAcAyamRyHqe74-XGWZHdUhJhF201mmuD4JCDs9KuCX7ORL0m3TY_dWueglQTtBl7XCyo0qU4dJDllh6inpQZxlZWJlarviEKEleecQFZF1XEplf_2iTy/s1600/IMG_3509.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgw3mITj_G7B8CB_b6uYasFCEhsAcAyamRyHqe74-XGWZHdUhJhF201mmuD4JCDs9KuCX7ORL0m3TY_dWueglQTtBl7XCyo0qU4dJDllh6inpQZxlZWJlarviEKEleecQFZF1XEplf_2iTy/s1600/IMG_3509.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Cienie w kolorze ciemnego brązu mają <b>konsystencję proszku</b> to też przy nakładaniu na powiekę delikatnie się osypują, jednakże jest to dosyć typowe dla produktów o charakterze <b>pyłków</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Po ostrożnym nałożeniu na odpowiednio przygotowaną powiekę stają się <b>bardzo trwałe</b>, wręcz nawet ciężkie do zmycia delikatnymi płynami do demakijażu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Połyskujące</b> wydanie <b>cienia Copper Brown</b> fajnie sprawdza się w zakresie delikatnego cieniowania górnej czy dolnej powieki w naturalnym makijażu wieczorowym, <b>matowe</b> <b>Chestnut Rain</b> z kolei doskonale służy mi nadal do wyrysowania cienkim pędzelkiem kreski tuż przy linii rzęs na górnej powiece.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ten matowy znalazł również zastosowanie przy malowaniu brwi, spisując się w tej roli bardzo dobrze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Sprawdziłam, iż produkty te można stosować także nakładając na mokry pędzel, wówczas pigmentacja jest jeszcze silniejsza a osypywanie się zminimalizowane.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2llb9zRL7Wwc8V6iHgWRQdknswzUODHL_aRvc_LI8Yz2LX3HxVVg0WdCYTRoevX0HlYO-80NKg7MInAp_l4wzFv-K8OMFCOycqdwXZV7xCLYTZXx01trVbfhidiD12UEQPa1Kl5U553mN/s1600/IMG_3511.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2llb9zRL7Wwc8V6iHgWRQdknswzUODHL_aRvc_LI8Yz2LX3HxVVg0WdCYTRoevX0HlYO-80NKg7MInAp_l4wzFv-K8OMFCOycqdwXZV7xCLYTZXx01trVbfhidiD12UEQPa1Kl5U553mN/s1600/IMG_3511.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="text-align: justify;">Zarówno pigmentacja róży jak i cieni okazała się bardzo silna, już odrobina kosmetyku na pędzlu wystarcza do osiągnięcia pożądanego efektu. </span><br />
<span style="text-align: justify;"><br /></span><span style="text-align: justify;">Nieco kłopotliwa dla mnie bywała aplikacja, gdyż towarzyszyło jej niekontrolowane wysypywanie się produktu z opakowania. Pyłki osiadały na nakrętkach i przy zamykaniu osypywały się na dłonie, czasem dozował mi się ich nadmiar co powodowało brudzenie powierzchni wokoło. Sitka dozujące w opakowaniach nie mają zabezpieczenia poprzez co nie powstrzymywały wydostawania się tych pudrowych konsystencji podczas przenoszenia kosmetyczki.</span><br />
<span style="text-align: justify;">Jednak te niewielkie niedogodności nie zmieniają mojej opinii co do mineralnych kosmetyków Neauty, które są skuteczne i pozwalają na uzyskanie bardziej naturalnych efektów niż napakowane silikonami produkty tradycyjne.</span><br />
<span style="text-align: justify;"><br /></span><span style="text-align: justify;">Jakie są Wasze wrażenia z używania kosmetyków mineralnych? </span><div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-17895897097983296402019-03-05T08:11:00.000+01:002019-03-05T08:11:49.184+01:00Podkład mineralny Nauty Minerals<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18px; text-align: left;"><span style="color: #141823;">Małymi kroczkami zmieniam swoją kolorówkę na jak najbliższą naturze - takie działanie przejawia się głównie w doborze odpowiednich kosmetyków mineralnych. Niektóre z nich już znacie, a dziś przedstawiam kolejną, wręcz filarową ich część - Mineralny Podkład Kryjący </span><a href="https://www.neauty.pl/" style="color: #6fa8dc; font-weight: bold;">Neauty Minerals</a>.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwvYiYDxLZD7DhDk2gJwrfBxn4OnSmfBB-c3y3eAKtb51TOqZwZXh3OAw7N_YRAUUsDZzUZam3DWZK1TPQFRpe7Tzjsz2WAn-opsr4R5vPdolwkBLLSribRhuWb2zlb9BhOLJ0lxWgmgdF/s1600/IMG_7692.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwvYiYDxLZD7DhDk2gJwrfBxn4OnSmfBB-c3y3eAKtb51TOqZwZXh3OAw7N_YRAUUsDZzUZam3DWZK1TPQFRpe7Tzjsz2WAn-opsr4R5vPdolwkBLLSribRhuWb2zlb9BhOLJ0lxWgmgdF/s1600/IMG_7692.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; line-height: 18px; text-align: left;">W moim makijażu nie króluje zbyt wiele pozycji, na co dzień wystarcza mi lekki podkład i tusz. Czasem czarna kredka/eyeliner, wyrazista szminka wyłącznie na większe/odświętne wyjście i tyle. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; line-height: 18px; text-align: left;">Jeżeli chodzi o makijaż codzienny, a głównie jedną z bardziej istotnych jego części - podkład - zdecydowałam, iż najlepszym krokiem byłoby zastosowanie delikatnego kosmetyku, pozbawionego silikonów, parabenów oraz alkoholi.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; line-height: 18px; text-align: left;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; line-height: 18px; text-align: left;"><b>Skład produktu: </b>Mica, CI 77891 (dwutlenek tytanu - ponoć szkodliwy, ale co teraz nie jest...), Zinc Oxide, Zinc Stearate, Avena Sativa Meal Extract, CI 77491, CI 77492, CI 77499.</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Sam pojemniczek z podkładem Naeuty wykonany jest z grubego, porządnego plastiku, wieko wygodnie się odkręca, nie uszkadza się w wyniku wytężonego stosowania. Zawarte w opakowaniu sito przez, które wydobywa się produkt pozwala dozować odpowiednią jego ilość. Bardzo wygodne okazało się zabezpieczenie, które przekręca się na miejsce dziurek by zapobiegać zbędnego wydobywania się produktu po zakończeniu aplikacji - unikamy wówczas wysypywania się podkładu podczas wrzucania go luzem do kosmetyczki.</span><span style="background-color: white; color: #141823; font-family: "georgia" , "times new roman" , serif; line-height: 18px; text-align: left;">Mając na uwadze przedstawiany w niniejszym poście podkład na początku zaskoczona byłam jego sypką, lekką konsystencją - to proszek, a więc nie podkład a puder - pomyślałam. Dopiero sięgając do wnętrza opakowania i nakładając odrobinę na dłoń przekonałam się, że jest to faktycznie przyjemnie kryjący podkład, a nie pozornie lekki puder, gdzie wątpiłam w jego możliwości kamuflujące.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKzCRkxwghFXLEP_DPmGf00YTUs4atFNY1CNLraM3WPy5ljorY__Ca5gFkYTnVv2E5GY59WcSGiuth-nlL8T-T_Sw1tyo8uSigx7sSdOQHYYo4Q82oxdreeLGz0V5W7jppk9-eXunGEV7_/s1600/IMG_7691.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKzCRkxwghFXLEP_DPmGf00YTUs4atFNY1CNLraM3WPy5ljorY__Ca5gFkYTnVv2E5GY59WcSGiuth-nlL8T-T_Sw1tyo8uSigx7sSdOQHYYo4Q82oxdreeLGz0V5W7jppk9-eXunGEV7_/s1600/IMG_7691.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Mój odcień podkładu to <b>NEUTRAL LIGHT.</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Jeżeli chodzi o poziom krycia podkładu określiłabym go jako optymalny, przyjemnie kryjący - jak na tak lekką formułę i potrzeby mojej cery jak najbardziej wystarczający. Jako osoba po raz pierwszy stykająca się z sypkim podkładem jestem pod wrażeniem efektów, które możecie zobaczyć na dłoni i cerze poniżej.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaj5MKO7S2kXERE7WZ5dHE3wyFEFNEFW4rPTGFGiwT_pwalwHRfjnSef5NPZrRM34n-AZ-XPFbtr49sc932ded9jDb8FfzEbrL8v3nOJaPm263GR10v8vkSxVIpnNYaWwqdp2EUX65iDjS/s1600/IMG_7783.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaj5MKO7S2kXERE7WZ5dHE3wyFEFNEFW4rPTGFGiwT_pwalwHRfjnSef5NPZrRM34n-AZ-XPFbtr49sc932ded9jDb8FfzEbrL8v3nOJaPm263GR10v8vkSxVIpnNYaWwqdp2EUX65iDjS/s1600/IMG_7783.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpz4-cOMqOLWt1g39p4iV60up22bXV8NFesqKRofAa7bFnzO90E7H8sHwHIHDUFFunXK_jdPx8CCrHryO3MPA3E8RTT1sQkz0b6K10SfpPK94NSR7kVteTYDh_YnzuU6iM1iSdfVcf9NMC/s1600/IMG_7780.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpz4-cOMqOLWt1g39p4iV60up22bXV8NFesqKRofAa7bFnzO90E7H8sHwHIHDUFFunXK_jdPx8CCrHryO3MPA3E8RTT1sQkz0b6K10SfpPK94NSR7kVteTYDh_YnzuU6iM1iSdfVcf9NMC/s1600/IMG_7780.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNPTrNNcReBVf6UU3xddmTPs-ScsaYWBVBGBMvHsH83Z255bxBfrVJqVuuFNERCkEtyOfuqhsLraKOMWZwfJ_lDdTXNeCnTvNg8eEc9FuV3BbNWacQ7qFxyzc4nOXkn_aGzH0DnFA30Dr/s1600/IMG_7776.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNPTrNNcReBVf6UU3xddmTPs-ScsaYWBVBGBMvHsH83Z255bxBfrVJqVuuFNERCkEtyOfuqhsLraKOMWZwfJ_lDdTXNeCnTvNg8eEc9FuV3BbNWacQ7qFxyzc4nOXkn_aGzH0DnFA30Dr/s1600/IMG_7776.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Aplikacja będąca dla mnie poniekąd nowością na początku była odrobinę kłopotliwa, gdyż podkład<b> delikatnie się osypywał</b>, przez kilka dni doskonaliłam i opracowałam sobie system nakładania, który dla mnie okazał się najlepszy - <b>produkt aplikuję przy pomocy tradycyjnej gąbeczki do podkładu</b>.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Tutaj zobaczyć możecie mój codzienny makijaż dzienny - odrobina podkładu Neauty, tusz, lekkie podkreślenie brwi i tyle. Nawet nie musiałam nakładać cielistego cienia na powieki, aby się nie rolował. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"></span></div>
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br />Biorąc pod uwagę odcień zaryzykuję tu stwierdzenie, że w moim przypadku <b>całkiem sprawnie stapia się ze skórą</b>. W opakowaniu wydaje się sporo jaśniejszy jednak po nałożeniu dostosowuje się do odcienia mojej skóry, nadają jej efekt świeżości i odrobiny rozjaśnienia, która akurat w tym przypadku jest korzystna. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCAsuD62N3H0X9qFKVU6GCSCxFEZVi8-_lDYj0x9uQy4pni687VgFTjej2yvqdrpVYCsmE_bns4eEBBanaF3uwyqG-MhfnG4GOxAPnU08V2L4BSdUV7jP6wl8b9fSSKE7f_i3GRlNQTdap/s1600/mineralny+puder+neauty.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCAsuD62N3H0X9qFKVU6GCSCxFEZVi8-_lDYj0x9uQy4pni687VgFTjej2yvqdrpVYCsmE_bns4eEBBanaF3uwyqG-MhfnG4GOxAPnU08V2L4BSdUV7jP6wl8b9fSSKE7f_i3GRlNQTdap/s1600/mineralny+puder+neauty.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Powierzchnia cery po użyciu podkładu mineralnego Neauty staje się <b>gładka, zyskuje równomierny koloryt</b>, co w moim przypadku jest najważniejsze. Kosmetyk ten <b>ukrywa moje delikatne zaczerwienienia</b> powodowane słabymi naczyniami krwionośnymi oraz ujednolica odcień całej twarzy. Ze względu na nieco jaśniejszy odcień od mojej skóry udaje mi się uzyskać <b>efekt świeżości </b>- nie jest to w żadnym wypadku bielenie, a<b> delikatne rozjaśnienie</b>. </span><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Sama świadomość tego, iż podkład nie obkleja skóry i pozwala jej oddychać tworzy silną otoczkę satysfakcji ze stosowania. </span></div>
<br />
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Podkład ten <b>pozostawia skórę matową</b> - nie wymaga dodatkowego przypudrowania co jest kolejnym ogromnym plusem.</span><br />
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Odnoszę wrażenie, że kosmetyk ten będzie bardzo <b>wydajny</b> - już niewielka ilość wystarcza do pokrycia całej twarzy - zobaczymy jak będzie się to miało w porównaniu do tradycyjnych produktów tego typu.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRryqG6Syv3HdNvJnj8O089N6K98wWWh7bk6rz062G1EQzJ3Ys2OkBPaDwUThGiV3OeC6OBtHzuhCItNxxI62Fk_P9RD3onIECAvHZOtEAY7DU_9UPwCNwTltJo6Q0VCNDdLKrJLU_Bpoe/s1600/puder_mineralny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRryqG6Syv3HdNvJnj8O089N6K98wWWh7bk6rz062G1EQzJ3Ys2OkBPaDwUThGiV3OeC6OBtHzuhCItNxxI62Fk_P9RD3onIECAvHZOtEAY7DU_9UPwCNwTltJo6Q0VCNDdLKrJLU_Bpoe/s1600/puder_mineralny.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6xD8L3-qJlpkdt4USCguCUSTdQq1dhk4YE_ceSVx8y_4xQ9xV0NfuJxoS8GlHZVcm-Uot6dS16qaaQ2VRh6WlAQrKp7QxgA_CSppXhbrv-gC6XjeifLqrIPJA5L_4F9vhG5JZq0aW_ti3/s1600/puder_mineralny_neauty.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6xD8L3-qJlpkdt4USCguCUSTdQq1dhk4YE_ceSVx8y_4xQ9xV0NfuJxoS8GlHZVcm-Uot6dS16qaaQ2VRh6WlAQrKp7QxgA_CSppXhbrv-gC6XjeifLqrIPJA5L_4F9vhG5JZq0aW_ti3/s1600/puder_mineralny_neauty.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pojemność: <b>8 g</b><br />
Cena: <b>45 zł</b></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Jestem przekonana, iż nie zrezygnuję całkowicie z tradycyjnych podkładów oraz pozostałych kosmetyków służących podkreślaniu urody, będą towarzyszyć mi w makijażu wyjściowym, ponieważ jak na ten moment są dla mnie łatwiej dostępne, jednak jeżeli chodzi o delikatne akcenty dzienne z pewnością będę sięgać po coraz to bardziej naturalne kosmetyki mineralne, które z pewnością pozwolą cerze nieco odpocząć i odetchnąć.</span></div>
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;">Podkład Neauty Minerals jeszcze mocniej utwierdza mnie w przekonaniu, że warto jest dążyć ku stosowaniu delikatniejszych, naturalnych produktów nie tylko w sferze pielęgnacji, ale też makijażu.<br /><br />Co myślicie? </span></div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-11268734411742915332019-03-04T14:05:00.001+01:002019-03-04T14:05:24.666+01:00Kosmetyki pielęgnacyjne Anti Rouge Bandi<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dużo wody upłynęło zanim przyszedł czas, w którym mogę podzielić się z Wami moimi wrażeniami na temat długotrwałego zastosowania gamy kosmetyków <b><span style="color: #9fc5e8;">Anti Rouge</span></b> BANDI Medical Expert. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ze względu na elementy serii zawierające kwasy musiałam wstrzymać się na pewien czas z ich zastosowaniem, aby móc połączyć je wszystkie ze sobą i wypowiedzieć się w pełni na ich temat.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsB027Zwr7sQ3QGIWvlM6SkmTd7uttlvUqAbom5GmJh3gj8DyVzQO9LU5hyPTJmoJOJHGDdaH0B1xDgAHAxltWnPOqeAO2cKCFtemJicQ8A14Ze6RkdFgJN4TU3TAmKz4wjSiqGF7vGak/s1600/IMG_6539.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsB027Zwr7sQ3QGIWvlM6SkmTd7uttlvUqAbom5GmJh3gj8DyVzQO9LU5hyPTJmoJOJHGDdaH0B1xDgAHAxltWnPOqeAO2cKCFtemJicQ8A14Ze6RkdFgJN4TU3TAmKz4wjSiqGF7vGak/s1600/IMG_6539.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Paleta pielęgnacyjna Anti Rouge zawiera w sobie 4 kosmetyki:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1) Kremową kurację na naczynka z witaminą PP i K.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2) CC korektor na naczynka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3) Peeling kwasowy na naczynka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
4) Skoncentrowaną ampułkę na naczynka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Zadaniem serii tychże kosmetyków jest wyciszanie rumienia, poprawianie kolorytu skóry i wzmacnianie kruchych naczyń krwionośnych za sprawą substancji aktywnych jakimi są witaminy E, K, PP oraz pomoc w odświeżaniu, nadawaniu skórze zdrowego wyglądu cery przy użyciu delikatnych kwasów (laktobionowy, glukonolakton).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Takie składniki są łagodne dla cer skłonnych do rumienia, a nawet służą ich wyciszaniu.</div>
<div>
<br /></div>
Jako posiadaczka cery gładkiej jednak suchej i naczynkowej z bardzo dużym optymizmem sięgnęłam po przedstawione w niniejszym poście produkty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmOJYZ8OrQBt85f9b-GWVF1bvvfgWqDf6BDmv1fWKiTtTMec1NfRNMaxu5OxIsK1EMCtyHSKsaWQy4oZx09FK3qYcygYX1mk7aB9_jnKDYOTe748a3TTox6q_72YLwVe8XgSR3L-3VO2A/s1600/IMG_6540.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmOJYZ8OrQBt85f9b-GWVF1bvvfgWqDf6BDmv1fWKiTtTMec1NfRNMaxu5OxIsK1EMCtyHSKsaWQy4oZx09FK3qYcygYX1mk7aB9_jnKDYOTe748a3TTox6q_72YLwVe8XgSR3L-3VO2A/s1600/IMG_6540.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Właściwości Kremowej Kuracji Anti Rouge BANDI:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem charakteryzuje niezwykle treściwa, nieco tłusta konsystencja, którą ja osobiście bardzo lubię. Tym co przemawia również na jego korzyść jest bardzo przyjemny zapach, który umilał mi zastosowanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejnym atutem kosmetyku stało się bardzo estetyczne, wygodne opakowanie z pompką, która umożliwiała wydobycie z niego odpowiedniej ilości produktu. Taki typ aplikacji jest dla mnie plusem nie tylko ze względu na poręczność, ale i jako pewnik, iż do kremu nie dostają się drobnoustroje w wyniku nabierania palcami, mam także w tym aspekcie przekonanie o tym, że wartości zawarte w kremie łatwo się z niego nie utleniają w wyniku ciągłego korzystania.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zastosowanie:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten kosmetyk pielęgnacyjny stosowałam głównie na noc, delikatnie rozprowadzając niewielką jego ilość na powierzchni twarzy, szyi i dekoltu. Całkiem przyjemnie się wchłaniał, jednak pozostawiał minimalną, tłustą warstewkę ochronną (dla mnie na plus w pielęgnacji nocnej).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po zastosowaniu skóra stawała się widocznie <b>odżywiona, nawilżona</b>, ogólnie <b>wyglądała zdrowo</b>. Czułam, że po takiej aplikacji moja cera jest zadowolona - nie było żadnego nieprzyjemnego jej napięcia, szczypania czy podrażnienia - wręcz <b>koił moją suchą skórę</b>. O poranku nadal odczuwałam pozytywne skutki zabezpieczająco-nawilżające.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomimo bardzo długotrwałego zastosowania krem okazał się bardzo wydajny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Cena: 59 zł</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSWZ8u_9tjCOPQWv4mYuw-wtY744VaQ9tTAEA3aDyN3Rrwo4K_GpGf4GXFGFKfcNjJ1S5hZVyaBv2n0yKtPJRHUt_39OAVP3MGt0AV0gU12Mh0CkVXvQcZjKcPTzs7n57okXeMCHuE5Dw/s1600/IMG_6544.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSWZ8u_9tjCOPQWv4mYuw-wtY744VaQ9tTAEA3aDyN3Rrwo4K_GpGf4GXFGFKfcNjJ1S5hZVyaBv2n0yKtPJRHUt_39OAVP3MGt0AV0gU12Mh0CkVXvQcZjKcPTzs7n57okXeMCHuE5Dw/s1600/IMG_6544.JPG" title="Korektor CC BANDI" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Kolejnym elementem kuracji był CC Korektor z zawartością witaminy E i K, który bardzo polubiłam od pierwszego użycia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Właściwości:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Zarówno jego opakowanie jak i zapach silnie koresponduje z tym co napisałam o kremie tej serii - <b>estetycznie, przyjemnie i wygodnie</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Konsystencja</b> podobnie jak w przypadku kremu treściwa niemniej jednak dużo lżejsza, zawierająca w sobie jakby delikatne drobinki z pigmentem, którego zadaniem jest ujednolicenie kolorytu cery.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Poniżej zaobserwować możecie test na dłoni, który bardzo wyraźnie pokazuje, jak pozytywnie korektor wpływa na rozświetlenie oraz ujednolicenie kolorytu skóry.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYybbkvTtvLk5XQb_DX7B7F4O0refWudDKtqdldBLOMXmY9v2VLdk3thJA9SmE76U3LGHF67yj3astreV94ctG3YdD5bh9v2Gl9XNLs2qdOcY4xFAHxx1wuVlw11BHpNRlQKMZLH4pjJw/s1600/IMG_6541.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYybbkvTtvLk5XQb_DX7B7F4O0refWudDKtqdldBLOMXmY9v2VLdk3thJA9SmE76U3LGHF67yj3astreV94ctG3YdD5bh9v2Gl9XNLs2qdOcY4xFAHxx1wuVlw11BHpNRlQKMZLH4pjJw/s1600/IMG_6541.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp7gAoxZjujM0sy3vdHZnGwHCBsizlMJx8m499EnGm2hL1hSfxIKuUIpL832DLup3FkUVz8hYWBDdIlpL8EYXU24uLm82M6NaJHdVIlnyXzLq05oS6ztrI7qV97spYESNb4VjJD1lneHw/s1600/IMG_6542.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp7gAoxZjujM0sy3vdHZnGwHCBsizlMJx8m499EnGm2hL1hSfxIKuUIpL832DLup3FkUVz8hYWBDdIlpL8EYXU24uLm82M6NaJHdVIlnyXzLq05oS6ztrI7qV97spYESNb4VjJD1lneHw/s1600/IMG_6542.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDLCSieInxt-Ukg54dOuMtpmEQ4ojovEvpybuAVmPZK1EH9m5vKlgHu9XAPdHweaJ-95YWUoDp0sMfiSYai-QdoHvvOQqFFxGdGxqJyA5M8KFgkWWHY8HPJP1eUs2Z0LYoFkJk99DH3ZY/s1600/IMG_6543.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDLCSieInxt-Ukg54dOuMtpmEQ4ojovEvpybuAVmPZK1EH9m5vKlgHu9XAPdHweaJ-95YWUoDp0sMfiSYai-QdoHvvOQqFFxGdGxqJyA5M8KFgkWWHY8HPJP1eUs2Z0LYoFkJk99DH3ZY/s1600/IMG_6543.JPG" title="Korektor CC efekt zastosowania" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zastosowanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Korektor CC stosowałam zgodnie z jego przeznaczeniem <b>na dzień </b>w celu uzyskania efektu wygładzenia, ujednolicenia cery. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Krem nadawał skórze widocznego blasku i zdrowego wyglądu - bardzo dobrze spisywał się w lecie, niemniej jednak czasem wymagał lekkiego przyprószenia sypkim pudrem, ze względu na efekt świecenia się skóry.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Produkt ten <b>nie dawał silnego krycia</b>, to nie była jego rola, po prostu skutecznie<b> ujednolicał, poprawiał koloryt, </b>a przy tym bardzo <b>dobrze nawilżał na cały dzień</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdH02ZOb7jyCRVfOthizLf8GEf_beQMK0pJ6YSaYAnDb46nX446-TTSiHh-Jdj5Nk21xpgIiOHwcFlJ84J0iHhm23usaq4kKy_DiokpXoxi13xbudHaCRa9-K9OyMmG1ec9u6b1-VmeeE/s1600/IMG_6545.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdH02ZOb7jyCRVfOthizLf8GEf_beQMK0pJ6YSaYAnDb46nX446-TTSiHh-Jdj5Nk21xpgIiOHwcFlJ84J0iHhm23usaq4kKy_DiokpXoxi13xbudHaCRa9-K9OyMmG1ec9u6b1-VmeeE/s1600/IMG_6545.JPG" title="Krem CC BANDI efekt" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Właściwości Peelingu kwasowego Anti Rouge</b> to już kolejny aspekt zastosowania kuracji.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wygodne szklane opakowanie z pipetą pozwalało odpowiednio dozować produkt na dłoń, również bez zbędnego pchania do niego paluszków ;).</div>
<b>Konsystencja</b> jest płynna, rzadka, lekka. Peeling nie ma koloru i natrętnego zapachu co daje mu plus.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Zastosowanie:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ja byłam z nim dosyć ostrożna, ponieważ był to okres lato-jesień stosowałam go wyłącznie na noc, 2-3 razy w tygodniu. Po zastosowaniu skóra może delikatnie mrowiła, ale nie było to jakoś silnie odczuwalne, na pewno stawała się jaśniejsza i gładsza. Wydaje mi się, że dzięki takiemu peelingowi pozbywałam się raz na jakiś czas martwego naskórka, co ją odświeżało.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOHnq9TELtJh_6hufpctD0lEwWdCLp-G_XUZ1FSnBgVkUzgGTUY47wOMxZyqqLmcQdRMrYPraXx80gxbO50M86Exp-JWWH9okwtClzqydFM7lrRYrfGM47_EXHOmYgsFppBLNJCiItnOY/s1600/IMG_6548.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOHnq9TELtJh_6hufpctD0lEwWdCLp-G_XUZ1FSnBgVkUzgGTUY47wOMxZyqqLmcQdRMrYPraXx80gxbO50M86Exp-JWWH9okwtClzqydFM7lrRYrfGM47_EXHOmYgsFppBLNJCiItnOY/s1600/IMG_6548.JPG" title="Peeling kwasowy Nati-rouge BANDI" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Uwaga: produkt nie jest wskazany dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, dlatego też ja byłam zmuszona go odstawić nie zużywając całej buteleczki.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZINs4WKQYvhHbYybxXeJjk-PGzKP8QdSqddgHPD09ksm9EmFqEt8_0JL1lGFDPVjLxhJ0qVH24npLJmaxMkGWNzZCEJ5DfC7dxK5WS8qPwsZvUAUFqgZ3ARzSWuWtlZuhPUBOg2HtwV4/s1600/IMG_6547.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZINs4WKQYvhHbYybxXeJjk-PGzKP8QdSqddgHPD09ksm9EmFqEt8_0JL1lGFDPVjLxhJ0qVH24npLJmaxMkGWNzZCEJ5DfC7dxK5WS8qPwsZvUAUFqgZ3ARzSWuWtlZuhPUBOg2HtwV4/s1600/IMG_6547.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W dni, w które nie stosowałam peelingu kwasowego sięgałam po ampułkę na naczynka, dozując kilka kropel wklepywałam je w skórę twarzy. Pełniła ona funkcję delikatnego nawilżacza i wspomagacza, pod krem bądź zdarzało się i solo. Jej lekka formuła w 100% nie radziła sobie z pełnym nawilżeniem, niemniej jednak pozwalała uzyskać pewnego rodzaju ukojenie mojej cerze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując zastosowanie całej serii i próbując zebrać jego efekty w całość muszę napisać, że nie podczas używania nie zauważyłam może zaniku dwóch moich największych naczynek na policzkach niemniej jednak nie powstały też żadne nowe ogniska także istnieje ogromne prawdopodobieństwo, iż jest to zasługa wzmacniającego działania kuracji kosmetykami Bandi.<br />
Skóra w okresie stosowania nie posiadała wyprysków, nie pojawiał się nadmierny rumień, a poziom nawilżenia i kojenia skóry był na bardzo wysokim poziomie. Poza tym przyjemność stosowania i sama estetyka dawała miłe doznania podczas seansów pielęgnacyjnych, co dla nas kobiet jest także ważne :).</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-53336167466726369422019-03-02T09:20:00.000+01:002019-03-02T09:20:19.676+01:00Kosmetyki Azjatyckie do pielęgnacji Twarzy<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Śluz ze ślimaka w ostatnim czasie wciąż zaskakuje na rynku kosmetycznym, jego zastosowanie w pielęgnacji rozpętało się poniekąd silnym trendem na wzorowanie się azjatyckimi sposobami dbania o urodę.</div>
<br />
Jak się okazuje, a sama miałam się okazję o tym przekonać, śluz ze ślimaka posiada bardzo wiele pozytywnych właściwości w oddziaływaniu na naszą skórę, można nazwać go wręcz specyfikiem uniwersalnym czy też wielozadaniowym.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tutaj naprzeciw tym wszystkim moim wywodom i wstępom wychodzi marka <span style="color: #6fa8dc;"><b><a href="http://www.mizon-polska.pl/"><span style="color: #6fa8dc;">MIZON</span></a> </b></span>udowadniając, iż zastosowanie składnika, o którym piszę jest możliwe zarówna w zakresie pielęgnacji dziennej, nocnej, ale i makijażu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2bgqQGXwfcbLbLEZPP9NwZ5pvq0l7yBRMd0oojdqRYsEXh7WmZKTA_wDRxWo-U4MVqaR_swf4MIo4dRsfncKTTat_8BjnMhqTywhhc9qeQhZMXrLU1TdTW8SW90se4tOgkBpHi_cWFOJV/s1600/azjatycki_krem_BB_mizon.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2bgqQGXwfcbLbLEZPP9NwZ5pvq0l7yBRMd0oojdqRYsEXh7WmZKTA_wDRxWo-U4MVqaR_swf4MIo4dRsfncKTTat_8BjnMhqTywhhc9qeQhZMXrLU1TdTW8SW90se4tOgkBpHi_cWFOJV/s1600/azjatycki_krem_BB_mizon.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Aby nie pozostać gołosłowną przedstawię Wam tutaj jedne z głównych punktów działania śluzu ślimaka jakie zauważać możemy na skórze:</div>
<div style="text-align: justify;">
- ujędrnienie za sprawą obecnych w śluzie kolagenu i elastyny,</div>
<div style="text-align: justify;">
- odżywienie,</div>
<div style="text-align: justify;">
- delikatne złuszczenie martwego naskórka i rozjaśnienie cery za sprawą zawartego w nim kwasu glikolowego,</div>
<div style="text-align: justify;">
- wygładzenie i powstrzymanie działanie wolnych rodników (działanie antyoksydacyjne),</div>
<div style="text-align: justify;">
- niwelowanie przyciemnionych blizn potrądzikowych,</div>
<div style="text-align: justify;">
- łagodzenie poparzeń, trądziku, łuszczących się skórek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo fajną alternatywą stało się to, iż śluz ślimaka stosowany jest nie tylko w kosmetykach pielęgnacyjnych, jakie spotykałam do tej pory, ale także kolorowych zachowujących w takim przypadku <b>właściwości odżywcze, ochronne i regeneracyjne</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tak stało się tutaj w przypadku kosmetyku Mizon jakim jest <b>Krem BB SPF 32</b>, a dokładniej wielozadaniowy balsam tonujący mający zapewniać nam właśnie wyrównanie kolorytu cery, dbanie o nią podczas dnia dzięki zawartości silnie regeneracyjnego składnika jakim jest śluz ślimaka, a także ochronę przed niekorzystnym działaniem promieni słonecznych.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem oczywiście stosuję na dzień, już niewielka ilość wystarczy na dokładne pokrycie całej twarzy</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Odcień</b> jest dosyć<b> jasny</b>, obecnie jestem z niego bardzo zadowolona, gdyż moja cera osiągnęła zenit rocznej bladości i aż woła o kilka promyków słońca, niemniej jednak jestem ciekawa jak produkt zachowa się na skórze muśniętej słońcem - jak <b>na razie świetnie stapia się z odcieniem mojej cery</b>, pomimo tego, że <b>jest delikatnie porcelanowy</b> jak na kosmetyk dostosowany do standardów i ideałów azjatyckich przystało ;).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Krycie</b> przy mojej mało problemowej, względnie gładkiej, jednak z wieloma zaczerwienieniami cerze jest wystarczające, rzekłabym nawet, że jak na krem BB silne.<br />
Produkt bez problemu wyrównuje koloryt cery, delikatnie ją rozjaśnia, nadaje świeżości i blasku bez uczucia i wizualnego dostrzegania maski.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Moja wrażliwa, sucha skóra jest nawilżona przez cały dzień</b>, produkt nie wymaga użycia pod siebie kremu nawilżającego, gdyż jego funkcję spełnia właśnie on sam. Zdarzyło mi się jednak także i zastosowanie pod niego żelu/kremu Mizon przedstawionego poniżej i efekt był podobnie fajny, bez zbędnego błyszczenia, a z odpowiednim poziomem odżywienia cery nawet w makijażu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo dużym atutem kremu jest <b>zawartość 45% śluzu ślimaka już na pierwszym miejscu w składzie</b>, niemniej jednak dalej nie jest już tak przyjemnie, ponieważ<b> zauważyć można składniki typowe dla tradycyjnych podkładów</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując rozważania o tym produkcie - skuteczność jest na wysokim poziomie niemniej jednak skład ciągnie się w nieskończoność, a ja jestem zwolennikiem tych krótszych a bardziej treściwych. Pocieszające jest to, że ślimaczy śluz zajmuje tutaj niemalże połowę pojemności także zostało nieco mniej miejsca na silikony i PEGi.</div>
<div style="text-align: justify;">
W momencie przerwy w stosowaniu minerałków (muszę się do nich nieco opalić, gdyż wybrałam dosyć ciemne) taki Krem BB bardzo fajna alternatywa na wpół naturalna... - no z tym stwierdzeniem to chyba przegięłam ;).<br />
<br />
Pojemność: <b>50 ml</b><br />
Cena: <b>ok. 70 zł</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrtcnM47CE_LJ-T5Ie3umV40-xoeDPDm7LHCq1fL8Vxg1bDtB-UJcRrMDsdFGV8axBbaxyh3V_iX9w7BL4HObOZ3ahBTuxFNgM3khZ6l3orBvlh8YhTXsKkc3Bz2IDPMPLewMljTniiRzO/s1600/IMG_8670.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrtcnM47CE_LJ-T5Ie3umV40-xoeDPDm7LHCq1fL8Vxg1bDtB-UJcRrMDsdFGV8axBbaxyh3V_iX9w7BL4HObOZ3ahBTuxFNgM3khZ6l3orBvlh8YhTXsKkc3Bz2IDPMPLewMljTniiRzO/s1600/IMG_8670.JPG" /></a><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Żel/Krem ze śuzem ślimaka Mizon<b> stosuję głównie na dzień</b>, jako że <b>posiada bardzo dużą ilość śluzu ze ślimaka uważam, go za bombę odżywczo regeneracyjną dla mojej skóry</b>. </div>
<div style="text-align: justify;">
Produkt ten <b>zawiera w swoim składzie silikon</b>, jednak jeżeli chodzi o zastosowanie w ciągu dnia i pod makijaż tradycyjny nie przeszkadza mi to, gdyż pełni dodatkową formę ochronną. Może uda mi się pogodzić go także z minerałami, ale nie wiem czy nie skłóci mi się to ideowo, gdyż pudry mineralne z reguły pozwalają skórze oddychać, a silikon zawarty w kremie może delikatnie to zaburzyć - nie chcę z tym przesadzać, a więc zobaczę jak to się uda zgrać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem ma <b>bardzo lekką, żelową konsystencję</b> - już teraz bardzo fajnie posłużył mojej cerze w czasie cieplejszych, wiosennych (a temperaturowo nawet letnich) dni. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dobrze stapia się z makijażem tradycyjnym</b>, ale także świetnie <b>współgra z kremem BB</b> tej samej marki opisanym powyżej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jestem zadowolona z poziomu nawilżenia, doraźnego wygładzenia oraz uelastycznienia cery, która pod makijażem wygląda bardzo dobrze i nie przejawia powstawania suchych skórek.<br />
<br />
Pojemność: <b>45 ml</b><br />
Cena: ok. <b>30 zł</b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVabN5uNs6izmtB6BbJhk_06uidY0JD7jIRvifQSeWimErD7GziymjXU5s6xS9b-dg-X9FJrIcM1t2zSVtOjDJYqphbcYU8vNdKQhAhZkLJpF8hNfnjo9GkHo8GxgXD6306HXh8jSzVNWy/s1600/krem_ze_%25C5%259Bluzem_%25C5%259Blimaka_mizon.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVabN5uNs6izmtB6BbJhk_06uidY0JD7jIRvifQSeWimErD7GziymjXU5s6xS9b-dg-X9FJrIcM1t2zSVtOjDJYqphbcYU8vNdKQhAhZkLJpF8hNfnjo9GkHo8GxgXD6306HXh8jSzVNWy/s1600/krem_ze_%25C5%259Bluzem_%25C5%259Blimaka_mizon.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Wielozadaniowy, naprawczy krem do twarzy ze śluzem ślimaka Mizon</b> stał się moim wspomagaczem w pielęgnacji nocnej. </div>
<div style="text-align: justify;">
Jako osoba delikatnie i stopniowo przyzwyczajająca się wraz z nadejściem wiosny do przejścia na lżejsze kosmetyki niż oleje i tłuste serum czy tłuste kremy w początkowych chwilach 'współpracy' z produktem odczułam lekko <b>niższy poziom nawilżenia</b>, niż ten jaki otrzymywałam od innych produktów z olejkami w składach. Stan taki utrzymywał się kilka nocy zaraz po użyciu i wchłonięciu się kremu, miałam wrażenie że znika on z mojej suchej cery i mam potrzebę zastosowania większej ilości, jednak pomimo takich odczuć w chwilę po aplikacji to <b>na ogromną korzyść kremu przemawiał stan cery o poranku</b>. Budząc się rano i spoglądając w lustro, dotykając twarzy miałam/mam pewność, że ten krem daje jej to czego potrzebuję i to w postaci tak <b>mało treściwej konsystencji</b> - <b>skóra jest miękka, gładka i w żadnym wypadku nie jest ściągnięta, a wręcz odprężona</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Krem zadziałał tak przyjemnie, że po pewnym czasie postanowiłam go stosować także na dzień tyle, że punktowo w miejscach zaczerwienień, przyciemnień widocznych na twarzy, które pod jego wpływem, może nie tyle co zniknęły, ale wydają się choć nieco bledsze.<br />
<br />
Pojemność: <b>35 ml</b><br />
Cena: ok. <b>60-70 zł</b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzBTQbe2sS0_pGMmMsRkIRZ3KUi9QrUOsnfxn6urrcI1_erNu6nhxTmz97iFe_B6uXXFZqPruC-QKO1mrXWkHh2q6BPUY8FEFB_r-aMFE6qLXepO05U14jvhPzkwDQoVN7xOyIAxSsGowH/s1600/naprawczy_krem_ze_%25C5%259Bluzem_%25C5%259Blimaka_mizon.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzBTQbe2sS0_pGMmMsRkIRZ3KUi9QrUOsnfxn6urrcI1_erNu6nhxTmz97iFe_B6uXXFZqPruC-QKO1mrXWkHh2q6BPUY8FEFB_r-aMFE6qLXepO05U14jvhPzkwDQoVN7xOyIAxSsGowH/s1600/naprawczy_krem_ze_%25C5%259Bluzem_%25C5%259Blimaka_mizon.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLCNLWL7pB_UvoAPJ-w6qy2kWHQXlhyholPIU2UO9SoK5zAKPFkt7qUteFB_QF9IXNcIsDBIhrQIAD9GcwUMtODnGRsQtr3TVS6jNoxchSrYEUIeQCQ7nOgxUZgpfyrtvv0dkI79yZO5YX/s1600/IMG_8679.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLCNLWL7pB_UvoAPJ-w6qy2kWHQXlhyholPIU2UO9SoK5zAKPFkt7qUteFB_QF9IXNcIsDBIhrQIAD9GcwUMtODnGRsQtr3TVS6jNoxchSrYEUIeQCQ7nOgxUZgpfyrtvv0dkI79yZO5YX/s1600/IMG_8679.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie z przedstawionych produktów starałam się i staram stosować regularnie i w tym samym czasie, aby opisać Wam jaki i czy w ogóle zauważyłam jakieś dalekosiężne efekty na mojej cerze.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Tak więc, w odpowiedzi na wszelkie wątpliwości dotyczące kosmetyków azjatyckich, które przechodzą obecnie swój rozkwit na polskim rynku, wyrażam swoją opinię dotyczącą stosowania całej serii tych wybranych przeze mnie:</div>
<div style="text-align: justify;">
Dzięki zastosowaniu kosmetyków ze śluzem ślimaka Mizon <b>moja cera jest w całkiem dobrym stanie</b>, od jakiegoś czasu jest mało kłopotliwa jeżeli chodzi o wypryski, jednak z końcem zimy zauważyłam ogromny spadek jej witalności, którą podtrzymywałam kremami o doraźnym działaniu upiększającym. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o zastosowanie ślimakowych kosmetyków jestem przekonana, że sprawdzą się one u niejednej osoby, z suchą skórą taka jak moja, gdyż faktycznie <b>pozwalają na osiągnięcie efektu rozjaśnienia, wzmocnienia, wygładzenia i ogólnej poprawy stanu cery</b>.<br />
<br />
Kosmetyki te nie uczuliły mnie, nie wywołały żadnych podrażnień mojej wrażliwej suchej cery, a wręcz łagodziły.<br />
<br />
Co myślicie o tej modzie na azjatyckie kosmetyki? Skusicie się? :)<br />
<br />
Pozdrawiam po długiej nieobecności powodowanej pracą nad realizacją marzeń, Strudelka :):):):)</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-83999833429443458002019-03-01T10:34:00.000+01:002019-03-01T10:34:27.330+01:00Naturalny krem różany i puder do mycia twarzy<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W ten miły, ciepły wieczór, przy wtórze świerszczy za oknem przyszedł czas na podsumowanie mojej pielęgnacji twarzy ostatniego miesiąca, a mianowicie zapoznanie Was z dwoma naturalnymi kosmetykami <b>Make Me Bio</b> dostępnymi na stronie z bliskimi naturze produktami <a href="https://ecoheaven.pl/" style="color: #6fa8dc; font-weight: bold;">Ecoheaven</a>.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Już na wstępie zdradzę szczyptę moich wrażeń i zaproszę Was do zasięgnięcia informacji o tych przyjemnych w użyciu i skutecznych w działaniu kosmetykach w postaci:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Delikatnego pudru myjącego Make Me Bio.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Nawilżającego kremu dla cery suchej i wrażliwej Make Me Bio.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAYytkcFjx6vWkNn74rhqiMdWYqLaQhSIvP5aIkiXPldZ6D4y76PPaFO_QONa2RAS2P_1kVILRmkT_V_Hf8Q4sGH_cuSWzjJTlkwjMrfAV7bI8S1QKMFJD4UlC6W2-5aatDI-yFwWbVkeU/s1600/krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAYytkcFjx6vWkNn74rhqiMdWYqLaQhSIvP5aIkiXPldZ6D4y76PPaFO_QONa2RAS2P_1kVILRmkT_V_Hf8Q4sGH_cuSWzjJTlkwjMrfAV7bI8S1QKMFJD4UlC6W2-5aatDI-yFwWbVkeU/s1600/krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Produkty zamknięte są w słoiczkach wykonanych z ciemnego szkła, co jest bardzo korzystne dla zachowania ich właściwości i wartości, które dzięki takiemu opakowaniu zabezpieczone są przed promieniowaniem UV.</div>
<div style="text-align: justify;">
Sam taki design podkreśla także pełną naturalność produktów - nie mówi o tym tylko skład, ale i dbałość o spójną koncepcję przyjazną naturze, a tym samym cerze.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1RRi7xuCgvjz5qw5dXmFPIqKcd3TAUNGbCWM5J9tAC63hD1N5t2p9vbDkndQHP2oWx7bJqjj_qTid0RcJghQ1TjjF-hOv-BvwhCSz1h-TgGZQa7A4GDBJpf_KxhxUQ3rfMUbrCfJretfK/s1600/make_me_bio_krem.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1RRi7xuCgvjz5qw5dXmFPIqKcd3TAUNGbCWM5J9tAC63hD1N5t2p9vbDkndQHP2oWx7bJqjj_qTid0RcJghQ1TjjF-hOv-BvwhCSz1h-TgGZQa7A4GDBJpf_KxhxUQ3rfMUbrCfJretfK/s1600/make_me_bio_krem.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Same wspomniane powyżej składy prezentują się bardzo korzystnie, zawierają niemalże same składniki pochodzenia naturalnego. Oparte na naturalnych glinkach, hydrolatach, olejkach i masłach, które są między innymi niezwykle drogocennym źródłem minerałów, substancji przeciwzapalnych, nawilżających i oczyszczających.<br />
<br />
Ponadto kosmetyki te charakteryzuje brak szkodliwych, kancerogennych oraz komedogennych składników jak parabeny, oleje mineralne, siarczany, sztuczne substancje zapachowe.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="text-align: start;">Jak już zapewne wiecie bardzo lubuje się w kosmetykach bliskich naturze więc sięgając po krem oraz puder ze strony Ecoheaven byłam pełna nadziei i chęci stosowania.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czas zapoznać Was z moimi wrażeniami oraz ze szczegółowymi właściwościami poszczególnych kosmetyków.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ65Fq3iF1Vl7rDGfkDDVHkI9tOv2vZ9FzyESh3v45AN9Mo0mIdR6nImsSpKZUb6xJkJDMSoZR6DvreBBepyDeu0GTA7cokwGyTJ7EaxyEQiATl-k064p7p-TMwg40icuJ9DWb14gRMfvh/s1600/make_me_bio_krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ65Fq3iF1Vl7rDGfkDDVHkI9tOv2vZ9FzyESh3v45AN9Mo0mIdR6nImsSpKZUb6xJkJDMSoZR6DvreBBepyDeu0GTA7cokwGyTJ7EaxyEQiATl-k064p7p-TMwg40icuJ9DWb14gRMfvh/s1600/make_me_bio_krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany.JPG" /></a></div>
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
</h4>
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
Nawilżający krem dla cery suchej i wrażliwej Garden Roses Make Me Bio</h4>
<div style="text-align: justify;">
Różany krem nawilżający stosowałam w swojej pielęgnacji przez miesiąc, nakładając go w tym okresie głównie na noc.<br />
Zastosowanie było bardzo przyjemne i wygodne, dawało mi poczucie estetyki, ale i pewności bogatego składu, który zapewni mojej wrażliwej cerze delikatność, ale i optymalne nawilżenie.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 18px;"><span style="font-size: xx-small;">Rosa Damascena (Rose) Flower Water, Pelargonium Asperum (Geranium) Flower Water, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Mangifera Indica (Mango) Seed Butter, Macadamia Ternifolia (Macadamia Nut) Seed Oil, Cetearyl Glucoside, Glyceryl Monostearate, Glycerin, Cetyl Alcohol,Tocopherol (Vitamin E), Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Rosa Damascena (Rose) Flower Oil.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Skład kremu jest bardzo satysfakcjonujący i bogaty w naturalne składniki aktywne, przedstawiając to nieco dokładniej występują w nim:</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>hydrolat z róży damasceńskiej</b> - tonizuje, odświeża,</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>hydrolat z geranium </b>- ściąga pory, koi,</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>olejek ze słodkich migdałów</b> - działa odżywczo, nawilżająco oraz wygładzająco, należy do olejków dobrze tolerowanych przez każdy rodzaj skóry,</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>olej jojoba</b> - wykazuje działanie antybakteryjne, nawilżające i uelastyczniające skórę, polecany także przy cerze mieszanej,</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>masło mango</b> - odżywia, nawilża, natłuszcza, działa ochronnie na barierę lipidową, łagodzi podrażnienia,</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>olej makadamia</b> - ujędrnia, nawilża,</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>olej z róży damasceńskiej</b> - działa przeciwbakteryjnie, odżywczo i łagodząco,</div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>witamina E</b> - witamina młodości, opóźnia procesy starzenia się skóry (działa antyoksydacyjnie),</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
- <b>gliceryna</b> - chroni skórę przed utratą wody.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Produkt wśród ostatnich miejsc w składzie zawiera także delikatne konserwanty oraz składniki wiążące, ułatwiające powstanie kremowej konsystencji. Benzyl Alcohol poza działaniem uniemożliwiającej rozwój bakterii i kremie pełni także funkcję podbijającą zapach. Te właśnie składniki delikatnie kłócą się z założeniami, ale dzięki świetnym właściwościom kremu jestem w stanie przymknąć na to oko.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8Muf7tdaYn_6aa3jGZgbdGcJzf7jjGx30Ck66WxOoCD3sEVIQZsnWhqW90o3GHZeSh1hhz53KGsJZAOvG1CvYrLnpLPnZK3UqFnrJxUxsDG8KaysWHct7N3ZiRP5yB3apP0tXI3i3emWy/s1600/krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany+%25282%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8Muf7tdaYn_6aa3jGZgbdGcJzf7jjGx30Ck66WxOoCD3sEVIQZsnWhqW90o3GHZeSh1hhz53KGsJZAOvG1CvYrLnpLPnZK3UqFnrJxUxsDG8KaysWHct7N3ZiRP5yB3apP0tXI3i3emWy/s1600/krem_r%25C3%25B3%25C5%25BCany+%25282%2529.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Konsystencja</b> kremu przybiera formę <b>gęstego, zwartego</b>, ale i <b>lekkiego, nieobciążającego masełka</b>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo pozytywnym aspektem w zastosowaniu stał się <b>zapach kremu</b>, który w pełni oddawał niemalże <b>naturalną woń płatków róż</b>.<br />
Osobiście jestem bardzo dużą zwolenniczką zapachów różanych, tak więc występują one bardzo często w mojej pielęgnacji zarówno cery jak i całego ciała.<br />
Krem świetnie wpisał się w tak lubiany przeze mnie rytuał zapachowy, gdzie stosuję kolejno mydełko różane, olejek różany i właśnie wspomniany krem Make Me Bio.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Działanie </b>kremu oceniam jako bardzo dobre ze względu na zapewnienie mojej skłonnej do ściągnięcia cerze <b>odczucia komfortu</b> oraz <b>odpowiedniego poziomu nawilżenia </b>eliminując przy tym nieprzyjemne pieczenie suchej skóry po myciu mydełkiem.<br />
Ogromnym <b>plusem jest skład</b>, który dawał satysfakcję i poprzez bogatą zawartość hydrolatów, maseł i olejków <b>widocznie odżywił i dodał witalności skórze</b>. Zapach w zastosowaniu na noc oddziaływał na mnie <b>uspokajająco i kojąco</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<b>Pojemność:</b> 60 ml</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Cena:</b> 47 zł</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdEyGLolKXF-XQ6bl7eB1CVhRDG_YP7wNGLdtYsP3TlJ2nV2LiF3kPppycf4jheWTpYmC1zW_TbjkunYVWz24gxHV-Umiu21Xlr-M43R1Ov6QD6w0LD61nGWiAZ_s-P99y_gF7K1Nuhi8c/s1600/make_me_bio_dobry_krem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdEyGLolKXF-XQ6bl7eB1CVhRDG_YP7wNGLdtYsP3TlJ2nV2LiF3kPppycf4jheWTpYmC1zW_TbjkunYVWz24gxHV-Umiu21Xlr-M43R1Ov6QD6w0LD61nGWiAZ_s-P99y_gF7K1Nuhi8c/s1600/make_me_bio_dobry_krem.jpg" /></a></div>
<h4>
</h4>
<h4>
Delikatny Puder Myjący Clean Powder Make Me Bio</h4>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo nietypowy produkt w oczyszczaniu twarzy, który okazał się bardzo miłą innowacją w mojej kosmetyczce pielęgnacyjnej. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy raz spotkałam się z taką formą kosmetyku służącego myciu twarzy, zajęło mi trochę czasu opracowanie systemy skutecznego i bezproblemowego zastosowania, niemniej jednak finalnie jestem zauroczona samym pomysłem oraz składem, a i odnalazłam swój własny sposób stosowania, który sprawdził się u mnie doskonale.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Skład</b> Delikatnego Pudru Myjącego jest krótki, ale treściwy.</div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 18px;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 18px;"><span style="font-size: xx-small;">Kaolin, Avena Sativa (Oat) Meal, Lavandula Angustifolia (Lavender) Flower Oil, Rosa Damascena (Rose) Flower Oil</span></span></div>
<span style="background-color: white; font-family: "helvetica neue" , "helvetica" , "arial" , sans-serif; line-height: 18px;"></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Biała glinka</b>, która przoduje w składzie pudru zawsze bardzo pozytywnie spisywała się w formie maseczki oczyszczającej na mojej twarzy, pomyślałam, że takie zastosowanie powyższego produktu może być całkiem skuteczne - i tak własnie się stało. Wielokrotnie podczas całego okresu stosowania duetu Make Me Bio <b>maseczka w postaci pudru myjącego w połączeniu z kilkoma kroplami wody</b> towarzyszyła mi w delikatnym, ale <b>skutecznym odświeżeniu oraz oczyszczeniu</b> cery.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomocniczymi składnikami w tego typu innowacji jest <b>olejek lawendowy, który działa przeciwbakteryjnie oraz kojący olejek różany</b>.<br />
<br />
Jak sama nazwa mówi, <b>produkt ma postać pudru</b>, delikatnego proszku, który w połączeniu z odrobiną wody, przy odrobinie ugniatania tworzy<b> gładką papkę</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o sugerowane zastosowanie kosmetyku, wymagało ono poświęcenia nieco większej ilości czasu, niż nalanie na dłoń zwykłego żelu oczyszczającego, jednak przynosiło bardzo fajny efekt oczyszczenia.<br />
Nie polecam pudru do demakijażu, ten etap przygotowania do snu wykonywałam wcześniej, a przy użyciu opisywanego tutaj produktu wykonywałam maseczkę czy też masaż najbardziej problematycznych miejsc jakimi jest czoło, nos i broda.<br />
<br />
Glinka w postaci takiego naturalnego kosmetyku <b>nie podrażniała mojej wrażliwej cery</b> (zapewne dzięki ochronnemu, <b>łagodzącemu działaniu owsa</b> obecnego już na drugim miejscu w składzie), nie powodowała silnego ściągnięcia, ale pozostawiała efekt oczyszczonej, matowej i odświeżonej buzi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pojemność</b>: 60 ml</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Cena w Ecoheaven</b>: 28 zł</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6JSzfz31p-41yD63LLJEB5E_0iND3fddy3OjjocS8YmaL5e8Pbf1bzTCsFQEH3BumaOY7CcSUtHJfQGqwsAGZqtjLUASeOUt1uaJKN5WTG5XK36MVM4Bd3R1Kf0Sb8LeCcFVjYbU1cYB1/s1600/IMG_9122.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6JSzfz31p-41yD63LLJEB5E_0iND3fddy3OjjocS8YmaL5e8Pbf1bzTCsFQEH3BumaOY7CcSUtHJfQGqwsAGZqtjLUASeOUt1uaJKN5WTG5XK36MVM4Bd3R1Kf0Sb8LeCcFVjYbU1cYB1/s1600/IMG_9122.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Podsumowując jestem zadowolona z przebiegu zastosowania kosmetyków, a zarazem skłonna do ponownego zakupu.</div>
<br />
Jakie macie wrażenia? Zaciekawiły Was te kosmetyki?<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-62002084348439040132019-02-28T09:44:00.002+01:002019-02-28T09:44:42.687+01:00Kolorowe kosmetyki mineralne<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Witajcie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wiecie już doskonale, że w zakresie pielęgnacji twarzy i ciała cenię sobie organiczne składniki aktywne i staram się dobierać je tak, aby kierować się w miarę możliwości jak najbliżej natury. Od pewnego czasu takie założenia chcę przejawiać także w dziedzinie makijażu, a dokładnie kosmetyków kolorowych jakie stosuję.</div>
Z pomocą, a tym samym i umilaniem takich zabiegów przychodzą mi od pewnego czasu <b>kosmetyki MINERALNE, </b>które ze względu na działanie i samą świadomość silniejszego stopnia naturalności, polubiłam niemalże od pierwszego zastosowania.<br />
<br />
Dziś pragnę przedstawić Wam kosmetyki do makijażu twarzy <a href="http://www.annabelleminerals.com/"><b><span style="color: #9fc5e8;">Annabelle Minerals</span></b></a><span style="color: #6fa8dc;"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ze względu na kończącą się już (mam nadzieję zimę) i wkraczanie w coraz to bardziej słoneczne dni, idąc ku lecie pomyślałam nieco na przyszłość i postawiłam na niektóre odcienie nieco ciemniejsze od tych, które moja cera preferowałaby obecnie:</div>
1) PODKŁAD MINERALNY KRYJĄCY GOLDEN LIGHT (10 g)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2) PODKŁAD MINERALNY ROZŚWIETLAJĄCY GOLDEN MEDIUM (10 g)</div>
3) RÓŻ MINERALNY (ROMANTIC, 4 g)<br />
4) KOREKTOR MINERALNY (MEDIUM, 4 g)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9s9a7FNT5gt_L9mbTe9MJ177Vo5vL4xiNq-wrk_ZigFOqkm-iuOWBuiRASy0rXDo0KN5azUdRWvfftaXmEEJ2RXDaE4gkAmvQ7nMjlKDMfiCYZCuEubrD3-n4zTUg6oAinJHk8p8tqGzW/s1600/annabelle_minerals_kosmetyki.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9s9a7FNT5gt_L9mbTe9MJ177Vo5vL4xiNq-wrk_ZigFOqkm-iuOWBuiRASy0rXDo0KN5azUdRWvfftaXmEEJ2RXDaE4gkAmvQ7nMjlKDMfiCYZCuEubrD3-n4zTUg6oAinJHk8p8tqGzW/s1600/annabelle_minerals_kosmetyki.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h3 style="clear: both; text-align: justify;">
Opakowania, właściwości, skład</h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wiecie już jakie produkty dostały się w moje dłonie także teraz należy opowiedzieć nieco o ich samym wyglądzie, <b>opakowaniu, aspektach wizualnych oraz samym walorach estetycznych</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Kosmetyki zamknięte są w niewielkich, poręcznych i minimalistycznych opakowaniach z twardego plastiku - słoiczki nie wyginają się, jak dotąd nie pękają. Wszystkie niezbędne informację na temat produktów zawarte są na dole opakowania, gdzie dowiadujemy się np. tego, iż produkty należy zużyć w ciągu roku od otwarcia oraz możemy zapoznać się ze składem, który oparty jest na składnikach Mica oraz Titanium Dioxide.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Kosmetyki <b>nie posiadają określonego zapachu</b>, przy nakładaniu można wyczuć delikatne, typowo pudrowe nuty, niemniej jednak są niemalże niewyczuwalne.</div>
<br />
Produkty charakteryzuje <b>sypka, lekka konsystencja</b>.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlEIU2l4vV3Ikfl3rCwEjFfgnTywajmG7xCujZ7KwmdEagUyGQT1aAca7hyphenhyphenuK7zu9cB1dzTFdY0b1qMhXGVNfOvlFQYb5NZfopB_HmXYLLIjDwYfqg7wmbOVzCYDmrZ1aae1f2naMok4Ih/s1600/minera%25C5%2582y_na_twarz.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlEIU2l4vV3Ikfl3rCwEjFfgnTywajmG7xCujZ7KwmdEagUyGQT1aAca7hyphenhyphenuK7zu9cB1dzTFdY0b1qMhXGVNfOvlFQYb5NZfopB_HmXYLLIjDwYfqg7wmbOVzCYDmrZ1aae1f2naMok4Ih/s1600/minera%25C5%2582y_na_twarz.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Pojemniczki <b>zawierają sitko</b> początkowo zabezpieczone zaślepką, którą się usuwa przed rozpoczęciem stosowania, <b>zapewnia to pełnię estetyki</b> i gwarantuje, że nikt wcześniej nie zaglądał do kosmetyków, że są 'świeże' i ze spokojna głową można stosować go właśnie przez rok.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Nmzo4XGL-LarrwwsigDbXWExaJtmOB6kZFm7w546ojVKaMizvNPJl6Hc2avkNLcLtAYJ6iFjAnakW4FyFzvmO6UfI_vI3Psb6x-jvPNCRXTbHU1ebjftaUzOOjzfJmjO1Q9MuMHP59aa/s1600/kosmetyki_naturalne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Nmzo4XGL-LarrwwsigDbXWExaJtmOB6kZFm7w546ojVKaMizvNPJl6Hc2avkNLcLtAYJ6iFjAnakW4FyFzvmO6UfI_vI3Psb6x-jvPNCRXTbHU1ebjftaUzOOjzfJmjO1Q9MuMHP59aa/s1600/kosmetyki_naturalne.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Nie miałam jeszcze możliwości stosowania produktów mineralnych latem, dlatego też jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzą w takiej roli. Niemniej jednak sam fakt tego, iż na własnej skórze przekonałam się, iż <b>kosmetyki te są lekkie, pozwalają skórze oddychać, nie zapychają mojej cery </b>świadczy o tym, że spisałyby się w niej bardzo dobrze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jako osoba o cerze suchej, nieco wrażliwej i naczynkowej przed moim dosyć krótkim procesem makijażowym stawiam na dobre nawilżenie oraz odpowiedni poziom wchłaniania się produktu - dopiero na tak przygotowaną buzię nakładam korektor oraz podkład mineralny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jeżeli produkt kolorowy w tym przypadku <b>pozwala cerze na oddychanie</b>, dobrze byłoby także nałożyć pod niego krem, który nie jest nafaszerowany silikonami, aby i on nie zaburzył faktu przepuszczalności powietrza dla skóry podkładom.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="clear: both; text-align: justify;">
Opis i charakterystyka produktów mineralnych</h3>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o <b>sposób</b> <b>zastosowania, charakterystykę oraz prezentację</b>/swatche poszczególnych produktów, informacje te znajdziecie właśnie w tej części niniejszego artykułu.<br />
Postaram się dokładnie, kolejno opowiedzieć o moich kosmetykach z asortymentu marki Annabelle Minerals ich działaniu i wszelakich odczuciach względem nich.</div>
<div>
<br /></div>
<h4>
<b>1) Korektor mineralny MEDIUM</b></h4>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Przy wykonaniu mojego aktualnego rodzaju makijażu <b>korektor ten stosuję pod oczy</b> w celu <b>rozjaśnienia spojrzenia i ukrycia delikatnych cieni</b>, w tej roli <b>produkt spisuje się doskonale</b>, wykazuje bardzo dobre krycie, a ponadto nie obciąża delikatnej skóry okolic oka.<br />
<b>Na tę porę </b>i poziom bladości mojej cery<b> odcień jest idealny</b>.<br />
<br />
Jeżeli chodzi o punktowe stosowanie korektora mineralnego, moja skóra nie wymaga w dużym stopniu tego typu zabiegu, gdyż jest w całkiem dobrej formie jeżeli chodzi o niedoskonałości w postaci wyprysków (odpukać w niemalowane - nie mam tego typu problemów). Mogę natomiast powiedzieć, że swoje <b>dobre krycie</b> kosmetyk ten potwierdził <b>na przyciemnionej bliźnie czy zaczerwieniu na policzku.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Odcień korektora posiada <b>żółte, nieco piaskowe tony</b>, co współgra z jesienno-zimowym wydaniem mojej karnacji.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZt4ZYfRQppRgczDmqNL4D3SEAIsAsn4Q3U99iEpq1wp1xY6amQqz1PpvKuPKCc7ZQmiSZYeEAbBZQJfCJGjZIWekWH3TOg1mD71RBLFPU4T64tTbLdFSSISFOjLrylnXnT_FJiGEfB-m5/s1600/korektor_mineralny_annabelle_minerals.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZt4ZYfRQppRgczDmqNL4D3SEAIsAsn4Q3U99iEpq1wp1xY6amQqz1PpvKuPKCc7ZQmiSZYeEAbBZQJfCJGjZIWekWH3TOg1mD71RBLFPU4T64tTbLdFSSISFOjLrylnXnT_FJiGEfB-m5/s1600/korektor_mineralny_annabelle_minerals.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
<b>2) Podkład mineralny rozświetlający MEDIUM GOLDEN</b></h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Przy pierwszym zetknięciu się tym podkładem nieco zaskoczyły mnie połyskujące drobinki w zawartości, choć powinnam wiedzieć na co się piszę, gdyż już sama nazwa świadczy o tym, że coś w nim musi posiadać właśnie to działanie rozświetlające. W wyborze nieco przesadziłam też ze zbyt ciemnym odcieniem, niemniej jednak pod<b> koniec lata powinien być idealny</b> (wówczas zjawię się tutaj z kolejną relacją ze stosowania).</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Nie zmartwiłam się jednak tym moim przesadzonym doborem tego kosmetyku nic a nic, ponieważ w obecnej sytuacji i delikatnej pozimowej bladości podkład ten służy mi jako bronzer o <b>przepięknym, złotym, słonecznym odcieniu</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Co ciekawe przy wykonywaniu takiego mojego nowego mineralnego makijażu każdy z produktów nakładam oddzielnie na określone partie twarzy następnie nieco rozcierając pędzelkiem granice.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wygląda to mniej więcej tak, iż tam gdzie nakładam podkład ciemniejszy nie nakładam pod spód tego jaśniejszego elementu (jak jest przy tradycyjnym makijażu) - krycie każdego z nich jest naprawdę dobre także taki sposób sprawdza się bardzo fajnie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyPcxglgiXa41mBQ18m_1F_dMlGgLQPkfh8CLiOylI0BrzXW6HpXWiMeonONcGj2Ucfl4HUxe7E8tFFrIaq9pbb_9WZSDpBEm14R29Or2BjjYYVsMNZJ9yZM6R_kuhERe_i0rZAzK8iHA3/s1600/annabelle_minerals_pudry_mineralne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyPcxglgiXa41mBQ18m_1F_dMlGgLQPkfh8CLiOylI0BrzXW6HpXWiMeonONcGj2Ucfl4HUxe7E8tFFrIaq9pbb_9WZSDpBEm14R29Or2BjjYYVsMNZJ9yZM6R_kuhERe_i0rZAzK8iHA3/s1600/annabelle_minerals_pudry_mineralne.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHuTgao9izo4dD1iaLEO_XA29WZFgW_Go-a4yGIQx5zV-oCHamyj6Y5XRf9mY4IC27zjYRx8xfPwGaUT5MZAnMfO65duWUGRDx2u1wQf0nPvZeTMuZxupq6-jcbXiW7sv2OIc262FGG45i/s1600/puder_roz%25C5%259Bwietlaj%25C4%2585cy_mineralny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHuTgao9izo4dD1iaLEO_XA29WZFgW_Go-a4yGIQx5zV-oCHamyj6Y5XRf9mY4IC27zjYRx8xfPwGaUT5MZAnMfO65duWUGRDx2u1wQf0nPvZeTMuZxupq6-jcbXiW7sv2OIc262FGG45i/s1600/puder_roz%25C5%259Bwietlaj%25C4%2585cy_mineralny.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGKetNbN8EGOqaVsIG5DV19rqLOMfA3VqmdSV26PSxFRRvfr8EBIaZ9Zvp4kVk3RePZ5WF-CydnnGAeNtcQNQV2jg0QV_lihG5rTbqmv2cfwhL0Qvaw7mw0-eC6LXfpxntjhuy4EZK6Tpq/s1600/puder_mineralny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGKetNbN8EGOqaVsIG5DV19rqLOMfA3VqmdSV26PSxFRRvfr8EBIaZ9Zvp4kVk3RePZ5WF-CydnnGAeNtcQNQV2jg0QV_lihG5rTbqmv2cfwhL0Qvaw7mw0-eC6LXfpxntjhuy4EZK6Tpq/s1600/puder_mineralny.JPG" /></a></div>
<br />
Tutaj zaobserwować możecie prezentację podkładu rozświetlającego na skórze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7gQPrBzV1fk-TA9fOnw6FKCwz8_4uYc3WSZe-OCulhSi38cV4HG6mRbwVpMeLu25JE2un-UL7hi7dsQlOXRMYr4u-QEtnYjkFhDfWmG3ti-85Le-6aoZMKMvpaM9Ykv7YXxilhnkMFaCT/s1600/mineralny_podk%25C5%2582ad_roz%25C5%259Bwietlaj%25C4%2585cy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7gQPrBzV1fk-TA9fOnw6FKCwz8_4uYc3WSZe-OCulhSi38cV4HG6mRbwVpMeLu25JE2un-UL7hi7dsQlOXRMYr4u-QEtnYjkFhDfWmG3ti-85Le-6aoZMKMvpaM9Ykv7YXxilhnkMFaCT/s1600/mineralny_podk%25C5%2582ad_roz%25C5%259Bwietlaj%25C4%2585cy.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<h4>
<b>3) Podkład mineralny kryjący GOLDEN LIGHT</b></h4>
<div style="text-align: justify;">
Seria <b>odcieni określanych złotymi, przeznaczonych dla cer ciepłych z nutami żółtymi i oliwkowymi</b> bardzo przypadła mi do gustu toteż wybrałam kolejny z nich tylko tym razem <b>matowy, kryjący</b>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jego odcień bardzo fajnie <b>współgra z kolorytem mojej cery</b>, <b>tonalnie dobrany wręcz idealnie</b>, choć faktycznie na tę porę minimalnie za ciemny, jednak tak jak pisałam wyborów dokonywałam mając na uwadze zbliżające się dni obfitujące w promienie słoneczne, a że <b>moja skóra bardzo szybko nabiera brązu</b> musiałam myśleć przyszłościowo w tej sferze, aby móc cieszyć się efektami kosmetyków mineralnych dłużej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Przy wykonywaniu aktualnego makijażu używam go w duecie z jaśniejszym korektorem w strefach, które według podstawowych technik makijażu powinny być uwypuklone/rozjaśnione, a w sferach, gdzie dobrze jest zauważyć cienie/wyszczuplenie używam podkładu kryjącego Golden Light następnie lekko blendując pędzlem granice. W celu wyrównania kolorytu delikatnie oprószam podkładem także szyję.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Podkład ten charakteryzuje wysoki poziom krycia</b>, który ponadto <b>można stopniować</b> w zależności od preferencji.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oTPhVjvpe7PpMY67noEBQSDTF5pFPhqtOhUzCNbMnHkG1fkY49PGukrQeJEZq773Zqpnwiox67Z9-0Zq6-pEsAagjkvHBu2ezIn1IaybpWTtFVw7b2jdbbmmGNQFlCGlqk1ZYU63yxk4/s1600/puder_matuj%25C4%2585cy_mineralny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oTPhVjvpe7PpMY67noEBQSDTF5pFPhqtOhUzCNbMnHkG1fkY49PGukrQeJEZq773Zqpnwiox67Z9-0Zq6-pEsAagjkvHBu2ezIn1IaybpWTtFVw7b2jdbbmmGNQFlCGlqk1ZYU63yxk4/s1600/puder_matuj%25C4%2585cy_mineralny.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Po użyciu tego podkładu oraz przedstawianego wyżej korektowa skóra jest bardzo długo <b>matowa</b>, <b>makijaż utrzymuje się cały dzień</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kosmetyki mineralne pozwalają na uzyskanie zarówno delikatnego efektu w makijażu dziennym jak i mocniejszego w wersji wieczorowej.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<h4 style="clear: both; text-align: justify;">
<b>4) Róż mineralny ROMANTIC</b></h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Róż posiada <b>delikatną, puszystą konsystencję</b>, po zastosowaniu pozostawia <b>aksamitne wykończenie</b>, policzki są gładkie i miłe w dotyku. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dzięki subtelnemu odcieniowi różu nadaje twarzy <b>witalnego, dziewczęcego wyglądu</b>, a tym samym<b> świeżości</b>.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Sama jeszcze pół roku temu uważałam róż za zbędny element makijażu do czasu, gdy nie użyłam go pierwszy raz - uważam, że kosmetyk ten użyty w rozsądnych ilościach potrafi naprawdę odmienić wizerunek i nawet zmęczonej buzi nadać odrobinę blasku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrRuWj47pyybjs1PfkVuLUxyuzsZTtzBLBMTBkiY6fhps0YH3IBK4zFWwZrR7oUGUDyUfIwH8MJoenG5herkrPsj0UcCDdATOyzzVnlLrOUWZPwLKEEjqxdH1-E4nsKgIuu0uO-77J_eQl/s1600/r%25C3%25B3%25C5%25BC_mineralny_romantic.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrRuWj47pyybjs1PfkVuLUxyuzsZTtzBLBMTBkiY6fhps0YH3IBK4zFWwZrR7oUGUDyUfIwH8MJoenG5herkrPsj0UcCDdATOyzzVnlLrOUWZPwLKEEjqxdH1-E4nsKgIuu0uO-77J_eQl/s1600/r%25C3%25B3%25C5%25BC_mineralny_romantic.JPG" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tutaj możecie zobaczyć jak prezentują się wszystkie odcienie w zderzeniu obok siebie. Przyjemnie się patrzy na takie ciepłe pastele :).</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglmB6u8sHZoVaFOoOA_uaRNpr2mesC-hIO6BC3dVIUsBK6gkaxBCOso6gUuV1zK6qQEpMV8wAX9LGlkZUGpOOW-p9zLeJnRfB84fFiLtMRf8xJMeFnxv-3YEml0Dsi_miU5ps5K3WKeoqf/s1600/swatche_pudry_mineralne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglmB6u8sHZoVaFOoOA_uaRNpr2mesC-hIO6BC3dVIUsBK6gkaxBCOso6gUuV1zK6qQEpMV8wAX9LGlkZUGpOOW-p9zLeJnRfB84fFiLtMRf8xJMeFnxv-3YEml0Dsi_miU5ps5K3WKeoqf/s1600/swatche_pudry_mineralne.JPG" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQV6zldEbbvKjl28kRr8J1m8YrD5I9vLTyUpwVR7PvbcZABpsDcCiHGisV32HccbAf5gimYdmGpGk-Laxic4CTzdGOhD_lP1e6MJPVHLADcyZb11FAtBHIVxsUKqYiPKAOXRxLI4P3It5j/s1600/naturalne_podk%25C5%2582ady_mineralne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQV6zldEbbvKjl28kRr8J1m8YrD5I9vLTyUpwVR7PvbcZABpsDcCiHGisV32HccbAf5gimYdmGpGk-Laxic4CTzdGOhD_lP1e6MJPVHLADcyZb11FAtBHIVxsUKqYiPKAOXRxLI4P3It5j/s1600/naturalne_podk%25C5%2582ady_mineralne.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Cu9Nq15qhcb8U1lP97cGzhz346DjYKg7r2vGXZjrmTzj09ZnB1F1_10H17d7JVghfAJAN3vRu0M6ExOO0t8QAyf75TBEXMw1XqQPF34Zp_5xaEiJt0iM4UgRWTHRVMm2esxyuWAhOXGo/s1600/pudry_mineralne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Cu9Nq15qhcb8U1lP97cGzhz346DjYKg7r2vGXZjrmTzj09ZnB1F1_10H17d7JVghfAJAN3vRu0M6ExOO0t8QAyf75TBEXMw1XqQPF34Zp_5xaEiJt0iM4UgRWTHRVMm2esxyuWAhOXGo/s1600/pudry_mineralne.JPG" /></a></div>
<h4>
</h4>
<h4>
Podsumowanie</h4>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Mając na uwadze wszystkie zaprezentowane przeze mnie kosmetyki Annabelle Minerals, jestem gotowa stwierdzić, iż są to produkty godne polecenia. </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie spodziewałam się, aż takiego fenomenu tych podkładów, korektora i pudru, jednak na tę chwilę po przeprowadzeniu testów i używania tych kosmetyków przez tydzień mogę z nieprzekłamaną łatwością powiedzieć, że zostaną w mojej kosmetyczce na bardzo długo!</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaUi4T8Z9k35-q8dNniWQ5Be8kj8UtIi15gLRVjt4mzwL5qE0YkuirMqQnPh0BiedQe9BtYKdGou1txonfbikDf64nKs7EQe0Rm2oBgxHYdCum-iLVT2LqPeDbScR-4jgDkb4lhvF1oJX1/s1600/pudry_mineralne_annabelle_minerals.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaUi4T8Z9k35-q8dNniWQ5Be8kj8UtIi15gLRVjt4mzwL5qE0YkuirMqQnPh0BiedQe9BtYKdGou1txonfbikDf64nKs7EQe0Rm2oBgxHYdCum-iLVT2LqPeDbScR-4jgDkb4lhvF1oJX1/s1600/pudry_mineralne_annabelle_minerals.JPG" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
W okresie letnim będziecie mogli spodziewać się kolejnej recenzji produktów, w celu zweryfikowania ich działania w warunkach upalnych, czy też dotyczących wpasowania się w koloryt opalonej cery/skóry.</div>
<br />
Pozdrawiam ciepło, Strudelka<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-69527171394207344772018-12-15T12:51:00.001+01:002018-12-15T12:51:57.611+01:00Walka o zdrowe mocne zęby / Acidolac Dentifix<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dzień dobry kochani! Dziś już w przedświątecznym nastroju chciałabym przedstawić Wam produkty, które wymagały ode mnie intensywnych i długotrwałych testów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Po niemalże półtoramiesięcznym stosowaniu pojawiam się i przedstawiam Wam moje odczucia dotyczące zastosowania suplementu diety Acidolac Dentifix.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj8q-2Au5MxUmC6frsJV4hUKpwXlXhNiUlQmGZZiXdyAAV_foWn6QMk_YveIMrhxtl9M1A5n0Lx3_r1PhxPqy8NYuEwHnBIcCV8OkPiczMSFgtuPLqDIz7cCrRF0KYzyGlFcqszNs_mkL0/s1600/IMG_0977.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj8q-2Au5MxUmC6frsJV4hUKpwXlXhNiUlQmGZZiXdyAAV_foWn6QMk_YveIMrhxtl9M1A5n0Lx3_r1PhxPqy8NYuEwHnBIcCV8OkPiczMSFgtuPLqDIz7cCrRF0KYzyGlFcqszNs_mkL0/s1600/IMG_0977.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Na wstępie chciałabym zapoznać Was z przeznaczeniem i zasugerowanym przez producenta działaniem produktu.<br />Acidolac Dentifix są to drażetki do ssania mające na celu utrzymanie w zdrowiu oraz wzmacnianie zębów zarówno u dzieci i dorosłych. Takie przyjemne działanie mają tutaj ksylitol mający na celu pomoc w zachowania odpowiedniego stopnia mineralizacji zębów oraz witamina D, która pomaga we wchłanianiu wapnia i fosforu. Bazą pastylek są odpowiednio przetworzone bakterie kwasu mlekowego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Produkty charakteryzuje przyjemny smak i zapach, mogą stać się zdrowszą formą zastąpienia typowego cukierka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W czasie miesięcznego stosowania pastylek bardzo podobał mi się sam fakt posiadania ich w torebce i możliwości sięgnięcia po nie w potrzebie odświeżenia jamy ustnej po posiłku czy też zaspokojenia potrzeby na delikatną słodycz :-). Miło pomyśleć, że taki mały słodycz może służyć wzmocnieniu zębów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw3fvA0x75uPUKhtARi3hSokBBysrGPAZOb68KHW_U_wkKby7J8TbCpJYAAVMD2_thUukHh9WPdkvzb5GEdTVVRoA6Up_ge2gr-xtiZx-aZxA_nH7-2TsoBraXds0ct5WfKKu-152EJM1x/s1600/IMG_0976.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw3fvA0x75uPUKhtARi3hSokBBysrGPAZOb68KHW_U_wkKby7J8TbCpJYAAVMD2_thUukHh9WPdkvzb5GEdTVVRoA6Up_ge2gr-xtiZx-aZxA_nH7-2TsoBraXds0ct5WfKKu-152EJM1x/s1600/IMG_0976.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Myślę, że po takie pastylki do ssania warto sięgnąć zamiast zwykłego cukierka przepełnionego cukrem czy też w zamian gumy w celu uzyskania rześkiego oddechu, gdyż produkt występuje w wersji miętowej, która przyjemnie odświeża jamę ustną. Ksylitol zawarty w pastylkach moim zdaniem jest znacznie lepszą alternatywą niż podanie dziecku bądź samemu sobie czystej formy cukru (który jest sprawcą próchnicy), nie tracąc tym samym przyjemnego smaku.</div>
<div style="text-align: justify;">
Stosowanie produktów z ksylitolem sprzyja poprawnej mineralizacji zębów co pozwala skuteczniej zapobiegać próchnicy.</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-10061879352513515032018-10-12T07:48:00.002+02:002018-10-12T07:48:10.943+02:00Kuracja przeciwko wypadaniu włosów / biotebal men<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Przerzedzanie się włosów to nie tylko problem kobiet, ale głównie wielu z mężczyzn. Nie tylko my kobiety chcemy mieć zadbane bujne fryzury, panowie także chcą dbać o wygląd swoich włosów i jeżeli jest to możliwe jak najdłużej unikać problematycznego łysienia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
O nasileniu wypadania włosów i łysieniu decydują w dużej mierze uwarunkowania genetyczne oraz wszelakiego rodzaju zmiany hormonalne. U mężczyzn do silnego zadziałania na kosmyki potrzebna jest solidna dawka składników odżywczych jakich celem użycia w produkcie pielęgnacyjnym jest zapobieganie luzowania się cebulek i wypadania włosów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ku potrzebom mężczyzn w zakresie dbania o fryzurę wychodzi Biotebal Men. Stworzone przez markę Szampon oraz serum mają za zadanie wzmocnienie włosów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjErv9A4xyZNchLUlZvrCuTFA_upWcTR8dML5ziLA9vDVk00ZJSeRz1nlbwrY_jZOT-_xgt66axjJHQC8HUsYOtQ1GmUYXhPAlrIFFI4zWsYz5cbSIKsXmethgxprnmp4BaugcZIc7qV6Qv/s1600/IMG_9869.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjErv9A4xyZNchLUlZvrCuTFA_upWcTR8dML5ziLA9vDVk00ZJSeRz1nlbwrY_jZOT-_xgt66axjJHQC8HUsYOtQ1GmUYXhPAlrIFFI4zWsYz5cbSIKsXmethgxprnmp4BaugcZIc7qV6Qv/s1600/IMG_9869.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Biotebal Men to kosmetyki nad którymi pracowali lekarze, trycholodzy oraz dermatolodzy opracowując je tak by były jak najbardziej dostosowane do męskich potrzeb. </div>
<div style="text-align: justify;">
Po szampon i serum mogą sięgnąć mężczyźni borykający się także z łysieniem androgenowym. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgjWndKzL3EqQ9ZiqnpPpIRd8mnzffYIfhY2xn3zC45GG_EOBgDlBRKGj6fVz7lJV0gA7ZFRvgJzCiQXdI0BkPgi-Q9s7O5q-wVuTaQ33wTgMn_u_nZXxnND6QfHMkuzvoLqy4SANZ6e98/s1600/IMG_9872.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgjWndKzL3EqQ9ZiqnpPpIRd8mnzffYIfhY2xn3zC45GG_EOBgDlBRKGj6fVz7lJV0gA7ZFRvgJzCiQXdI0BkPgi-Q9s7O5q-wVuTaQ33wTgMn_u_nZXxnND6QfHMkuzvoLqy4SANZ6e98/s1600/IMG_9872.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Regularne stosowanie szamponu zapewnić ma zahamowanie wypadania włosów oraz ich wzmocnienie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Przejdźmy teraz do konkretnych odczuć dotyczących produktów.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Zarówno ja jak i mąż zapach tych kosmetyków opisujemy jako bardzo przyjemny i niedrażniący. Utrzymuje się on na włosach dłuższą chwilę i stopniowo się ulatnia dzięki czemu nie jest nachalny.</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: left;">
Konsystencja szamponu jest umiarkowanie gęsta, dla krótkich włosów mojego męża wystarcza niewielka kropla dlatego też zauważalna jest jego duża wydajność, co jest kolejnym atutem.</div>
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL_BVf6D-7vV_0WD4VdRLbnzlaNH5Cx3-DG7guGXzqRqZsP1LvBTVsv_t-UX-892tyx9VsawzT-aBzqFYKNsxYgf_QMZrVoULCJBFN-YFegwd6ChyVdRaRdfoz2HHLuRvuZt3ylhGMh8YF/s1600/IMG_9873.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL_BVf6D-7vV_0WD4VdRLbnzlaNH5Cx3-DG7guGXzqRqZsP1LvBTVsv_t-UX-892tyx9VsawzT-aBzqFYKNsxYgf_QMZrVoULCJBFN-YFegwd6ChyVdRaRdfoz2HHLuRvuZt3ylhGMh8YF/s1600/IMG_9873.jpg" /></a></div>
<br />
W odczuciu mojego męża produkty działają delikatnie, a zarazem zdecydowanie. Szampon skutecznie oczyszcza włosy, które po użyciu są lśniące i miękkie, natomiast serum jest bardzo lekkie i nie przetłuszcza kosmyków oraz skóry głowy.<br />
Opisywane kosmetyki pielęgnacyjne nie podrażniają skóry, nie uczuliły to też zauważalna jest tutaj wyżej wspomniana delikatność.<br />
<br />
Jak wiadomo zaobserwowanie działania zapobiegającego wypadaniu włosów wymaga długotrwałego stosowania, niemniej jednak już po niedługim czasie stosowania zauważyliśmy wzmocnienie włosów oraz poprawę ich witalności.<br />O efektach dotyczących długotrwałego stosowania poinformuję Was za kilka miesięcy aktualizując tego posta. :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-gRDcGYti5-plC8zxcyd-zMXShTireMUOAtpSFycaMaTHoGzdoTJwTlZGvhYn0mrZ3vLtwj2sqW_ImcqNIuLdkrbcRnGaduIjjs2Hq5twGDcqxuO1Z2tBGL_dVR_enCPatbcDjB9AEor/s1600/IMG_9874.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-gRDcGYti5-plC8zxcyd-zMXShTireMUOAtpSFycaMaTHoGzdoTJwTlZGvhYn0mrZ3vLtwj2sqW_ImcqNIuLdkrbcRnGaduIjjs2Hq5twGDcqxuO1Z2tBGL_dVR_enCPatbcDjB9AEor/s1600/IMG_9874.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując w kosmetykach pielęgnacyjnych do włosów Biotebal Men mających zapobiegać wypadaniu włosów zauważyliśmy wyłącznie plusy, są to kosmetyki delikatne, a zarazem na tyle bogate w składniki aktywne, że ich pozytywny wpływ na kosmyki i skórę głowy jest zauważalny już po niedługim stosowaniu. Silnie wierze w to, iż dadzą one pozytywne skutki na przyszłość na stałe wzmacniając włosy i cebulki a tym samym opóźniając proces utraty włosów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Pozdrawiam, Strudelka</div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-44035428827393561542018-09-22T16:29:00.000+02:002018-09-22T16:29:07.432+02:00Kilkadziesiąt słodkości<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś zapraszam Was do zapoznania się z moimi wyczynami kulinarnymi w wersji na słodko :-). Obecna moda na prezentowanie posiłków jest na tyle silna, że uległam jej już dawno, sama bardzo lubię podglądać co przygotowują inni także i ja chciałabym uchylić rąbka tajemnicy.<br />Znajdziecie tutaj częściowy zbiór zdjęć z kilku miesięcy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jabłecznik na kruchym cieście.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicSZSCm-3eWCf2-cotxcM-h60cdD49wPuJImqzj9U6eT8Mc_WXvyMub-3CuYFrBmY8cZyxwyHxg1Yqg03dvlxcOaCBZUnRGmGLQUmBDgCNNrVweZ1k34S0_eAxUHiDpGwb7B3w1xvP2Bjx/s1600/IMG_0711.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicSZSCm-3eWCf2-cotxcM-h60cdD49wPuJImqzj9U6eT8Mc_WXvyMub-3CuYFrBmY8cZyxwyHxg1Yqg03dvlxcOaCBZUnRGmGLQUmBDgCNNrVweZ1k34S0_eAxUHiDpGwb7B3w1xvP2Bjx/s1600/IMG_0711.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tarta ze śliwkami i chrupiącą bezą.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLrgOr_8JKMujPjpEB9K7DJV9EduCtTy-0D_e90b8Jz9piZ6_BjBFjyBPVXEVHbhqrtSlA2AYL-MvQVf8ytuRFNyE40iM0tmA2wIbxbY30izKVHjfIK_9w64x2CLjmLaX9pOp6XS7sgg8W/s1600/IMG_9456.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLrgOr_8JKMujPjpEB9K7DJV9EduCtTy-0D_e90b8Jz9piZ6_BjBFjyBPVXEVHbhqrtSlA2AYL-MvQVf8ytuRFNyE40iM0tmA2wIbxbY30izKVHjfIK_9w64x2CLjmLaX9pOp6XS7sgg8W/s1600/IMG_9456.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSXXz0iUftxvLHs7t9nx_HU5eAMLJDyFQNJc6RurqewJbFHQaXjqcrX7_AqwwW5QuzBxW3tBgK4dwDIbwOXf08_USYLSPvwUBFroKys7L2ucecyYrjouvgXBzT0-O0_yCKaW8FkeCN1jLy/s1600/IMG_9458.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSXXz0iUftxvLHs7t9nx_HU5eAMLJDyFQNJc6RurqewJbFHQaXjqcrX7_AqwwW5QuzBxW3tBgK4dwDIbwOXf08_USYLSPvwUBFroKys7L2ucecyYrjouvgXBzT0-O0_yCKaW8FkeCN1jLy/s1600/IMG_9458.JPG" /></a></div>
<br />
Malinowa chmurka z bita śmietana serkiem mascarpone i chrupiącą bezą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKF-I0ecVBxG9d_zzPHBCt7_1xcwfGJ-bX82EVEICps-yVstSB3SgGrOi0VRo1zpHvx9E2VDTGB8FGq1iuO-3_P_5PU-D39gzjFdQnpT3jNyb2j-bFUg_mbSlPJLi0aXjaFiz3IJrPko1j/s1600/malinowa_chmurka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1154" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKF-I0ecVBxG9d_zzPHBCt7_1xcwfGJ-bX82EVEICps-yVstSB3SgGrOi0VRo1zpHvx9E2VDTGB8FGq1iuO-3_P_5PU-D39gzjFdQnpT3jNyb2j-bFUg_mbSlPJLi0aXjaFiz3IJrPko1j/s1600/malinowa_chmurka.JPG" /></a></div>
<br />
Sernik kropla rosy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiez1_hlpenAbqZ0b8MRXnIJaUvaEEUWNSvuQm55g6-qAz7k6g_jtDu2hI_JfyzooV4I8EHXVYhyphenhyphen-nOkP56_nZwm1djcSZMwN5kd-3La1f_cceCIO8N6FA_iWnX2sU0DvOaik-wpTSOxnEm/s1600/sernik_kropla_rosy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiez1_hlpenAbqZ0b8MRXnIJaUvaEEUWNSvuQm55g6-qAz7k6g_jtDu2hI_JfyzooV4I8EHXVYhyphenhyphen-nOkP56_nZwm1djcSZMwN5kd-3La1f_cceCIO8N6FA_iWnX2sU0DvOaik-wpTSOxnEm/s1600/sernik_kropla_rosy.JPG" /></a></div>
<br />
Kwiat bezowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2xkq33ywBsEPmtjLeyASSzpDVi4dSFPRn3SrBkcRPcUsLvR263G2BO_98A8HSUpaX_gWcTawtNZ7Z9M1TC7hffpyK0JkO3Bs4XzxOye8b0OagVd_i9MjJTKqRHiQzbvkVPHfyV2ZO8rjg/s1600/beza_z_malinami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2xkq33ywBsEPmtjLeyASSzpDVi4dSFPRn3SrBkcRPcUsLvR263G2BO_98A8HSUpaX_gWcTawtNZ7Z9M1TC7hffpyK0JkO3Bs4XzxOye8b0OagVd_i9MjJTKqRHiQzbvkVPHfyV2ZO8rjg/s1600/beza_z_malinami.jpg" /></a></div>
<br />
Domowa profanacja tiramisu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB81ivXEpFTtP3t82eicdOPhhonjdnGIDpndG7UCmzrVKqN-R33rnwNIK_iexojzb3NgP6a2_axQ400cVR-MEXBzdocHOhjH9PY1voPGvo_YIA7Dv14xzvr6-kG8yNt4Oo2V2WU4RMLK-_/s1600/domowe_tiramisu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB81ivXEpFTtP3t82eicdOPhhonjdnGIDpndG7UCmzrVKqN-R33rnwNIK_iexojzb3NgP6a2_axQ400cVR-MEXBzdocHOhjH9PY1voPGvo_YIA7Dv14xzvr6-kG8yNt4Oo2V2WU4RMLK-_/s1600/domowe_tiramisu.jpg" /></a></div>
<br />
Gofry z owocami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4QWLzzE05WR3CO739PAPaZ9p6MqEGJXxIX0sbzvgEciPv__Udne-CXk3juTcKc2RvMuF_9wt_rXdfjmqHeyCBSo4zRLLp0MVhMx-6RvRQRlWM4lmF-ZARErTleSqr9MW6FRpfH_uiILp/s1600/IMG_0073.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4QWLzzE05WR3CO739PAPaZ9p6MqEGJXxIX0sbzvgEciPv__Udne-CXk3juTcKc2RvMuF_9wt_rXdfjmqHeyCBSo4zRLLp0MVhMx-6RvRQRlWM4lmF-ZARErTleSqr9MW6FRpfH_uiILp/s1600/IMG_0073.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimEvqYsXTRYujV1CVdfcXhtYJ2s97eS6wCGKbF3mWNBPWMidOmmcw7sscgih_dMVuXf6T6CRMX5w3kPjFSvF3BOs-bL5TcWWCED6k4eCUJgtdp7csnNPJvN5io_k8r8htp7U8x40tY0_c-/s1600/IMG_0075.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimEvqYsXTRYujV1CVdfcXhtYJ2s97eS6wCGKbF3mWNBPWMidOmmcw7sscgih_dMVuXf6T6CRMX5w3kPjFSvF3BOs-bL5TcWWCED6k4eCUJgtdp7csnNPJvN5io_k8r8htp7U8x40tY0_c-/s1600/IMG_0075.jpg" /></a></div>
<br />
Mini bezy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYNgs_JTCvl7oOzrDQ9ijfnu3E8xahknifCpPsUUDBZ_G7rvkIsyYvPtqSSegPkRr0OojyQZc07m-tOLwtQFeQB7cY2vgjmIPv7U7a61qTfHCVr51Kdxzc2QFHSD6YftpqjROQC90wm_jx/s1600/IMG_0713.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYNgs_JTCvl7oOzrDQ9ijfnu3E8xahknifCpPsUUDBZ_G7rvkIsyYvPtqSSegPkRr0OojyQZc07m-tOLwtQFeQB7cY2vgjmIPv7U7a61qTfHCVr51Kdxzc2QFHSD6YftpqjROQC90wm_jx/s1600/IMG_0713.jpg" /></a></div>
<br />
Tarta rustykalna z jabłkami i gruszkami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOw_sN_gSaj4KHuLlg0g43eXvgOoXhDbLyNBEe2A3-IHNAf5xDCWerED1XOPDZL1GoPTOe87KJsiEbe7P6BphI-jA7oks_HPN5Ky7URe301LbZr5x-VVGD3jKsKZIWs3zDsqqOrTZbamm8/s1600/IMG_0541.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOw_sN_gSaj4KHuLlg0g43eXvgOoXhDbLyNBEe2A3-IHNAf5xDCWerED1XOPDZL1GoPTOe87KJsiEbe7P6BphI-jA7oks_HPN5Ky7URe301LbZr5x-VVGD3jKsKZIWs3zDsqqOrTZbamm8/s1600/IMG_0541.jpg" /></a></div>
<br />
Ciasto kakaowe z jabłkiem i bakaliami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8YPFuvKFLfNMUZaO-GL5H4loOmNKdfV_mUK17ZHC7pDv4lxGpEA75JdOMyhEiUxjWupJjR5hgT0U85g6w-h2jrBuM1Y_iq9ttMsLXyhQY7-q89jYZyeuCEXupYk0U1swfS13QNh3RDwoV/s1600/IMG_0503.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8YPFuvKFLfNMUZaO-GL5H4loOmNKdfV_mUK17ZHC7pDv4lxGpEA75JdOMyhEiUxjWupJjR5hgT0U85g6w-h2jrBuM1Y_iq9ttMsLXyhQY7-q89jYZyeuCEXupYk0U1swfS13QNh3RDwoV/s1600/IMG_0503.jpg" /></a></div>
<br />
Naleśniki z z serem i owocami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvhjEcYj6uUQg9ST8srDFBNFdMX2iTFD4RQ9nt1DROaghD7qmm6JRCh8xeWFaOqLwqh1QDzEcefHXdyfEy4PTGlM7piuNeiVyP5YR298wptL89x6nUYSbYuE2F9HGdvmBa4pCrR2UXqtkE/s1600/IMG_0481.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvhjEcYj6uUQg9ST8srDFBNFdMX2iTFD4RQ9nt1DROaghD7qmm6JRCh8xeWFaOqLwqh1QDzEcefHXdyfEy4PTGlM7piuNeiVyP5YR298wptL89x6nUYSbYuE2F9HGdvmBa4pCrR2UXqtkE/s1600/IMG_0481.jpg" /></a></div>
<br />
Płatki ryżowe z owocami i sokiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh59EYpeaAlNA9y2TS4OP8E-3kyQsT5T784wFJWri2nGVVVanDvH9ItiUtTsz7M0l_cO2f6KUsC8KartTviD7QuNgAEkqHOTlh07hdiKF9fE1ERIG4Ez85y8oyC-u1nQn_JlTw-RAemwv9y/s1600/IMG_0113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh59EYpeaAlNA9y2TS4OP8E-3kyQsT5T784wFJWri2nGVVVanDvH9ItiUtTsz7M0l_cO2f6KUsC8KartTviD7QuNgAEkqHOTlh07hdiKF9fE1ERIG4Ez85y8oyC-u1nQn_JlTw-RAemwv9y/s1600/IMG_0113.jpg" /></a></div>
<br />
Smoothie bananowe z masłem orzechowym.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9vHAsHzypHWDSOoeenxadYMvpuXl8LTFxrlO_qwa-r7CP3AgpzBgDiFCVjD1ZCPY86qtKzwOQhT-zi2hh0eouEHOm1XGN_SMjT14OUAfe63v2fqnm94X-u1ekkQTab_7qEM_KTRHnhOkE/s1600/IMG_0092.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9vHAsHzypHWDSOoeenxadYMvpuXl8LTFxrlO_qwa-r7CP3AgpzBgDiFCVjD1ZCPY86qtKzwOQhT-zi2hh0eouEHOm1XGN_SMjT14OUAfe63v2fqnm94X-u1ekkQTab_7qEM_KTRHnhOkE/s1600/IMG_0092.jpg" /></a></div>
<br />
Kolejna wersja sernika kropla rosy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnT1dPjMZjBbUmRBGoPDOWh0cdGs4arpv55Fv4X1hyphenhyphen4kx6xj9UOUkwNZQkrUzp2JzmEi-zD-ARxu8UpjhU-L9TEfL05ulSoQYJ05YcO1VZugP-ecEiySipc55-CDARNIh_GHRUdNU03qD/s1600/IMG_0727.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnT1dPjMZjBbUmRBGoPDOWh0cdGs4arpv55Fv4X1hyphenhyphen4kx6xj9UOUkwNZQkrUzp2JzmEi-zD-ARxu8UpjhU-L9TEfL05ulSoQYJ05YcO1VZugP-ecEiySipc55-CDARNIh_GHRUdNU03qD/s1600/IMG_0727.jpg" /></a></div>
<br />
Ciasto biszkoptowe z orzeźwiającą masą brzoskwiniową.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhc0m2bjWYGC4dHg1Q4JaYOzRd88_nXKbytSyyBBMdMKmVR8o-GQ1AJCIhwSsKd7kZvNS6sePa5ksnwMJHNb1WhkmHLLsDyk7YcbgcfMT8bjCXYAMoRjxFzBSf4_3mNJ6OUGTvzsyGwOIU/s1600/IMG_0827.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhc0m2bjWYGC4dHg1Q4JaYOzRd88_nXKbytSyyBBMdMKmVR8o-GQ1AJCIhwSsKd7kZvNS6sePa5ksnwMJHNb1WhkmHLLsDyk7YcbgcfMT8bjCXYAMoRjxFzBSf4_3mNJ6OUGTvzsyGwOIU/s1600/IMG_0827.jpg" /></a></div>
<br />
Tarta z jabłkiem i śliwką z bitą śmietaną.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwGkHJhidOAzsk16tjoAAQyMYVqEi_l1T3aixwFrNS-JpWdr53mFR8OTVAZFXdcmmb2VXdA4y98nBMrlF3-rvgnpl9sNY0CCkHqS2TfehFUd47NeUTkh-OSByfl9KGI5nS3IVcU28kkYYF/s1600/tarta_z_owocami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwGkHJhidOAzsk16tjoAAQyMYVqEi_l1T3aixwFrNS-JpWdr53mFR8OTVAZFXdcmmb2VXdA4y98nBMrlF3-rvgnpl9sNY0CCkHqS2TfehFUd47NeUTkh-OSByfl9KGI5nS3IVcU28kkYYF/s1600/tarta_z_owocami.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Naleśniki amerykańskie z syropem klonowym i dodatkami.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfi9IUlb8Qzs2ch7QWgK5d70_JIXkf9bRbBE4CSkKcZ3dWFX0RIHT2-UWRHVWOfepQc9rFP4WVazqrEt23uUS_EObQW4-iOwnnVfckwYgeAzFwRuOUnLQnsL99FQEaLX_PytQaqH2Xh4Am/s1600/IMG_0663.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfi9IUlb8Qzs2ch7QWgK5d70_JIXkf9bRbBE4CSkKcZ3dWFX0RIHT2-UWRHVWOfepQc9rFP4WVazqrEt23uUS_EObQW4-iOwnnVfckwYgeAzFwRuOUnLQnsL99FQEaLX_PytQaqH2Xh4Am/s1600/IMG_0663.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCnDCwQpvXvNNYOfUeuZ7kFlT6i9GYnGcTAeGdhCRtHLmI8mPTW1beThM2ZcBJKGSuyLNkOKD3ySZw7pzHoB7PJGIm5Rie4tjGLI0EtynonnEDIIohAi0AV7_5VxIZUJRKvChfUFXKbHkC/s1600/IMG_0678.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCnDCwQpvXvNNYOfUeuZ7kFlT6i9GYnGcTAeGdhCRtHLmI8mPTW1beThM2ZcBJKGSuyLNkOKD3ySZw7pzHoB7PJGIm5Rie4tjGLI0EtynonnEDIIohAi0AV7_5VxIZUJRKvChfUFXKbHkC/s1600/IMG_0678.jpg" /></a></div>
<br />
Pierniczki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEZiS8otnixlD3hMUikGnLE9PAyR61nTok7ZWHjg2olWiKRiGd0saXJVFsEoihTuedKtA_N_xtPeIPUM3UIEjoJb2-otcbxhyTsvtm0UbifGXJsw0n-97-EHbBtS1Re5mtKeJpjzvhrNa1/s1600/IMG_0834.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEZiS8otnixlD3hMUikGnLE9PAyR61nTok7ZWHjg2olWiKRiGd0saXJVFsEoihTuedKtA_N_xtPeIPUM3UIEjoJb2-otcbxhyTsvtm0UbifGXJsw0n-97-EHbBtS1Re5mtKeJpjzvhrNa1/s1600/IMG_0834.jpg" /></a></div>
<br />
Deser z płatkami ryżowymi i miksowanymi owocami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2VkH1QFNLWWBJhstHKryngkc2cPVWSQZLDiEbAz4dwIRRGvXkq7mHcKggGzO7gaC7tb3kniWq9RkpBo9nMCBTyTstNDlyeIKAbnY2A4cdkOtj3Hyg3DVPh8w1hd7CjcaallPJCX9KOv47/s1600/IMG_2621.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2VkH1QFNLWWBJhstHKryngkc2cPVWSQZLDiEbAz4dwIRRGvXkq7mHcKggGzO7gaC7tb3kniWq9RkpBo9nMCBTyTstNDlyeIKAbnY2A4cdkOtj3Hyg3DVPh8w1hd7CjcaallPJCX9KOv47/s1600/IMG_2621.jpg" /></a></div>
<br />
Torcik z wiśniami i masą z bitej śmietany z mascarpone.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCMciohkTgSyePvtmQVXXAXoRvfv0DZfzz2T3Is-1jUiw4BNWFxy3d8WBlH5UozaCawtgYu4RUkZOGUM1BS4YRZDTEx3yaSsSH6hLqVAliM46VL_578uNmYmraW4shHGghqXNBoWg_Didz/s1600/IMG_4862.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCMciohkTgSyePvtmQVXXAXoRvfv0DZfzz2T3Is-1jUiw4BNWFxy3d8WBlH5UozaCawtgYu4RUkZOGUM1BS4YRZDTEx3yaSsSH6hLqVAliM46VL_578uNmYmraW4shHGghqXNBoWg_Didz/s1600/IMG_4862.JPG" /></a></div>
<br />
Kruche ciasteczka cynamonowe/migdałowe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmab5l7hBd32wrLYGU9yV6N5oOWGfoBwgikbW4AyDDGT00wqvt0JgOerHYGJH8ZA-PBYWWXBKJ_FjuJs1YtZhJvdYTF2wAz0s8niLU6k-3g99QSwvNpu16MDLBF8kEaPTfwO3rQDsIHqbQ/s1600/IMG_7389.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1066" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmab5l7hBd32wrLYGU9yV6N5oOWGfoBwgikbW4AyDDGT00wqvt0JgOerHYGJH8ZA-PBYWWXBKJ_FjuJs1YtZhJvdYTF2wAz0s8niLU6k-3g99QSwvNpu16MDLBF8kEaPTfwO3rQDsIHqbQ/s1600/IMG_7389.JPG" /></a></div>
<br />
Placuszki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii0WgD72Eq4XEWEOzBAQaJdbyWyJLadlSu1xrB5uOjKuL_u2O0u7Jj075q-EHpfn3RjPlZYDkyhKOrR1KifeJ5HrqY0WZ27bm4efwhJYNZEe_dXCY12n9PUer1EaejH1n5f8X1NgAT8Zzg/s1600/pancakes_nale%25C5%259Bniki_ameryka%25C5%2584skie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii0WgD72Eq4XEWEOzBAQaJdbyWyJLadlSu1xrB5uOjKuL_u2O0u7Jj075q-EHpfn3RjPlZYDkyhKOrR1KifeJ5HrqY0WZ27bm4efwhJYNZEe_dXCY12n9PUer1EaejH1n5f8X1NgAT8Zzg/s1600/pancakes_nale%25C5%259Bniki_ameryka%25C5%2584skie.jpg" /></a></div>
<br />
Pancake.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOK4S5Kt3emLHtDbQMCKdN5j6bTtF0mzH2Ady4Bck79X6MV7SSFcUKYG1tQBNtlu9Mzyt4tK2z3RP7485K4n98eTNyVocmdHdPmw-xHoftgGBpj8ldHw2ONIjR7DhX7JMo4a11R9WBCkKS/s1600/przepis_pancakes.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1154" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOK4S5Kt3emLHtDbQMCKdN5j6bTtF0mzH2Ady4Bck79X6MV7SSFcUKYG1tQBNtlu9Mzyt4tK2z3RP7485K4n98eTNyVocmdHdPmw-xHoftgGBpj8ldHw2ONIjR7DhX7JMo4a11R9WBCkKS/s1600/przepis_pancakes.jpg" /></a></div>
<br />
Zgłodnieliście?<br /><br />Pozdrawiam ciepło, Strudelka<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-15468332165170112002018-09-18T11:48:00.003+02:002018-09-18T11:48:52.726+02:00Ciasto Malinowa chmurka / Przepis<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Tym razem pojawia się post w wersji kulinarnej. W pewnym momencie królujące na naszym stole domowe, słodkie wypieki zastąpiła pizza i inne słone posiłki z piekarnika, niemniej jednak nie ma nic lepszego jak świeżutkie ciasto do kawy z jesiennym pejzażem w tle. Dlatego też co jakiś czas znów przewijać się będą tutaj może kuchenne wyczyny :-).</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicn3UFExxGz98kRyPjFIjrBvxdZJFcY8wBPmoIdQyzhcTw99AwKWChyOV0FiVZwgyMIxcyw031j0FM4h5MX00MjXrlbPZgezW3dwK0-xF2F9EwkU7MzxknUxiqHwZl6q0UuiyB6uBdtm3U/s1600/malinowa_chmurka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1154" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicn3UFExxGz98kRyPjFIjrBvxdZJFcY8wBPmoIdQyzhcTw99AwKWChyOV0FiVZwgyMIxcyw031j0FM4h5MX00MjXrlbPZgezW3dwK0-xF2F9EwkU7MzxknUxiqHwZl6q0UuiyB6uBdtm3U/s1600/malinowa_chmurka.JPG" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: #f7f7f7;"><b>Składniki na ciasto:</b></span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">30 g cukru pudru</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: #f7f7f7;">3 żółtka</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">cukier wanilinowy</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">150 g mąki pszennej </span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">100 g masła</span><br style="box-sizing: border-box;" /><br /><span style="background-color: #f7f7f7;"><b>Składniki na bezę:</b></span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">3 białka (pozostałe z jajek wykorzystanych do ciasta)</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">3/4 szklanki cukru</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">2 łyżeczki mąki ziemniaczanej</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">do posypania płatki migdałowe</span></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><b><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Składniki na masę:</span></b></span><br />
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><span style="background-color: #f7f7f7;">250 g serka mascarpone</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">1/2 litra śmietanki 30%</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">3 łyżki cukru pudru</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">2x śmietan fix</span><br style="box-sizing: border-box;" /><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;"><b>Składniki na warstwę malinową:</b></span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">500 g malin</span><br style="box-sizing: border-box;" /><span style="background-color: #f7f7f7;">3 malinowe galaretki</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><b><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wykonanie ciasta:</span></b></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Siekam nożem masło łącząc go z mąką i proszkiem do pieczenia, żółtka roztrzepuję z cukrem i dodaję do mąki z tłuszczem.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ciasto wyrabiam krótko, ale bardzo energicznie kształtuję w kulę i chłodzę około godziny w lodówce, po wyciągnięciu wałkuję na maksymalną grubość 1 cm.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Piekę około 40 min w 180 stopniach.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wykonanie bezy:<br />Białka miksuję na sztywno na wysokich obrotach, następnie stopniowo dodaję łyżką biały, drobny cukier, pod koniec dosypuję mąkę ziemniaczaną. Masa musi być błyszcząca. Bezę wykłada na blachę pokrytą papierem do pieczenia i posypuję płatkami migdałowymi.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Piekę godzinę w 140 stopniach, aż do wyschnięcia i uzyskania chrupkości. </span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Ciasto i bezę można upiec wcześniej, ja robię to wieczorem, tak by rano następnego dnia zająć się przyrządzeniem świeżutkiego kremu.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><b><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Wykonanie warstwy malinowej:</span></b></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Trzy galaretki rozpuszczam w 1200 ml wody, czekam aż lekko stężeją. Maliny układam na cieście i wylewam na nie galaretkę. Gdy warstwa zastygnie, nakładam świeżo </span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><b>Wykonanie kremu:</b><br />Śmietankę miksuję do gęstości, dodaję serek dalej miksując, pod koniec wsypuję mix do śmietany.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Świeżutki krem wykładam na galaretkę, na to układam bezę i chłodzę co najmniej godzinę.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Deser najlepszy jest gdy ciasto skruszeje.<br /><br />Malinowa chmurka to pyszne, chłodzące i efektowne ciasto, warto wykonać je w letni upalny dzień, w sezonie malinowym, bądź później z malin mrożonych.</span></span><br />
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></span>
<span style="background-color: #f7f7f7;"><span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">Smacznego!!!</span></span><div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-69455709891208378852018-09-05T14:33:00.001+02:002018-09-05T14:34:35.348+02:00Insta MIX lipiec/sierpień<div style="text-align: justify;">
Dzień dobry!</div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś czas na kolejną porcję relacji z Instagrama :-). Jak zwykle przewija się w niej bardzo dużo motywów jedzenia, które w moim życiu jest bardzo ważne ;-). Niemniej jednak zobaczyć tu będziecie mogli także odrobinę akcentów wnętrzarskich.</div>
<div style="text-align: justify;">
Lipiec i sierpień były dla mnie okresem wzmożonej pracy zawodowej, ale także i maksimum korzystania z możliwości spędzania czasu z bliskimi, wszelkich form aktywności oraz czerpania z uroków i darów natury.</div>
Zapraszam do oglądania.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJvzD-Fbr5UpD_KwcmY-wS-ULfYBUVVVwkdnE_oHoAFzsPoVCLxk3YMTEN0iMgbQMWP_5iDbxLelu6SP9f2HVt19T1OvQx7imBuOgqeW9uDEmaa7pLKhyphenhyphen79f-zHqaeiaDZx918dBMtdzrT/s1600/ZDJ%25C4%2598CIA_JEDZENIA.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="575" data-original-width="1041" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJvzD-Fbr5UpD_KwcmY-wS-ULfYBUVVVwkdnE_oHoAFzsPoVCLxk3YMTEN0iMgbQMWP_5iDbxLelu6SP9f2HVt19T1OvQx7imBuOgqeW9uDEmaa7pLKhyphenhyphen79f-zHqaeiaDZx918dBMtdzrT/s1600/ZDJ%25C4%2598CIA_JEDZENIA.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjeb2MGQzb8Kc6sxVOgU5tbQJOaXXf1B5H864J7cvESxQpNJKJiRKWBM3kV3P-0oyYfO0rdbC0kRAz6PbHrjU-BC1_9MqlkqWE39TT5fcALzaPGfkSiqV-7xMXJjYcYCB3xXYsRrotIKaZ/s1600/gofry_z_owocami.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="575" data-original-width="1037" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjeb2MGQzb8Kc6sxVOgU5tbQJOaXXf1B5H864J7cvESxQpNJKJiRKWBM3kV3P-0oyYfO0rdbC0kRAz6PbHrjU-BC1_9MqlkqWE39TT5fcALzaPGfkSiqV-7xMXJjYcYCB3xXYsRrotIKaZ/s1600/gofry_z_owocami.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGeK8Tl7Ve3v-5AtjSKqc3qy8U0TlSaf6E0hpeZgx9uZ9T_pk__FTI1DcbFZHT5Lafc5I5xrhA8ArapFc7CZQnaR1OYE9y1xS2x7K6K3liiliMk4LqQXN3gltOkHiJBLNnS79SLXFmLwSB/s1600/jedzenie_instagram.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="573" data-original-width="1033" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGeK8Tl7Ve3v-5AtjSKqc3qy8U0TlSaf6E0hpeZgx9uZ9T_pk__FTI1DcbFZHT5Lafc5I5xrhA8ArapFc7CZQnaR1OYE9y1xS2x7K6K3liiliMk4LqQXN3gltOkHiJBLNnS79SLXFmLwSB/s1600/jedzenie_instagram.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-gL_cSkMuFo3J8Iql8BWD2xnEh8hhRXp8ifWznQ60SHo6hcSWn0a_U8yeUoqqZf6GjAHIgnjPC_j1amt_1sIQgkxBPdw3M5296gvBKqlYBoynuyKavMjfVK4sVJeodEq1PSdRenaXfKJX/s1600/taras_bia%25C5%2582y.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="573" data-original-width="1033" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-gL_cSkMuFo3J8Iql8BWD2xnEh8hhRXp8ifWznQ60SHo6hcSWn0a_U8yeUoqqZf6GjAHIgnjPC_j1amt_1sIQgkxBPdw3M5296gvBKqlYBoynuyKavMjfVK4sVJeodEq1PSdRenaXfKJX/s1600/taras_bia%25C5%2582y.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizZ34hlLgv5QhStbrEsFghj5ZxPaU_c7OH8KVgYOSC59wgBKMOBiN6W1qn-O1m6UmbNqGAidTwI6Uxe7CaW19ATyKHlYMZhLEBiHDreqwT6Y3rI-qh5Ak3ZScE7B1uf52bZ0ViH4w3RJO6/s1600/insta_mix.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="573" data-original-width="1031" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizZ34hlLgv5QhStbrEsFghj5ZxPaU_c7OH8KVgYOSC59wgBKMOBiN6W1qn-O1m6UmbNqGAidTwI6Uxe7CaW19ATyKHlYMZhLEBiHDreqwT6Y3rI-qh5Ak3ZScE7B1uf52bZ0ViH4w3RJO6/s1600/insta_mix.png" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS1LvcnzMRiS2r8jzH-dFvIl2VLMw_-gy_Y96ZJmYNCNTl5HvnQvhdx-ZRfCFry4nA8NQQikgzRBEdU6B-IL6OjNQ-SFPj_egvM3th9OQ2IopEI4t_J8mYZ73goNGsJPPk3ED1SmvKNblI/s1600/insta.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="328" data-original-width="1031" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhS1LvcnzMRiS2r8jzH-dFvIl2VLMw_-gy_Y96ZJmYNCNTl5HvnQvhdx-ZRfCFry4nA8NQQikgzRBEdU6B-IL6OjNQ-SFPj_egvM3th9OQ2IopEI4t_J8mYZ73goNGsJPPk3ED1SmvKNblI/s1600/insta.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPZfg5wjcFa-DZ3aJ59Ho7wVLXiNP-0nsZIqZA2IFrLER-SXxRAIwWV1MqsM1oAaKlP4uDXmi3NCDMF66Y2tYUQfmm18JEmA4JPkuqbA1uPOfAFuA-8-46MI6O2dW-1Zlq5Yi7GihyphenhyphenjqCL/s1600/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="522" data-original-width="1035" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPZfg5wjcFa-DZ3aJ59Ho7wVLXiNP-0nsZIqZA2IFrLER-SXxRAIwWV1MqsM1oAaKlP4uDXmi3NCDMF66Y2tYUQfmm18JEmA4JPkuqbA1uPOfAFuA-8-46MI6O2dW-1Zlq5Yi7GihyphenhyphenjqCL/s1600/Bez%25C2%25A0tytu%25C5%2582u.jpg" /></a></div>
Pod jakim znakiem Wam upłynęły te dwa letnie miesiące? Pochwalcie się :-).<br />
<br />
Pozdrawiam, Strudelka<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-28206183401700186862018-08-25T08:00:00.002+02:002018-08-25T08:00:53.678+02:00Pokonaj Nawracającą opryszczkę / Heviran Comfort<div style="text-align: justify;">
Myślę, że wiele osób boryka się z problemem, o którym wspomnę dziś w niniejszym poście, a mianowicie z zakażeniem wirusem opryszczki pospolitej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Opryszczka nie tylko jest nieestetycznym wypryskiem w okolicy ust, ale przede wszystkim zakaźnym wirusem HSV1, który ma zdolność do pozostawania w organizmie w postaci utajonej i wywoływania uporczywych nawrotów, a także może być niebezpieczny w zetknięciu z malutkimi dziećmi. Nie warto ryzykować zarażania i ujmowania sobie uroku w postaci nieestetycznej, charakterystycznej krosty, dobrze jest to zwalczyć mając w zanadrzu lek, który może uporać się z tym problemem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgghN_DKOxNxeog-B8VSJFPdnSSBuGDucfOTlt3zUBHZtP08eqt4GT7TA6FzS0E22rc_lJZy57gFL7FC1uRi9NU5rBTHQkSO0Jfbh2E0hg4SxFxbW30TytfsQMSn_2KaM55QsSnW6zcWuRx/s1600/heviran-comfort-interakcje-ulotka-B3433941.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgghN_DKOxNxeog-B8VSJFPdnSSBuGDucfOTlt3zUBHZtP08eqt4GT7TA6FzS0E22rc_lJZy57gFL7FC1uRi9NU5rBTHQkSO0Jfbh2E0hg4SxFxbW30TytfsQMSn_2KaM55QsSnW6zcWuRx/s640/heviran-comfort-interakcje-ulotka-B3433941.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Na rynku farmaceutycznym pojawił się lek <b>Heviran Comfort</b>, którego zadaniem jest przeciwdziałanie obecnemu z organizmie wirusowi poprzez zawarta w sobie substancję czynną acyklowir.</div>
<div style="text-align: justify;">
Po lek warto sięgnąć już w momencie pojawienia się pierwszych objawów zwiastujących pojawienie się opryszczki (pieczenie, swędzenie, napięcie skóry).<br /><br />Okres stosowania leku to 5 dni, jego cena w zależności od apteki waha się w okolicach 23 zł za opakowanie zawierające 25 tabletek. Istotne jest również to, że można po niego sięgnąć bez recepty.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak wiadomo przed użyciem należy zapoznać się z treścią umieszczonej w opakowaniu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mi nie zdarzyło się by pojawiła się u mnie opryszczka, niemniej jednak jest ona uporczywym problemem w moim najbliższym otoczeniu, dlatego cieszę się, że pojawił się, mam nadzieję, skuteczny sposób, aby się jej pozbyć.<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Lato, słońce, upały, wielkie wyjścia i moc imprez plenerowych - korzystajmy z nich w pełni bez obaw o pojawienie się nieestetycznych zmian w okolicy ust.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dobrego weekendu!<br />Strudelka</div>
<div>
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-65096239439899529842018-07-28T14:39:00.000+02:002018-07-28T14:39:19.608+02:00SOS dla skóry / Help4Skin<div style="text-align: justify;">
Dzień dobry!</div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś chciałabym Wam pokazać kilka farmaceutyków, które od dłuższego czasu goszczą w mojej apteczce. Gdy zapoznawałam się z produktami Help4Skin Polpharma były one dla mnie zupełną nowością, jednak doskonale trafioną gdyż w mim domu tego typu zestawy ratunkowe są bardzo mile widziane.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jestem mistrzynią w przypadkowym wyrządzaniu sobie krzywdy, także produkty Help4Skin przetestowałam bardzo dokładnie, do testów przyłączył się również mój mąż, który co jakiś czas przybiegał do mnie z wołaniem o ratunek w sferze ran i zadrapań.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOGxxMi-bJlEiocqdYxSFaQgIvfNKIufiiRc92se4S9_aSm5SflQ3v5Q5-e0iKxlMdySBO8sEFKB4psHS18AU7mLB8qbuDwZ2z_6NTJrVnuHiLy2gaQmXxsE50GRoZIAeJSusZsCcBn-8j/s1600/IMG_9941.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOGxxMi-bJlEiocqdYxSFaQgIvfNKIufiiRc92se4S9_aSm5SflQ3v5Q5-e0iKxlMdySBO8sEFKB4psHS18AU7mLB8qbuDwZ2z_6NTJrVnuHiLy2gaQmXxsE50GRoZIAeJSusZsCcBn-8j/s1600/IMG_9941.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zacznijmy od początku. </div>
<div style="text-align: justify;">
Produkty Help4Skin są tymi, które kierowane są do osób borykającymi się z drobnymi ranami, otarciami oraz oparzeniami. W obecnym, upalnym, letnim czasie stają się ukojeniem dla skóry poparzonej promieniami słonecznymi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Help4Skin Gojenie Ran </b>(większej pojemności) jest to żel zamknięty w estetycznym opakowaniu w postaci metalowej puszki z precyzyjnym atomizerem. Kierowany jest ku leczeniu otarć, ran oraz odleżyn.</div>
<div style="text-align: justify;">
Żel Gojenie Ran o mniejszej pojemności znajduje się w niewielkiej odkręcanej tubie, dzięki której wygodnie można dozować produkt. Dedykowany jest on osobom, które chcą doprowadzić do właściwego przebiegu gojenia <b>zadrapań, skaleczeń, otarć i pęknięć</b> skóry <b>zapobiegając bólowi, zmniejszając ryzyko powstania blizn oraz dostania się drobnoustrojów</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Help4Skin Gojenie Oparzeń</b> jest to delikatny żel zamknięty w masywnym opakowaniu z pompką, dzięki, której precyzyjnie za pomocą naciśnięcia wydostaje się odpowiednia ilość preparatu. Posłuży on osobom, które w skuteczny sposób poradzić sobie chcą z <b>poparzeniami słonecznymi, złagodzić ból, zapewnić poparzonej skórze efekt chłodzenia</b> oraz doprowadzić do <b>bezpiecznego jej zagojenia</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zapach produktów jest mało wyczuwalny, ale przyjemny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Ry3QTjjWfqM0USy5NNIlFy2yMikSImfFBum5JNnqJDJ2ZBqSt8v2jUB_T1rHc2Py_rgie-tRt7Fc279ms4uNU0hziJvAv4Rtcg6-71sG2e9_cEi8fa9Yz9Efbc9d2OFlf60xuWEtDnxj/s1600/IMG_9946.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Ry3QTjjWfqM0USy5NNIlFy2yMikSImfFBum5JNnqJDJ2ZBqSt8v2jUB_T1rHc2Py_rgie-tRt7Fc279ms4uNU0hziJvAv4Rtcg6-71sG2e9_cEi8fa9Yz9Efbc9d2OFlf60xuWEtDnxj/s1600/IMG_9946.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zadaniem przedstawianych tutaj farmaceutyków jest zapewnienie poprawnego przebiegu gojenia się ran i oparzeń oraz doprowadzenie skóry tych miejsc do pełnej regeneracji.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Doświadczenia jakie zebrałam używając preparatów leczniczych <b>Help4Skin</b> w leczeniu ran pozwala mi twierdzić, iż faktycznie <b>odczuwalny jest silny, niemalże natychmiastowy efekt przeciwbólowy</b>, co zauważył również mój mąż przy stosowaniu na ranę palca. Przy stosowaniu produktu <b>rany nie jątrzyły się, nie ropiały, łatwo się goiły</b>, nie powstawały w koło nich charakterystyczne czerwone obwódki oznaczające zaostrzenie, zakażenie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli chodzi o stosowanie farmaceutyku na oparzenia, zdarzyło mi się ono jak do tej pory dwa razy: w kojeniu poparzonej słońcem skóry na ramionach oraz rany po oparzeniu rozgrzanym rusztem piekarnika. w przypadku poparzenia dotyczącego opalenizny żel skutecznie znieczulił miejsce podrażnienia, a w trakcie gojenia nie doszło do nieestetycznego schodzenia skóry. Jeżeli chodzi o druga ranę skutecznie łagodził i chłodził, ponadto mam wrażenie, że blizna brzydko nie ściemniała jak zdarzało się to do tej pory.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Z2zhKsFXzQwHoCYv926A-g7ZFRpE0vm0gTz0hc1uM1lSyxlNqTRo3zTOyPo1zYElYCUtwG6_5S53_wZRZQ_Eh0KAihJJ7pmU3Ep_geOtSKwzhWlUQH1xT5fCcERhSrP0q7dKCndjMpkn/s1600/IMG_9943.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Z2zhKsFXzQwHoCYv926A-g7ZFRpE0vm0gTz0hc1uM1lSyxlNqTRo3zTOyPo1zYElYCUtwG6_5S53_wZRZQ_Eh0KAihJJ7pmU3Ep_geOtSKwzhWlUQH1xT5fCcERhSrP0q7dKCndjMpkn/s1600/IMG_9943.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podsumowując uważam, że warto mieć produkty Help4Skin w swojej podręcznej, domowej apteczce, zwłaszcza, że są dedykowane nie tylko osobom dorosłym a także dzieciom po 2 roku życia, dzięki czemu możemy koić drobne bóle tych, których kochamy najmocniej :-).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-7297119817063392642018-04-06T15:59:00.000+02:002018-04-06T15:59:55.031+02:00Naleśniki a'la pancakes<div style="text-align: justify;">
U nas w warunkach domowych naleśniki powstają bardzo spontanicznie i... często :-) dlatego też dzielę się dziś z Wami kolejną dawką smakołyków z naszej kuchni. Tym razem naleśniki a'la pancakes czyli z tradycyjnego polskiego, krowiego mleka, masła i mąki z dużą ilością masła orzechowego, syropu klonowego oraz bakaliami w postaci pistacji, orzechów nerkowca, suszonej żurawiny, rodzynek i orzechów włoskich.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jedliśmy je wczoraj, ale patrząc na fotografie ponownie cieknie mi ślinka i mam na nie smak :-).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Łącząc moją pasję fotograficzną i chęć do serwowania rodzinie smacznych posiłków prezentuje wam dawkę smaku w postaci niniejszego posta. Zapraszam!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUg5I45k7W10ZYfoHqxLXpKdtXBL9puU8MPmDsaHFVgOHc2QvP05RM4n-9uUGGAwzVQ2CYmiriOT8BssGv_e2cBsTXC9OB1-imwtTKTPcjrSEZ4CfUxZKFlTBB5orJNoOlumZoHNe961Jq/s1600/IMG_2991.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUg5I45k7W10ZYfoHqxLXpKdtXBL9puU8MPmDsaHFVgOHc2QvP05RM4n-9uUGGAwzVQ2CYmiriOT8BssGv_e2cBsTXC9OB1-imwtTKTPcjrSEZ4CfUxZKFlTBB5orJNoOlumZoHNe961Jq/s1600/IMG_2991.JPG" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvJHXWuChe2BI4UraDBrGQOLTjSbDzN5cLCubJQFwQkbJRsK5nSBFNmWKQ0SqOrjnk1dfX84ZMMkuShWYSVaGFkaQ0PHZZ4eHLMgyjQ8DFtCCnUs84nMa07hgYQ0ES6m7ktKKa-zO7Y1rN/s1600/IMG_2989.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvJHXWuChe2BI4UraDBrGQOLTjSbDzN5cLCubJQFwQkbJRsK5nSBFNmWKQ0SqOrjnk1dfX84ZMMkuShWYSVaGFkaQ0PHZZ4eHLMgyjQ8DFtCCnUs84nMa07hgYQ0ES6m7ktKKa-zO7Y1rN/s1600/IMG_2989.JPG" /></a></div>
<br />
Przepis? Bardzo proszę.<br />
<br />
Około 15 naleśniczków.<br />
<br />
- dwie szklanki mleka<br />
- 75 g roztopionego masła,<br />
- dwa jajka<br />
- dwie łyżeczki proszku do pieczenia<br />
- 1,5 szklanki mąki pszennej,<br />
- cukier trzcinowy wg uznania<br />
- szczypta soli.<br />
<br />
Wszystko zmiksować na wysokich obrotach, smażyć na średnim natężeniu i na suchej patelni z obu stron po minucie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKpbPg8A_3PjWWPEzoW8uQYan8x2O9LoK1y6mBv9jdaeGckz7HzQe3jq85BgyP0hjxVg2ENrSffs2QBZAo4x_H78bj-RvfoPa-oUi6ZJXbkxWVceJFfsFvnchvaRaUBicnfIZYTVIMBOeg/s1600/IMG_2988.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKpbPg8A_3PjWWPEzoW8uQYan8x2O9LoK1y6mBv9jdaeGckz7HzQe3jq85BgyP0hjxVg2ENrSffs2QBZAo4x_H78bj-RvfoPa-oUi6ZJXbkxWVceJFfsFvnchvaRaUBicnfIZYTVIMBOeg/s1600/IMG_2988.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg00IbSz0bKzwqTgQekFPXuyBOAxiALmN0AMZN1tFnA7Je5WBW4QVkSHYKoLenkzGazAzwsqCUN0f0dU3Kwa6nyDga-QFPJUO86AXnZf3KB0lohGcie5VpsmyGIpd_-_ZqFFcAkHMtgdGxi/s1600/IMG_2981.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg00IbSz0bKzwqTgQekFPXuyBOAxiALmN0AMZN1tFnA7Je5WBW4QVkSHYKoLenkzGazAzwsqCUN0f0dU3Kwa6nyDga-QFPJUO86AXnZf3KB0lohGcie5VpsmyGIpd_-_ZqFFcAkHMtgdGxi/s1600/IMG_2981.JPG" /></a></div>
<br />
Smacznego! :-)<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8430486077022118873.post-75391534139822207702018-03-31T15:59:00.000+02:002018-03-31T15:59:04.155+02:00Życzenia<div style="text-align: justify;">
Kochani, z okazji zbliżających się, tak ważnych dla nas, Świąt Wielkiej Nocy chciałabym złożyć Wam najlepsze życzenia: mnóstwo zdrowia, ciepłej rodzinnej atmosfery oraz wiary, która jawi się pod wieloma postaciami. Niech to jutrzejsze symboliczne śniadanie nas łączy! Najważniejsza jest rodzina i ludzie nam bliscy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Wesołych Świąt Wielkanocnych!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOxhNWDsn6tAOMFTAfd0H3-VR3C000X6lTpYqeXv6gYYh6BSplvnxNJ1v1opkqK082ShSLGzOz4j57JvO6azRlthqQ_AnoWtsNOM8n5zyaY_3EC507oy7wP7QjZ3KuMhFgBPKldIRT1Y_-/s1600/IMG_2994.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOxhNWDsn6tAOMFTAfd0H3-VR3C000X6lTpYqeXv6gYYh6BSplvnxNJ1v1opkqK082ShSLGzOz4j57JvO6azRlthqQ_AnoWtsNOM8n5zyaY_3EC507oy7wP7QjZ3KuMhFgBPKldIRT1Y_-/s1600/IMG_2994.JPG" /></a></div>
<br />
Przesyłam uściski, Strudelka<div class="blogger-post-footer">Wdzięczna jestem za każde wskazówki i opinie, nienaruszające prywatności i godności osobistej. Pozwalają mi na konstruktywne budowanie niniejszego bloga, a niekiedy wprowadzanie pozytywnych zmian we własne życie.
Odwiedzam każdego komentującego. Zbędna jest reklama, z pewnością sama do Ciebie trafię. :)</div>strudelka111http://www.blogger.com/profile/05827235479267311090noreply@blogger.com2